Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik230
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
- ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant13
Popularne wyszukiwania
Polecamy
John Dinges
1
6,8/10
Pisze książki: historia
Urodzony: 1941 (data przybliżona)
Przez wiele pracował jako korespondent prasowy w krajach Ameryki Łacińskiej. Po powrocie do Stanów Zjednoczonych dołączył do zespołu „The Washington Post”, a następnie został redaktorem naczelnym w dziale zagranicznym National Public Radio. Obecnie wykłada dziennikarstwo na Uniwersytecie Columbia. Jest autorem trzech książek poświęconych historii najnowszej Stanów Zjednoczonych i Ameryki Łacińskiej. Laureat Nagrody im. Marii Moors Cabot i Nagrody Latin American Studies Association, dwukrotnie uhonorowany Nagrodą im. Alfreda I. du Ponta przyznawaną przez Uniwersytet Columbia.http://www.johndinges.com/
6,8/10średnia ocena książek autora
68 przeczytało książki autora
208 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Czas kondora. Jak Pinochet i jego sojusznicy zasiali terroryzm na trzech kontynentach
John Dinges
6,8 z 56 ocen
278 czytelników 13 opinii
2015
Najnowsze opinie o książkach autora
Czas kondora. Jak Pinochet i jego sojusznicy zasiali terroryzm na trzech kontynentach John Dinges
6,8
Kawał bardzo dobrej dziennikarskiej roboty. Wnikliwej, skrupulatnej i niezmiernie szczegółowej, ujawniającej mało znane wcześniej fakty, bazującej na wiarygodnych i solidnych źródłach. Dziennikarz John Dinges nadzwyczaj ciekawie, posługując się przystępnym językiem przybliża czytelnikowi kierowaną przez chilijskiego dyktatora i generała Augusto Pinocheta słynną Operację Kondor, w którą zamieszane były niemal wszystkie reżimy państw Ameryki Łacińskiej. Dinges drobiazgowo opisuje również szersze tło i wydarzenia historyczne, polityczne i terrorystyczne tego mającego miejsce głównie w latach 70 najkrwawszego i najbrutalniejszego okresu w najnowszych dziejach regionu. Autor prowadząc swoje śledztwo dziennikarskie przekopał się przez kilometry archiwów, setki teczek i tysiące pojedynczych dokumentów, dotarł do osób osobiście uczestniczących i zamieszanych w samą operację, do licznych śledczych, do polityków będących ówcześnie na najwyższych szczeblach władzy jak i do przypadkowych świadków masowych mordów czy podejrzanie licznych wypadków przeciwników reżimu. Dinges - Amerykanin nie tylko z urodzenia, ale i sercem i duszą, nie przemilcza kolosalnej roli jaką USA, a w szczególności pełniący wtedy urząd sekretarza Stanu Henry Kissinger, odegrało w latynoamerykańskich aktach terroryzmu, świadomie na nie przyzwalając, w tym również godząc się i przymykając oko na zlecane i popełnianie przez dyktatorskie reżimy morderstwa na terenie swoich stanów.
Książka Dingesa przeładowana jest najróżniejszymi nazwiskami, datami, stowarzyszeniami i organizacjami, zawikłanymi i skomplikowanymi sojuszami i powiązaniami politycznymi, w związku z czym od owego nadmiaru momentami pęka głowa i nawet przystępny, zrozumiały dla laika w temacie styl nie sprawia, że lektura “Czasu Kondora” jest płynna i szybka. Z drugiej strony te wszystkie spiski i gierki polityczne, sama operacja jak i luźniej powiązane z nią wydarzenia są niczym wyjęte z najlepszej powieści sensacyjnej. I jak taką powieść znaczną część “Czasu Kondora” się czyta - pasjonująco, z wypiekami na twarzy i nieodłącznie towarzyszącym napięciem.
https://www.instagram.com/joannaoksiazkach
Czas kondora. Jak Pinochet i jego sojusznicy zasiali terroryzm na trzech kontynentach John Dinges
6,8
Pozycja godna polecenia dla wszystkich zainteresowanych tematyką dyktatorskich rządów w Ameryce Łacińskiej w XX wieku.
Książka w znacznej mierze oparta jest na materiałach źródłowych pozyskanych w wyniku odtajnienia dokumentów CIA oraz odkrytych w Paragwaju tzw. Archiwów Terroru.
Jako osoba żywo zainteresowana ową tematyką, mogę bez najmniejszych oporów polecić tę książkę. Literatura polskojęzyczna na temat reżimów latynoamerykańskich jest w dalszym ciągu bardzo uboga, książka ta porusza natomiast wątek do tej pory w ogóle w niej nieistniejący, a więc współpracę państw Południowego Stożka, zwaną powszechnie Operacją Kondor.
Ze względu na owe podparcie materiałami źródłowymi oraz zeznaniami osób pociągniętych do odpowiedzialności za popełniane zbrodnie w trakcie trwania reżimów w Chile, Argentynie czy Paragwaju, jesteśmy w stanie odtworzyć wciąż niepełny, ale wiarygodny obraz tamtejszej rzeczywistości politycznej oraz wszelkich jej zawirowań.
Autor dogłębnie analizuje również rolę zarówno rządu amerykańskiego jak i instytucji takich jak CIA czy FBI w ustanawianiu oraz funkcjonowaniu prawicowych reżimów w państwach Cono Sur. Często nie jest to dla administracji amerykańskich ocena pozytywna, co tym bardziej świadczy o wartości owej publikacji.
Książka ta nie wyjaśnia wszystkich wątpliwości związanych z tym czarnym i krwawym okresem w historii Ameryki Łacińskiej, ale stanowi całkiem niezły przyczynek zarówno do zrozumienia motywacji kierującej rządzącymi jak i do odkrycia losów dziesiątek tysięcy "znikniętych" przez władze osób za czasów rządów choćby Augusto Pinocheta, argentyńskiej junty czy Alfredo Stroesnnera.