Najnowsze artykuły
- ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel15
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik254
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Laurencja Wons
1
5,4/10
Pisze książki: literatura piękna
Urodzona: 05.04.1977
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
5,4/10średnia ocena książek autora
17 przeczytało książki autora
52 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Ironia losu Laurencja Wons
5,4
Macie ochotę na lekką i przyjemną historię miłosną? Taką, która jest nieprzewidywalna, a zarazem piękna i wzruszająca?
Zapraszam na recenzję książki Laurencji Wons "Ironia losu".
Małgosia to młoda bibliotekarka, która oczywiście kocha czytać książki. Do tego za cztery miesiące wychodzi za mąż za Kamila. Po latach udało się jej wyleczyć ze zranionego serca, gdyż jej wielka miłość wyjechała z kraju. Teraz na nowo ułożyła sobie życie i ma nadzieję na spędzenie szczęśliwych lat przy boku Kamila. Para udaję się na przyjęcie urodzinowe przyjaciółki Małgosi. Tam zostaje zaskoczona przez niespodziewanych gości — Mirka i Pawła. Spotkanie po latach ze swoją dawną miłością źle na nią wpływa oraz nie najlepiej zniósł to jej narzeczony. Od tej pory życie Małgosi to jeden wielki chaos w dodatku los płata jej figle na każdym kroku.
Zaczyna się walka o względy kobiety. I w tym przypadku idealnie pasuję powiedzenie, że gdzie dwóch się biję, tam trzeci korzysta :)
„Ironia losu” opowiada historię jakich wiele jednak, mimo że nie jest to nic zaskakującego, to możemy chwilę odpocząć przy tej lekturze. Jest lekka, przyjemna i wciągająca. Język, jakim została napisana powieść, jest prosty i dlatego książka nie zajmuję długo czasu. „Ironia losu” to idealnie trafiony tytuł, możemy się przekonać, jak los potrafi nam namieszać w życiu.
Ironia losu Laurencja Wons
5,4
Ironia losu zwykle krzyżuje ludziom plany. Nie inaczej było z bohaterką powieści Laurencji Wons, Marysią. Jest to młoda bibliotekarka z prowincjowanlnego Pochwatowa, szczęśliwa narzeczona i za parę miesięcy ma się odbyć jej ślub z Kamilem. W pracy ma przyjemna atmosferę, pócz plującej jadem Marioli, jest doceniana i odpowiada jej małomiasteczkowe życie. Kamil jest tzw. dobrą partią, dlatego duży niepokój budzi powrót dawnej miłości Mirka. To on wywołuje u niej trzpotanie serca, no i jeszcze jakieś wspomnienie romantycznej szkolnej miłości się w niej tli. Na dodatek Mirek stanowczo lubi z nią flirtować, a kobieta podejrzewa, że zechce on narzucac się jej. Podczas wiejskiej poańcowki przyłączą się do jje towarzystwa, a na dodatek przedstawia swojego przyjaciela Pawła
Marysia nie ma matki, więc opiekuje się ojcem i 17letnim Michałem. Awanse Mirka nie podobają się Kamilowi, więc wywiązała się bójka, a szarmancki Paweł odwiózł ją do domu. Los chichocze sobie z jej ślubnych planó, choć szuka ona wspaniałeęj sukni, wszystko idzie na opak. Zazdrosne koleżanki plotkują, bo Mirek ciągle obsypuje ją kwiatami w miejscu pracy. Niestety marysia jes świadoma, że akurat Kamil tego nie robi, nie w jego stylu są romantyczne sposoby uwdzenia i intrygi. Tymczasem jak na złość Mirek nie chce się odczepić, asystuje nawet jej w przymiarkach ślubnych kreacji. A los ciągle styka ją z Pawłęm Skrzetuskim, przystojnym weterynarzem, który uratował życie potraconemu prze marysię psiakowi. Zawar też sztamę z niesfornym bratem Michałem, który ubłągał ojca, by psia przybłęda zostałą z nimi. Marysia jest pod wrażeniem uroku osobstego meżczyzny, jego miłości do zwierząt, wrażliwością i otwartościa.
Mankamentem ksiązki jest dość przewidywalny rozwój akcji. Marysia odkrywa, że jednak nie będzie szczęśliwa z Kamilem, bo mimo pokrewieństwa upodobań literackich nie kocha go tak, jak powinna. czy będzie kowalem własnego losu i nie ugnie się przed presją środowiska, by stanąc na ślubnym kobiercu z niewłaściwym człowiekiem?
Interesujące postacie, tylko postać Kamila splaszczona, jednowymiarowa, dlatego rozumiem taką a nie inną decyzję kobiety. Autorka opisuje proces szybkiego dorastania , dojrzewania do roli żóny, ale i wzrost samoświadomości bohaterki. Sympatyczna Marysia, małomiasteczkowe klimaty, końcowa sielanka i obowiązkowy happy end, ale nie ma wielkich fajerwerków czy czytelniczych zachwytów nad konstrukcją powieści. Lekka lektura dla wielbicieli gatunku.