Najnowsze artykuły
- ArtykułyWeź udział w akcji recenzenckiej i wygraj książkę Julii Biel „Times New Romans”LubimyCzytać2
- ArtykułySpotkaj Terry’ego Hayesa. Autor kultowego „Pielgrzyma” już w maju odwiedzi PolskęLubimyCzytać2
- Artykuły[QUIZ] Te fakty o pisarzach znają tylko literaccy eksperciKonrad Wrzesiński23
- ArtykułyWznowienie, na które warto było czekaćInegrette0
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Zohre Esmaeli
1
5,3/10
Pisze książki: biografia, autobiografia, pamiętnik
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
5,3/10średnia ocena książek autora
13 przeczytało książki autora
77 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Moja nowa wolność. Z Kabulu do samej siebie : droga afgańskiej modelki
Zohre Esmaeli
5,3 z 8 ocen
84 czytelników 2 opinie
2015
Najnowsze opinie o książkach autora
Moja nowa wolność. Z Kabulu do samej siebie : droga afgańskiej modelki Zohre Esmaeli
5,3
jeśli ktoś lubi książki o tematyce arabskiej to bedzie zachwycony, baaaardzo długi opis ucieczki Zohre z Afganistanu wraz z rodziną, natomiast samego opisu pracy modelki bardzo niewiele. Co nie zmienia faktu że książka jest dobra. Byłam pod wrażeniem odwagi i determinacji tej kobiety. Od poczatku była stworzona do życia w świecie bardziej cywilizowanym niż świat islamu. Obejrzałam sobie w internecie zdjęcia Zohre z różnych sesji-- ta kobieta jest po prostu piękna. Szkoda by było taką urodę chować pod burką:)
Moja nowa wolność. Z Kabulu do samej siebie : droga afgańskiej modelki Zohre Esmaeli
5,3
Całkowicie pochłonęła i zachwyciła mnie ta niepozorna książeczka, wydana tak, jakby miała stanowić darmowy dodatek do jakiegoś kobiecego magazynu (a może nim była?). Opowieść Zohre o jej ucieczce z Afghanistanu wraz z rodziną jest przerażająca, fascynująca, pełna skrajnych przeciwności losu, ludzkich charakterów, mniej ludzkich warunków i ocierania się o śmierć.
Wraz z bohaterami wdychałam kurz Afghanistanu, marzłam w śniegach Rosji i z duszą na ramieniu przeprawiałam się przez rwącą rzekę. Opisy tego, jak zza kulis wygląda przemyt ludzi, są w tej książce bardzo realistyczne i żywe. Wyobrażenia tych uciekających przed Talibami na temat Niemiec, do których się udają, czy Zachodu w ogólnym rozumieniu, są bardzo zrozumiałe, troszkę naiwne i wręcz urocze. Zderzenie z rzeczywistością jest również bardzo dobitne.
Wydaje mi się, że okładka książki jest bardzo myląca, stąd niskie oceny. Na samą karierę modelki Zohre poświęconych zostało tylko kilka ostatnich, krótkich rozdziałów. Nie sięgałam po nią ze względu na tę część jej życiorysu, dlatego dostałam dokładnie to, czego oczekiwałam.