Najnowsze artykuły
- ArtykułyKsiążki o przyrodzie: daj się ponieść pięknu i sile natury podczas lektury!Anna Sierant5
- ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński37
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać422
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Anna Kolut
1
4,8/10
Pisze książki: literatura obyczajowa, romans
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
4,8/10średnia ocena książek autora
15 przeczytało książki autora
9 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Obok Anna Kolut
4,8
Kiedy dostałam tę książkę nie byłam do niej zbyt przekonana. No bo co ciekawego może być w tym, że ktoś opisuje kilka przeżyć ze swojego życia?
Dopóki nie zaczęłam czytać, nie wiedziałam jak bardzo się myliłam. Autorka już od pierwszych stron zdobyła moją sympatię. A dlaczego? Bo poprawiła mi humor. Rozśmieszała mnie wiele razy w tak krótkiej książce, bo liczy zaledwie 108 stron. Na dodatek przyjemnie i szybko się ją czyta, bo Pani Anna opowiada to tak, że nie sposób oderwać się od jej opowieści, które napisała z przymrużeniem oka. Widać, że to kobieta, która posiada dystans do swojej osoby i do otaczającego ją świata, co w tych czasach jest bardzo rzadką cechą. Nie owija w bawełnę, mówi wprost co myśli i czasami nie zważa na wyrażenia, które innych przyprawiają o zawał serca. Myślę, że z Panią Anną znalazłabym wspólny język, bo jesteśmy do siebie nieco podobne i to było właśnie zaskakujące, że trafiłam na tę książkę. W niektórych miejscach pytałam "Tego czasem nie napisałam ja?". W środku występują też ilustracje, które rozbawiają, a zwłaszcza niektóre jak np. kobieta, która ma we włosach sylwetki mężczyzn. Może jak o tym mówię to nie wydaje się to śmieszne, ale w powieści jest! 😁
Poruszane są tu też poważniejsze tematy jak śmierć bliskiej osoby lub "potwór" nawiedzający autorkę w gorszych chwilach. Wszyscy mamy swoje demony, z którymi chcemy się uporać. Niekiedy siedzą one w nas tak głęboko, że traktujemy je jak cześć siebie, a one od czasu do czasu dają nam o sobie znać.
Jeśli wpadnie wam do ręki ta książka to nie odkładajcie jej na bok. Wprawia nas w śmiech, ale również zmusza do głębokiej refleksji. Co my tak naprawdę chcemy robić w życiu? Czy jesteśmy szczęśliwi? Czy czujemy się spełnieni? Ze swojej strony ja polecam tę pozycję i chciałabym kiedyś spotkać Panią Anię. Ciekawe co by wynikło gdyby dwie wariatki się zeszły hehe! 😁
P.S. Nie wyzywam autorki! Sama się tak nazwała! :D "To brzmi jak wyznania wariatki, ale przecież ja sama twierdzę, że nią jestem. Co więcej - chcę zwariować jeszcze bardziej, tylko nie wiem jeszcze jak". 😁
Jedno jest pewne. Drugą, jeszcze bardziej zwariowaną książkę też chcę przeczytać.
Obok Anna Kolut
4,8
http://z-ksiazka-w-reku.blogspot.com/
_______________________________________________________________________
Muszę przyznać szczerze, że do lektury powyższej książki podchodziłam dość sceptycznie. Dlaczego? Bo czego można spodziewać się po książce, która jest cieniutka, licząca jedynie 100 stron? No właśnie. Ale po lekturze okazało się, że książka nie jest wcale taka zła.
Imienia głównej bohaterki nie poznajemy. Wiemy natomiast, że jest kobietą po przejściach. Kiedyś była kochającą żoną, szefową działu ważnej instytucji. Wszystko szło jak z płatka, żyła jak przysłowiowy pączek w maśle. Niestety obecnie zaczyna wszystko od nowa. Szuka sensu i celu. Jej życie to sinusoida - upada i podnosi się. Aby odbudować siebie i swoje życie wyjeżdża do Holandii. To tam ma w planach skierować swój los na nowe, nieznane tory. Narratorka podczas lektury dzieli się z nami spostrzeżeniami dotyczącymi Holandii, jej mieszkańców, amsterdamskich imprez i oczywiście własnych problemów.
Gdybyście zadały mi pytanie: "o czym jest ta książka?", odpowiedziałabym: o wszystkim i o niczym. Mówiąc szczerze ta książka nie jest wyjątkowa, nie zmieni naszego życia, nie zmusza do refleksji. Jest po prostu dobrą książką, którą czyta się z przyjemnością, bez problemów. To książka idealna na to, aby odpocząć od ciężkich lektur, które wymagają od nas używania szarych komórek.
Książka jest napisana nie tylko, jak już wspomniałam, lekkim i przyjemnym językiem, ale także językiem dowcipnym. Nie raz podczas czytania się uśmiechnęłam. Komizm słowny to chyba największy atut tej książki. Dodatkowo, lekturę umilają nam śmieszne rysunki, adekwatne do treści.
Podsumowując, "Obok" to dobra książka, którą czyta się przyjemnie, szybko i bez problemów. Polecam ją wszystkim, którzy chcą odpocząć od ciężkich książek.