Najnowsze artykuły
- ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel15
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik254
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Henryk Tomanek
1
6,2/10
Pisze książki: literatura piękna
Urodzony: 1942 (data przybliżona)Zmarły: 2015 (data przybliżona)
Absolwent VII Liceum Ogólnokształcącego w Katowicach Ligocie, studia wyższe ukończył na Politechnice Śląskiej. Przez ponad czterdzieści lat pracował w jednym z gliwickich instytutów jako główny specjalista oraz redaktor naczelny czasopisma naukowo-technicznego
„Przetwórstwo Tworzyw”. Przez wiele lat zaangażowany w działalność harcerskiego hufca w Katowicach Ligocie (do jego likwidacji). Zainteresowany Śląskiem, jego złożoną przeszłością, historią i kulturą. Tematykę te realizował przez w Kole Związku Górnośląskiego w Katowicach Ligocie. W ramach tej działalności opublikował m.in. artykuł pt. „Czy można lubić Ślązaków?”.
„Przetwórstwo Tworzyw”. Przez wiele lat zaangażowany w działalność harcerskiego hufca w Katowicach Ligocie (do jego likwidacji). Zainteresowany Śląskiem, jego złożoną przeszłością, historią i kulturą. Tematykę te realizował przez w Kole Związku Górnośląskiego w Katowicach Ligocie. W ramach tej działalności opublikował m.in. artykuł pt. „Czy można lubić Ślązaków?”.
6,2/10średnia ocena książek autora
5 przeczytało książki autora
8 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Zawsze obcy Henryk Tomanek
6,2
Ciekawa próba pokazania dziejów Górnego Śląska z punktu widzenia zarówno Niemca Hugo, jak i Polaka Rudolfa, choć oboje przecież związani byli z tymi ziemiami od pokoleń. Niestety sporo dłużyzn, okrągłe dialogi i drobna czcionka sprawiają, że trudno się czyta całość, jest dosłownie kilka fragmentów, które wciągają. Dodatkowo mnóstwo literówek i przejęzyczeń, również w niemieckich nazwach.
Zawsze obcy Henryk Tomanek
6,2
Ta książka zaintrygowała mnie z kilku powodów. Po pierwsze z racji tego, że jej tematem są dzieje realnie żyjących kiedyś na Śląsku, w dodatku niedaleko ode mnie, ludzi, po drugie, bo jest o Katowicach – mieście kojarzącym się stereotypowo z kopalniami i przemysłem, choć od kilku lat propagowanym jako miasto ogrodów. W dodatku miała to być powieść sensacyjna z Katowicami w tle... A to się często nie zdarza.
I w sumie nie zawiodłam się! Autor zabrał mnie w podróż po mieście, którego już nie ma, a było naprawdę niezwykłe. Dowiedziałam się też co nieco o tym, jak widzieli siebie Ślązacy i że w żadnym razie nie była to grupa ani etnicznie, ani kulturowo jednorodna.
Żeby za dużo nie zdradzać: jest tu i wątek miłosny, i sensacyjny, trochę historii, podróży, refleksji o kulturze, przemijaniu, poczuciu tytułowej obcości. Polecam