Najnowsze artykuły
- ArtykułySpecjalnie dla pisarzy ta księgarnia otwiera się już o 5 rano. Dobry pomysł?Anna Sierant59
- ArtykułyKeith Richards, „Życie”: wyznanie człowieka, który niczego sobie nie odmawiałLukasz Kaminski2
- ArtykułySzczepan Twardoch pisze do prezydenta. Olga Tokarczuk wśród sygnatariuszyKonrad Wrzesiński28
- ArtykułySkandynawski kryminał trzyma się solidnie. Michael Katz Krefeld o „Wykolejonym”Ewa Cieślik2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Mark Levinson
1
6,3/10
Pisze książki: poradniki
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,3/10średnia ocena książek autora
22 przeczytało książki autora
37 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Satysfakcja. Sztuka kobiecego orgazmu
Kim Cattrall, Mark Levinson
6,3 z 15 ocen
59 czytelników 3 opinie
2007
Najnowsze opinie o książkach autora
Satysfakcja. Sztuka kobiecego orgazmu Kim Cattrall
6,3
Pozycja nieco skąpa i czuć w niej nie polską mentalność. Może to i dobrze. Dla mnie nie do końca zrozumiałe opisy - musiałem porównywać treść z obrazkami, żeby zrozumieć niektóre pozycje. Czasem jest zaledwie sygnalizacja, co trzeba robić. Legenda jest niekompletna - był obrazek pokazujący piktogram chyba ujście pochwy, ale nie było to opisane w legendzie, więc porównywałem obrazek z opisem pozycji, żeby dojść do tego, co za za narząd jest oznaczony.
Teraz zalety. Mimo wszystko, ciekawe. Dowiedziałem paru rzeczy o seksie oralnym, oraz o pozycjach, w których kobieta dozuje sobie przyjemność - jest stroną aktywną. Obrazki choć może nie zawsze dla mnie czytelne, to jednak ładne grafiki. Ciężko polecić, bo na pewno są lepsze pozycje.
Satysfakcja. Sztuka kobiecego orgazmu Kim Cattrall
6,3
W dobie setek wydawnictw tego typu ksiazka wydaje się wręcz siermiężna. Piękne ilustracje? Żarty. Gdyby tę ksiazeczkę wydano 30 lat temu to bym się z tym zgodził, ale wystarczy wejść do pierwszego z brzegu EMPiKu, żeby zobaczyć znacznie ładniej wydane ksiązki i... ze znacznie wiekszą ilością informacji nie tylko "technicznych". Być może nastolatek przeczyta to z wypiekami na twarzy, ale i w to wątpię. Szkoda pieniędzy.