Najnowsze artykuły
- ArtykułyHłasko, powrót Malcolma, produkcja dla miłośników „Bridgertonów” i nie tylkoAnna Sierant1
- ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Cud w Dolinie Poskoków“ Ante TomiciaLubimyCzytać1
- Artykuły„Paradoks łosia”: Steve Carell i matematyczny chaos Anttiego TuomainenaSonia Miniewicz2
- ArtykułyBrak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytykiKonrad Wrzesiński27
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Kaya Herman
1
6,6/10
Pisze książki: literatura młodzieżowa
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,6/10średnia ocena książek autora
50 przeczytało książki autora
43 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Chłopak na studniówkę Kaya Herman
6,6
Perypetie Maliny są bardzo zabawne i trochę przypomniały mi moje własne problemy sprzed lat. Nasza główna bohaterka jest ciekawą postacią, która wzbudziła moją sympatię, chociaż muszę przyznać, że jej fiś na punkcie higieny był momentami irytujący.
Jest to lekka lektura, która umili Wam wieczór i Was rozbawi. Czyta się ją bardzo łatwo i przyjemnie. W sumie trudno cokolwiek tej książce zarzucić, no może poza faktem, że jest krótka. Chętnie poczytałabym więcej o perypetiach Maliny, bo naprawdę można się w trakcie tej lektury odprężyć i zapomnieć o otaczającym świecie. Jest wesoło, ciekawie, akcja jest wartka i oczywiście nie brakuje emocji. Czegóż chcieć więcej od miłego czytadła?
Książka adresowana jest głównie do młodzieży, ale moim zdaniem również Ci, którzy studniówkę od lat mają za sobą, powinni być tą powieścią usatysfakcjonowani. Jest to świetny pretekst do wspomnień, do przypomnienia sobie tych młodzieńczych problemów. Może dzięki temu łaskawszym okiem spojrzymy na dzisiejszą młodzież.
http://korcimnieczytanie.blogspot.com/2015/10/kaya-herman-chopak-na-studniowke.html
Chłopak na studniówkę Kaya Herman
6,6
Studniówka. Ja swoją przeżywałam zaledwie parę tygodni temu, a więc temat dla mnie jak najbardziej na czasie.
To chyba jedna z najważniejszych imprez w życiu młodego człowieka. Wkroczenie w dorosłość. Piękne suknie, mnóstwo zdjęć i ten polonez. Dostojny i poważny taniec. Tylko, że do niego trzeba mieść kogoś do towarzystwa. Dziewczyny, które mają na stałe chłopaków mają ułatwioną sprawę. A reszta? Przed takim problemem staje Malina.
Po książki młodzieżowe ostatnio sięgam rzadziej niż kiedyś. Ta skusiła mnie tym tematem, które jest mi bliski. Uważam, że autorka po pozorem lekkiego czytadła poruszyła ważny problem. Presja rówieśników. U nas właściwie o studniówce mówiło się już od września. Sukienki, fryzury, makijaże i partnerzy. U Maliny jest identycznie. Wszyscy dopytują się z kim idzie, a jeśli sama to się wyśmiewają. U mnie też tak było. Może ktoś powie, że to dziecinny problem, ale na miejscu tej osoby już tak się nie wydaje.
Jestem ciekawa czy autorka tak idealnie wpasowała się w studniówkowy klimat czy jest taka młoda, że wszystko miała na bieżąco. Za parę lat jeśli będę chciała przypomnieć sobie emocje związane ze studniówką to ja sobie przeczytam. Naprawdę mogłam utożsamić się z bohaterką, pomimo tego, że osoby towarzyszącej nie szukałam bo mam chłopaka. Jest to lekkie młodzieżowe czytadło, na parę godzin. Zabawne, prawdziwe. Jak już zaczęłam to chciałam koniecznie dowidzieć się z kim pójdzie Malina i jak wypadnie studniówka.