O pisarkach niewylewających za kołnierz

Joanna Janowicz Joanna Janowicz
28.06.2014

Długa lista pisarzy alkoholików jest wszystkim bardzo dobrze znana. Ale co jeśli chodzi o ich koleżanki po fachu? Wśród tych najbardziej znanych są takie, które deklarowały „kieliszek wina co godzinę”. Dziś o autorkach, które nader często same osuszały butelkę.

O pisarkach niewylewających za kołnierz

Nazwiska pijących pisarzy nasuwają się same: Hemingway, Capote, Cheever, Carver, Bukowski, Miller, Mailer, Thompson – by zadowolić się tymi najbardziej oczywistymi. Myślisz: alkohol, myślisz: pisarz, i w zasadzie te nazwiska już są, już czekają na wypowiedzenie ich na głos. Pewnie również z tego powodu, że to (męskie) picie pociągało za sobą spektakularne nieraz awantury, odsiadkę w więzieniu czy inną głośną aferę. Jak to zazwyczaj bywa w świecie, kroku dorównywały im również piszące kobiety, ale o tym mówi się rzadziej. Bo choć również one alkoholem dodawały sobie animuszu, od zawsze budziło to mniej seksowne kontrowersje: męskie picie było i jest cool, kobiece – jest postrzegane jako słabe i nieeleganckie. Stare, dobre konwenanse. W sumie lubimy je, nie? Można na nich polegać.

No to dziś o takich pisarkach, które konwenanse od zawsze miały w głębokim poważaniu, a literackiej sławy dorobiły się m.in. dzięki solidnemu upijaniu się dzień po dniu. Niektóre z nich nie gardziły nawet wodą kolońską w chwili desperacji. Ciekawe.

Marguerite Duras 
W swojej książce z 1987 roku „Practicalities”, francuska powieściopisarska i reżyserka dzieli się wieloma szokującymi (przynajmniej w chwili publikacji) przemyśleniami o tym, co oznacza bycie kobietą i pisarką. Jedna z najbardziej interesujących obserwacji dotyczy różnic między męskim a damskim piciem – czy też raczej różnic w tym, jak są one postrzegane. Kiedy kobieta pije – pisze Duras – to tak jakby piło zwierzę lub dziecko. Alkoholizm u kobiety budzi oburzenie, a kobieta alkoholiczka jest rzadkością. To prawdziwy afront, coś przeciwnego naturze. I smutno dodaje: Zdałam sobie sprawę z szoku, jaki sama muszę wywoływać.

Duras w swojej ocenie była alkoholiczką od momentu, kiedy wypiła pierwszego drinka. Czasem udawało jej się zachować abstynencję przez parę lat, ale w trakcie pijackich ciągów dawała ostro popalić: zaczynała pić, gdy tylko się obudziła, następnie przerywała, by zwymiotować dwa pierwsze drinki, później opróżniała nawet do ośmiu litrów Bordeaux, zanim pogrążała się w totalnym otumanieniu. Piłam, ponieważ byłam alkoholiczką - mówiła w wywiadzie dla New York Timesa z 1991 roku. - Byłam prawdziwą pijaczką – tak samo jak pisarką. Byłam prawdziwą pisarką, byłam prawdziwą alkoholiczką. Piłam czerwone wino, by zasnąć. Po przebudzeniu w nocy koniak. Co godzinę kieliszek wina. Rano popijałam koniakiem kawę, dopiero później byłam w stanie pisać. Gdy oglądam się wstecz, zdumiewa mnie, że zdołałam cokolwiek napisać.

Elizabeth Bishop 
W wierszu „Pijak” Bishop wskrzesza wydarzenia ze swojego życia i tworzy z nich portret alkoholika. Zaczęłam pić / i piję – wciąż nie mam dość, wyznaje w jednej linijce, nawiązując w dalszej części do Johna Berrymana i jego „Dream Song”: Głód był jego częścią składową, / wino, papierosy, alkohol, potrzeba potrzeba potrzeba.

Patricia Highsmith
Zaczęła pić jako studentka New York's Barnard College. W swoim dzienniku w 1940 roku zanotowała, że wierzy, że picie jest kluczowe dla artystów, ponieważ pozwala „zobaczyć prawdę, prostotę i prymitywne emocje”. W dziesięć lat później opisywała dni, kiedy o czwartej po południu kładła się do łóżka z butelką ginu, by później przerzucić się na martini (potrafiła wypić do siedmiu) i wino. W latach 60. potrzebowała drinka, by w ogóle funkcjonować i zwlec się z łóżka rano. Żywiła się wtedy głównie płatkami śniadaniowymi i sadzonymi jajkami. Wszystko to nie przeszkodziło jej w stworzeniu serii książek np. poświęconej utalentowanemu Tomowi Ripleyowi.

Jaką pisarkę pominęłam w mikrogalerii wiecznie będących na co najmniej lekkim rauszu?


komentarze [17]

Sortuj:
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
mme_pamplemousse 29.06.2014 18:59
Czytelniczka

Błąd. Marguerite Duras nie była reżyserką, od czasu filmu "Hiroszima, moja miłość" Resnais, który powstał na podstawie "Kochanka" zdarzało jej się "jedynie" bywać scenarzystką.

A co do wielkich pominiętych, to Agnieszka Osiecka, z rodzimego podwórka.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Kraussan 29.06.2014 15:33
Czytelnik

Te dzieła tworzyli na lekkim rauszu, w pijanym widzie, czy na kacu? To ważne, bo w każdym z tych stanów nieco inaczej postrzega się "świat". :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
KaniaM 29.06.2014 13:56
Czytelniczka

Amelie Nothomb można dołączyć...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
foxinspace 28.06.2014 19:50
Czytelnik

No cóż, w kontekście nauki, wygląda na to, że wszyscy Francuzi i Włosi, to alkoholicy....

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
magda 28.06.2014 17:09
Czytelniczka

Może tak: nie każdy narkoman i alkoholik tworzy wartościowe dzieła; nie każdy tworzący wartościowe dzieła jest alkoholikiem, narkomanem etc.. Pytanie czy np. Bukowski lub Virginia Woolf byliby genialni bez używek i prowokacji?

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Mik 28.06.2014 14:12
Autor

Dlaczego wciąż największą uwagę mają ci, którzy posiadają ogromną ilość przywar. Nie rozumiem tego. Wciąż widzę artykuły o artystach ćpunach i alkoholikach. A może by tak wywyższyć innych? Tych, którzy wspierali działania charytatywne, bezinteresownie przyuczali fachu literackiego jakichś perspektywicznych młodzieńców, pomagali ludziom, deklarowali abstynencję, wiedli żywot...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Mateusz Cioch 28.06.2014 14:37
Czytelnik

"Widzisz, każdy jest artystą, takim co mu nie wyszło. Jeszcze przepij to czystą, wzmocni ci autentyczność."

Z zestawieniem pisarzy-abstynentów też bym się chętnie zapoznał.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
magda 28.06.2014 17:11
Czytelniczka

"Z zestawieniem pisarzy-abstynentów też bym się chętnie zapoznał." Ja też.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Elenaj 28.06.2014 17:23
Czytelniczka

Ponieważ ideał jest mało interesujący ,z jego życiorysu wieje nudą,i na dodatek każą nam do niego dążyć.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Elenaj 28.06.2014 17:40
Czytelniczka

Lista pisarzy abstynentów .
He,he - to byłaby bardzo krótka lista.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Slawek Michorzewski 28.06.2014 12:46
Czytelnik

No cóż, moim zdaniem definicja alkoholizmu jest bardzo płynna. Można być pijakiem, a nie być alkoholikiem. Rozpoczęcie dnia od szklaneczki z drinkiem, jeżeli się nie jeździ samochodem i nie trzeba iść rano do pracy nie różni się tak na prawdę od wypicia drinka wieczorem. Pora dnia jest porą umowną, ustaliliśmy jakieś społeczne kryterium moralne najlepszej pory na picie...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Mateusz Cioch 28.06.2014 14:35
Czytelnik

W tym sęk że Miller nie był ani alkoholikiem ani pijakiem i zwyczajnie nie pasuje pod tym względem do panów z którymi został zestawiony.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
lajt 28.06.2014 09:09
Bibliotekarka

Pijaństwo Carson McCullers, to chyba jedno z bardziej dramatycznych.
Następna pani - Jane Bowles.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Mateusz Cioch 28.06.2014 08:31
Czytelnik

Nie wiem skąd wzięła się informacja, że Miller był alkoholikiem.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Paweł 28.06.2014 00:26
Czytelnik

Faktem jest, że literatki nie zdobyły sobie głębszej sławy w odróżnieniu od swoich kolegów po piórze... To znaczy, po flaszce.

Oczywiście, brakuje Agathy Christie. Nałogowe pożeranie jabłek (zdaje się, że zielonych, niedojrzałych) z pewnością objawiłoby przy próbie z byle testerem trzeźwości więcej, aniżeli polskie "zero dwa" promila.

Proszę pamiętać, że odznaczyłem...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej