Najnowsze artykuły
- ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel15
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik253
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Audrey Diwan
Źródło: http://www.zimbio.com/photos/Audrey+Diwan
1
5,9/10
Pisze książki: literatura piękna, poradniki
Urodzona: 1980 (data przybliżona)
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
5,9/10średnia ocena książek autora
849 przeczytało książki autora
447 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Bądź paryżanką, gdziekolwiek jesteś
Anne Berest, Audrey Diwan
5,9 z 625 ocen
1272 czytelników 90 opinii
2014
Najnowsze opinie o książkach autora
Bądź paryżanką, gdziekolwiek jesteś Anne Berest
5,9
Przeczytałam w godzinę. Bardzo lekka to literatura. Z książki wynika, że paryżanki to.... całkiem zwyczajne kobiety. Ale eleganckie. Elegancją nienachalną i niewidoczną, ale kochają dobre ciuchy. Nie obnoszą się z biżuterią, ale lubią ją. Uwielbiają się zakochiwać, ale niekoniecznie na całą wieczność w tym samym facecie. Miłość jest sensem życia, ale właściwie bardziej chwilowym stanem ducha niż decyzją na całe życie. Fajnie mieć dzieci, ale już nie rozmawiać o nich. Dobrze mieć rodzinę, ale... na zdjęciu? Dobrze być niezależną, ale jednak marzymy o kimś, aby się przytulić. Dobrze wziąć ślub, ale właściwie po co? Jeśli czytać literaturę, to tylko dobrą. Ale tej gorszej, a modnej, dobrze jest mieć na półkach kilogramy. Dobrze jest wyglądać naturalnie, ale nad takim wyglądem trzeba pracować, i to tak, żeby nikt nie widział, ile pracy to wymaga. Absolutnie nie farbować włosów, ale tylko jeśli są całkowicie siwe. A najlepiej jest chodzić w dżinsach, dodając do nich jakiś superelegancki szczegół typu marynarka, apaszka czy choćby ciemne okulary. Zakładane dla dodania sobie tajemniczości i czasami animuszu. No i trochę snobować, nie ukrywając tego. Poświęcać dużo czasu na nicnierobienie, ale nie mieć wyrzutów sumienia.
Wniosek: jestem paryżanką :)
Bądź paryżanką, gdziekolwiek jesteś Anne Berest
5,9
Książka, której nie należy brać przesadnie serio. Same autorki zresztą do tego namawiają. Czuć w tym zresztą typowo francuski sarkastyczny humor.
Dostałam tę książkę w prezencie, kiedy pojawił się pomysł przeprowadzki do Paryża. Teraz, z perspektywy czasu, uznaję te (anty-)rady za szalenie trafne i sympatyczne! Oczywiście, że to miasto jest kulturowym tyglem - jednago dnia spotkałam tu Japonkę w tradycyjnym stroju, Afrykankę w kolorowym turbanie z kokardą i Włoszkę w falbaniastej spódnicy. Mimo wszystko, obraz "typowej Paryżanki" jest właśnie taki, jak opisany w książce: bardzo szczupła, ubrana w ciemne kolory (najchętniej czerń),z delikatnym ale wypracowanym makijażem i drogą torebką (z mikroskopowym znaczkiem firmowym).
Książka jest oczywiście puszczeniem oka w stronę opisów "typowych" mieszkańków jakiegokolwiek miejsca, stereotypów i miejskich legend na temat francuskiego szyku. Bliżej jej do kobiecego magazynu, niż poważnej literatury, do której zresztą nie aspiruje. Znajdziecie tu jednak wytłumaczenie niektórych paryzkich zachowań, które dla nas wydają się kompletnie od czapy.
Polecam na plażę, czy na wakacyjną podróż. Będzie lekko, ładnie i przyjemnie.