Nie jestem jakąś wielką fanką Eda Sheerana, znam kilka jego piosenek. Od początków jego kariery jego utwory przewijały mi się na playlistach. Te pozycje przyznam się szczerze kupiłam aby mieć darmową wysyłkę i z pełną satysfakcją powiem, że było warto. Czekała na mojej półce prawie 6 lat jednak doczekała się i mnie nie zawiodła. Piękna oprawa graficzna oraz historia chłopaka, który chciał spełnić swoje marzenia. Napisana w taki sposób, że czytelnik czuje te emocje jakie towarzyszył twórcy na drodze jego kariery. Bardzo dobra pozycja, przyjemna do czytania. Polecam gorąco nie tylko fanom! ;)
Na polski przekład książki trzeba było długo czekać, więc jako ogromna fanka Eda czytałam znaleziony w internecie blog na którym książka była amatorsko tłumaczona. Teraz po latach gdy jestem starsza i moje emocje wobec nastoletnich idoli opadły z wielką nutą sentymentu przeczytałam tę książkę. Oczywiście śledząc niegdyś bardzo pilnie artystę byłam "bardzo w temacie" teraz miałam wrażenie że już znam całą treść i nie jest ona dla mnie odkrywcza. Myślę, że jest to książka dla fanów artysty, bo stylistycznie nie jest to jakieś wybitne dzieło literackie po którym pokochacię tę postać trzeba to traktować jako dodatek do muzyki. Doświadczenie czytania tej książki mogę porównać do siedzeniu na kanapie z 2 chłopaków: jeden opowiada ci historie swojej kariery (do 2 albumu) a drugi w tym czasie pokazuje ci swoje rysunki co daje bardzo spójny obraz. Postać Eda Sheerana zawsze będę darzyć ogromnym szacunkiem, bo jego ciężka praca, upór i wiara w siebie przeplatana z historiami zarówno z wątków bezdomności jak i prestiżowych przyjęć bardzo mnie inspirowała szczególnie w moim nastoletnim życiu. Książka z perspektywy czasu jest ciekawa, bo czytając o nieśmiałych marzeniach i planach wiemy że zostały zrealizowane z jeszcze większym przytupem. Oceniam tę pozycje tak wysoko z racji ogromnego sentymentu i miłości do albumu X w czasie promocji którego ona powstała, ale szczerze nie uważam, żeby było to literackie dzieło, które warto znać.