Najnowsze artykuły
- ArtykułyWeź udział w akcji recenzenckiej i wygraj książkę Julii Biel „Times New Romans”LubimyCzytać2
- ArtykułySpotkaj Terry’ego Hayesa. Autor kultowego „Pielgrzyma” już w maju odwiedzi PolskęLubimyCzytać2
- Artykuły[QUIZ] Te fakty o pisarzach znają tylko literaccy eksperciKonrad Wrzesiński25
- ArtykułyWznowienie, na które warto było czekaćInegrette0
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Matt Alt
Źródło: https://www.mattalt.com/
2
7,5/10
Pisze książki: popularnonaukowa
Amerykański dziennikarz, tłumacz, wybitny znawca kultury japońskiej, na stałe mieszka w Tokio. Zaczynał od tłumaczenia gier wideo, był też współgospodarzem programu Japanology Plus. Współzałożyciel (wraz z żoną Hiroko Yodą) AltJapan, firmy, która zajmuje się tłumaczeniem na język angielski różnorakich wytworów japońskiej popkultury. Współpracuje m.in. z „New Yorkerem” online, BBC Culture, CNNgo, „The Economist”, „The Independent”, „The Japan Times” i „Newsweek Japan”. Więcej na: mattalt.com.https://www.mattalt.com/
7,5/10średnia ocena książek autora
338 przeczytało książki autora
647 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Czysty wymysł. Jak japońska popkultura podbiła świat
Matt Alt
7,4 z 285 ocen
1000 czytelników 83 opinie
2021
Ninja Attack! True Tales of Assassins, Samurai, and Outlaws
Hiroko Yoda, Matt Alt
7,7 z 3 ocen
6 czytelników 1 opinia
2012
Najnowsze opinie o książkach autora
Czysty wymysł. Jak japońska popkultura podbiła świat Matt Alt
7,4
Kupując tę książkę chciałam dowiedzieć się więcej o Japonii - nigdy nie byłam szczególnie zafascynowana tym krajem, nie znałam dobrze jego historii, nie wychowywałam się na opisywanych wynalazkach (no może oprócz Pokemonów, bo to chyba żadnego dziecka w Polsce nie ominęło).
Niestety po przeczytaniu mam bardzo mieszane odczucia co do tej książki. Z jednej strony przesycona jest informacjami, datami nazwiskami, co daje dość szerokie spojrzenie na kulturę w Japonii po II wojnie światowej. Dowiedziałam się też co nieco o historii Japonii w opisywanym okresie, ważnych zjawiskach społecznych, no i oczywiście o wspomnianych wynalazkach. Mnogość dat i informacji sprawiała jednak, że momentami książkę czytało się jak stronę na Wikipedii. Dodatkowo momentami autor zmieniał temat (np. w ramach anegdoty, która ciągnęła się przez kilka stron) i po jakimś miało się wrażenie, że autor tak dużo nam chce opowiedzieć, że sam się w tym gubi.
Z drugiej strony, uważam jednak, że ta książka bardzo poszerzyła moją wiedzę, a niektóre poruszone w niej tematy zgłębiałam jeszcze u innych źródeł. Także polecam, ale tylko wytrwałym.
Czysty wymysł. Jak japońska popkultura podbiła świat Matt Alt
7,4
Jako potężna miłośniczka japońskiej animacji, literatury, otome, vocaloidów i gier retro koniecznie chciałam sięgnąć po coś, co zamknie całą popkulturę tego kraju w pigułce. W tym sensie “Czysty wymysł“, pisząc kolokwialnie, robi robotę.
Przyznam, że książkę czytałam bardzo długo. Wynika to z mojej absolutnej niechęci do historii — wszelkie daty i nazwiska to dla mnie prawdziwa męczarnia, nawet jeśli temat jest dla mnie interesujący. I tu przyznam autorowi, że znajdziecie w jego tworze bardzo dużo informacji z wielu różnych gałęzi — od Hello Kitty, przez Evangeliona aż po Super Mario Bros. Niektóre tematy są traktowane bardziej po macoszemu i zaledwie liznięte, inne mają już całkiem spory zasób historii do zaoferowania.
To niestety nie znaczy, że książka jest bez zarzutu. Zacznę od tego, że zawiera naprawdę sporą ilość błędów. A to brakuje literki z, przez co wychodzi “rozmawia menadżerką“ zamiast “rozmawia z menadżerką“, a to czasownik jest w bezokoliczniku, chociaż ewidentnie nie powinien, a to dwa słowa połączono w jedno itd. Przyznam, że utrudniało mi to czytanie, już nie mówiąc o fakcie, że jest to książka popularnonaukowa, więc tym bardziej takie rzeczy sprawiają, że traci ona na wiarygodności.
Drugą sprawą jest chaos. Zdecydowanie wolałabym, żeby dany rozdział był poświęcony tylko jednej rzeczy od A do Z, niż aby mówił o pięciu rzeczach na raz (czasami ze sobą nie związanych),z czego część będzie dokończona w innym rozdziale, pięćdziesiąt stron dalej (przykładem może być Hello Kitty, o której mowa gdzieś na początku książki, ale kolejne szczegóły dotyczące jej egzystencji znajdują się w rozdziale dziesiątki kartek później).
Mimo to uważam, że lektura może pomóc wprowadzić w zawiły świat japońskiej popkultury i dać pole do manewru dla osób, które będą chciały jeszcze bardziej go zgłębić. Mnie osobiście pokazała, dlaczego to akurat Japonia ma miejsce w moim sercu.