Najnowsze artykuły
- ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński1
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać315
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
- Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Francis Hagerup
Źródło: https://en.wikipedia.org/wiki/Francis_Hagerup
1
7,8/10
Pisze książki: reportaż
Urodzony: 22.01.1853Zmarły: 08.02.1921
Norweski prawnik, dyplomata i polityk Partii Konserwatywnej. W latach 1895-1898 i 1903-1905 piastował urząd premiera Norwegii.
7,8/10średnia ocena książek autora
55 przeczytało książki autora
367 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Droga na Północ. Antologia norweskiej literatury faktu Agnieszka Knyt
7,8
„Jest to bez wątpienia niezwykła książka, gdyż jeszcze nigdy dotąd nie wydano w Polsce tak wyjątkowego zestawienia materiałów i tak pełnego źródła wiedzy o Norwegii[...]. Publikacja ta nie ogranicza się jedynie do przedstawienia faktów, bardzo zresztą ciekawych samych w sobie, ale prezentuje równoległe żywe świadectwa i poglądy wyrażone przez świadków przełomowych momentów”.
Wydawnictwo „Ośrodka Karta” oddało w nasze ręce dzieło szczególne. Owa szczególność przejawia się tym iż tematyka dzieła wychodzi, dość znacznie, poza obszar zainteresowań i badań w ramach którego porusza się ono najczyściej (Polska, Europa Wschodnia),tym razem kierując swoje spojrzenie ku naszemu północnemu sąsiadowi, Norwegii. „Droga na północ” jest antologią norweskiej literatury faktu, obejmującą swym zakresem okres od końca XIX wieku (choć naturalnie zdarzają się również historyczne wycieczki ku czasom znacznie odleglejszym, takim jak np. średniowiecze) po czasy nam niemal współczesne.
Książka podzielona jest na ułożone chronologicznie rozdziały, jest ich sześć, z których każdy, obejmuje odrębny i jasno określony fragment dziejów, osadzony niekiedy (co zrozumiałe np. w wypadku wojen światowych czy wątków emigracyjnych) w znacznie szerszym, europejskim czy światowym, historycznym kontekście tle. To co najbardziej podobało mi się w tej publikacji to naprawdę duża rozpiętość tematyczna (od spraw zupełnie prozaicznych i codziennych, po te niemal fundamentalne dla norweskiej tożsamości narodowej i społecznej) oraz bogactwo formy przekazu, a tym samym, i spojrzenia na wydarzenia, które przez blisko sto lat kształtowały i scalały ową państwowość. Znajdziemy wśród nich pisane po latach wspomnienia, tworzone na „gorąco” relacje i opisy zdarzeń, listy, dokumenty, przemówienia, artykuły prasowe, opowieści, wywiady, zeznania świadków i uczestników wydarzeń, przemówienia polityczne, odezwy itd.
Wśród ich autorów nie zabraknie znanych ludzi pióra (laureatka Nagrody Nobla Sigrid Undset),wielkich polityków (Einar Gerhardsen, Gro Harlem Brundtland),artystów, działaczy społecznych jak i żołnierzy, kombatantów, robotników, przedstawicieli mniejszości narodowych, gospodyń domowych czy rybaków.
Owa różnorodność przekazu pozwoli nam trochę inaczej i chyba mniej stereotypowo niż dotychczas (jak sądzę) spojrzeć na historie Norwegii, na to jak zmieniała się, przekształcała, ewoluowała pod wpływem rozmaitych dziejowych okoliczności, uzyskując poziom, który możemy oglądać dzisiaj.
Nie brakuje tu tematów trudnych, kontrowersyjnych, czy wciąż budzących skrajne emocje: fakt kolaboracji z Niemcami w czasie II wojny światowej (nazwisko Vidkuna Quislinga przywódcy faszystowskiego Zjednoczenia Narodowego stało się na całym świecie synonimem kolaboracji i narodowej zdrady),powojenne ustawy wymierzone w kobiety związane z niemieckimi żołnierzami, piętnowanie dzieci zrodzonych z takich właśnie związków, walka o równouprawnienie, prześladowania mniejszości narodowych (np. Samów),polityka ekologiczna itd…
„W drugiej połowie XIX wieku władze norweskie rozpoczęły intensywny proces asymilacji Samów, zakazując im używania własnych języków i różnymi metodami zmuszając ich do nauki i praktykowania języka norweskiego. Sytuacja Samów tuż po drugiej wojnie światowej nie poprawiła się . Efekty norwegizacji są tak silne, że w latach 50-tych niewielu z nich mówi we własnym języku”.
Wszystko to powoduje iż lektura, którą otrzymujemy, naprawdę tchnie autentyzmem i szczerością relacji. Jest wzbogacona, do tego, wieloma ciekawostkami i mało znanymi faktami z życia Norwegii i Norwegów, rozgrywających się zarówno na płaszczyźnie historyczno – politycznej (Unia szwedzko-norweska czy udział obywateli tego kraju w hitlerowskich formacjach Waffen SS) jak i gospodarczej, religijnej, kulturowe, obyczajowej i światopoglądowej.Na naprawdę duży plus zasługuje wydanie książki, zaopatrzonej w porządną twardą oprawię (co szczególnie przydatne przy tak znacznych rozmiarach) oraz wsparcie treści sporą ilością zdjąć, zarówno czarno- białych jaki i kolorowych (jest ich ponad setka),dokumentujących opisywane w lekturze wydarzenia, zjawiska i postacie. Zdecydowani polecam.
Droga na Północ. Antologia norweskiej literatury faktu Agnieszka Knyt
7,8
Bardzo ciekawie skomponowane kompendium wiedzy o Norwegii począwszy od początku XX wieku. Każdy rozdział zaczyna się od naświetlenia konkretnego zagadnienia (np. referendum w sprawie rozwiązania unii szwedzko-norweskiej w 1905, emigracja do Ameryki, nastroje pronazistowskie w czasie II wojny, równouprawnienie kobiet, ekologia, problemy mniejszości narodowych, integracja i przyjmowanie uchodźców, przystąpienie do wspólnoty europejskiej itd.),potem autorzy przytaczają teksty źródłowe: pamiętniki, listy, wspomnienia, wywiady, artykuły do gazet, co daje nam ludzki punkt widzenia na wyżej wspomniane sprawy. Wyłania się z tej książki obraz społeczeństwa odpowiedzialnego, postępowego, kierującego się zdrowym rozsądkiem. Niektóre norweskie dyskusje społeczne z lat 70-tych (np. na temat ekologii) wciąż nie mogą się u nas odbyć. Wadą „Podróży na Północ” jest brak informacji jak pewne konkretne kwestie udało się rozwiązać (Czy powstała elektrownia wodna na rzece Alta? Jak potoczyły się losy norweskich Cyganów, zwanych tu Romani?). Na szczęście od czego mamy internet (dostępny w Norwegii niemal w każdym publicznym miejscu). Książka towarzyszy mi bowiem w trzytygodniowej podróży po północnej Norwegii i dużo lepiej mi się sprawdza niż przewodnik turystyczny. Pozwala wyostrzyć obiektyw. Pomaga zobaczyć pewne społeczne i polityczne aspekty obcego kraju w innym, szerszym kontekście. Bardzo pożyteczna pozycja. Dla zainteresowanych.