Najnowsze artykuły
- ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński5
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać339
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
- Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Claire Delaporte
1
5,4/10
Pisze książki: poradniki dla rodziców
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
5,4/10średnia ocena książek autora
25 przeczytało książki autora
19 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Perfekcyjna matka nie istnieje, no i co z tego?
Claire Delaporte
5,4 z 19 ocen
42 czytelników 4 opinie
2014
Najnowsze opinie o książkach autora
Perfekcyjna matka nie istnieje, no i co z tego? Claire Delaporte
5,4
Może brak mi poczucia humoru, ale...
Nie uważam, by bycie "normalną" matką miało opierać się na tłumaczeniu się ze zwykłego niechlujstwa i lenistwa oraz drwieniu z kogoś, kto stara się bardziej (dba zarówno o siebie, jak również o swoje dziecko czy - idąc dalej - męża).
Fakt, perfekcyjna matka nie istnieje, ale matka "normalna" to dla mnie taka, która stara się zawsze robić i działać jak najlepiej nie szukając przy tym głupich wymówek. A nie - jak jest napisane w książce - "normalna matka robi, co może". Brzmi to tak, jakby w macierzyństwo nie należało wkładać dużo wysiłku, a to jest dla mnie już duże niedociągnięcie.
Jak wspomniałam na początku - może brak mi poczucia humoru? Jednak naprawdę grubo zastanawiam się kogo ta książka miałaby śmieszyć bądź pocieszać. Żarty w niej zawarte są w większości niestosowne i wręcz nierealne.
Perfekcyjna matka nie istnieje, no i co z tego? Claire Delaporte
5,4
Uśmiałam się do łez. Niektóre historie w niej opisane znam z autopsji :) Oczywiście te, które zdarzały się normalnej matce. Lektura była dla mnie pocieszająca, ponieważ nie raz miałam wyrzuty sumienia w związku z moim podejściem do macierzyństwa. Daleko mi do perfekcyjnej mamusi, ale nie przejmuję się tym, bo w końcu PERFEKCYJNE MATKI NIE ISTNIEJĄ!