-Od razu wiedziałem ,że z nowym pieskiem sąsiadki będą same kłopoty To suczka rasy Pudel, a przecież każdy wie ,że Pudlom nie można ufać . S...
Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 26 kwietnia 2024LubimyCzytać193
- ArtykułySzpiegowskie intrygi najwyższej próby – wywiad z Robertem Michniewiczem, autorem „Doliny szpiegów”Marcin Waincetel6
- ArtykułyWyślij recenzję i wygraj egzemplarz „Ciekawscy. Jurajska draka” Michała ŁuczyńskiegoLubimyCzytać2
- Artykuły„Spy x Family Code: White“ – adaptacja mangi w kinach już od 26 kwietnia!LubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Pamela Butchart
Źródło: http://nosycrow.com/
27
7,8/10
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.plhttp://nosycrow.com/authors-etc/pamela-butchart
7,8/10średnia ocena książek autora
314 przeczytało książki autora
383 chce przeczytać książki autora
12fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Szkolne szaleństwa. Naszą panią napadli kosmici!
Thomas Flintham, Pamela Butchart
7,7 z 84 ocen
154 czytelników 11 opinii
2015
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Wskoczyłem na uchyloną klapę kosza na śmieci i wylądowałem w środku. -Co ty wyprawiasz?!-zawołała Mela. -Co?!-odkrzyknąłem.-Nic nie słyszę! ...
Wskoczyłem na uchyloną klapę kosza na śmieci i wylądowałem w środku. -Co ty wyprawiasz?!-zawołała Mela. -Co?!-odkrzyknąłem.-Nic nie słyszę! Tkwię w koszu na śmieci!
1 osoba to lubi
Najnowsze opinie o książkach autora
Szkoła Trzęsiportków. Duch w toalecie Pamela Butchart
8,0
Ta książka to zbiór kilku opowiadań, których akcja toczy się w szkole. Fajna, wesoła, dla 6-latka w sam raz. Napisana prostym, przystępnym dla dziecka językiem. Trochę skojarzyła mi się z "Panem Babbingtonem" T.Harrisa, który jednak był o wiele ciekawszy i lepiej "warsztatowo" napisany. Szkoła trzęsiportków nie chwyciła mnie za serce, ale synek chętnie słuchał.
Yeti na placu zabaw! Pamela Butchart
7,6
Na tę książkę szkoda czasu. Faktycznie - tak jak stoi w opisie - bohaterowie są podekscytowani. I właściwie przez całą książkę nie opuszczało mnie poczucie, że rozbuchane rozemocjonowanie to jedyna wartość, której autorka hołduje. No, ale tak się dzieje, kiedy się ma pomysł na fabułę, który da się streścić w jednym zdaniu i próbuje się potem to rozdąć do rozmiarów "powieści". Mnóstwo chaotycznej bieganiny, wykrzykiwania, niezrozumiałej paniki... Opinię te podziela moja siedmioletnia córka, która starała się dobrnąć do końca lektury i niestety poległa.