Sztuka szybszego biegania. Technika, trening, taktyka Julian Goater 6,9
ocenił(a) na 66 lata temu Z miejsca przepraszam za użycie oklepanego zwrotu, ale ta książka jest naprawdę wartościowa dla biegaczy na różnych poziomach zaawansowania.
Dla początkujących jest wręcz obowiązkowa, bo nie zawiera wyjątkowo trywialnych porad typu kiedy założyć kurteczkę, a kiedy czapeczkę, ale daje solidne podstawy do biegania nastawionego na określony wynik. Zaawansowani dzięki tej książce raczej nie przemodelują swojego planu treningowego, ale mogą uzupełnić go o kilka wartościowych elementów (fartlek, różne rodzaje podbiegów i zbiegów, dwa biegi dziennie, praca rąk, kadencja, długość kroku, taktyka w zawodach). Co istotne, są to elementy, o których w Biblii biegaczy - "Biegania metodą Danielsa" - co najwyżej się wspomina. Z drugiej strony, ze "Sztuki szybszego biegania" nie dowiemy się na czym polegają biegi powtórzeniowe, interwały, progowe, w tempie maratońskim i co to jest pułap tlenowy. Podsumowując, obie książki dobrze się uzupełniają: lektura "Danielsa" jest jak pełna naukowego żargonu rozmowa z trenerem w laboratorium, a "Goatera" - jak rozmowa ze starszym kolegą z drużyny przy piwie po treningu.