Najnowsze artykuły
- ArtykułyHłasko, powrót Malcolma, produkcja dla miłośników „Bridgertonów” i nie tylkoAnna Sierant1
- ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Cud w Dolinie Poskoków“ Ante TomiciaLubimyCzytać1
- Artykuły„Paradoks łosia”: Steve Carell i matematyczny chaos Anttiego TuomainenaSonia Miniewicz2
- ArtykułyBrak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytykiKonrad Wrzesiński13
Popularne wyszukiwania
Polecamy
J.J. Abrams
1
7,3/10
Pisze książki: fantasy, science fiction
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,3/10średnia ocena książek autora
10 przeczytało książki autora
114 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
S. J.J. Abrams
7,3
Odkąd w 2017 roku poznałam "Dom z liści" Marka Z. Danielewskiego, moje życie czytelnicze uległo zmianie. Oprócz klasycznych w formie powieści i powieści graficznych, sięgam także po dzieła bardziej innowacyjne w formie. Nowy Rok zastał mnie w 1/3 nieprzetłumaczonej jeszcze na język polski powieści "S." autorstwa Douga Dorsta oraz J.J. Abramsa. Tak, TEGO Abramsa, reżysera, scenarzysty i producenta, odpowiadającego obecnie za dwie kosmiczne franczyzy filmowe, a kiedyś m.in. za niezapomniany serial "Lost", który w wielu widzach obudził detektywów, sprawdzających wszelkie nawiązania literackie, aluzje i wskazówki. Fanami te serialu niewątpliwie musieli być też jedni z bohaterów książki.
O czym więc opowiada "S."? Jest to tak właściwie powieść "Ship Of Theseus", ostatnie dzieło enigmatycznego pisarza ukrywającego się pod pseudonimem V.M. Straka. Człowiek ten zaginął w dziwnych okolicznościach kilka lat przed wydaniem utworu, a w swoich książkach jawnie sprzeciwiał się wyzyskowi, często za kanwę biorąc prawdziwe zdarzenia i postaci, co przysporzyło mu wpływowych wrogów. W czasach współczesnych pierwsze wydanie "Ship Of Theseus" z 1949 roku znajduje przypadkiem studentka literatury. Podrzucając książkę właścicielowi egzemplarza, zostawia dla niego odręczną notatkę na marginesie. Tak zaczyna się nietypowa korespondencja między dwójką bibliofili (pisanie długopisem po pierwszym wydaniu!!!),traktująca nie tylko o dziełach Straki, ale także o ich własnym życiu i nawarstwiających się problemach przez nieustępliwość w dążeniu do odkrycia prawdziwej tożsamości pisarza, mimo czającego się niebezpieczeństwa.
Prawdziwą gratką dla domorosłych detektywów będzie poszukiwanie wraz z bohaterami zaszyfrowanych w tekście na różne sposoby wiadomości, przeglądanie kserokopii oraz (prawie autentycznych) wycinków prasowych, a nawet mapy narysowanej na serwetce. Osoby skupiające się na analizie psychologicznej bohaterów też znajdą coś dla siebie, bo na pytanie "kim jestem?" musi odpowiedzieć sobie główny bohater "Statku...", ale także korespondujący na marginesach studenci oraz czytelnik. Powieść pozostawia pewien niedosyt i w kilku miejscach jest dosłownie nieczytelna przez charakter odręcznego pisma, niemniej warto po nią sięgnąć. "S." czyta się dość szybko i osoba znająca język angielski na poziomie B2 nie będzie miała problemu ze zrozumieniem tekstu. Kto wie, może tak jak ja zakocha się w powieściach metafikcyjnych i wyjątkowych w swojej strukturze? A jest co odkrywać, bo na największym anglojęzycznym portalu o książkach na obu listach jest ponad 500 pozycji, których ciągle przybywa.