Jest popularną i cenioną polską powieściopisarką, która swoje niezwykłe, niespotykane w Polsce imię, oznaczające kwitnącą jabłoń, zawdzięcza bułgarskim korzeniom. Z wykształcenia lekarka, doktor nauk medycznych ze specjalizacją w neurologii i epileptologii, studia medyczne skończyła na warszawskiej Akademii Medycznej. Jako neurolog pracowała m.in. w Klinice Neurologii i Epileptologii w Warszawie oraz w szpitalu dziecięcym w Dziekanowie Leśnym.
Ałbena Grabowska nie planowała pisarskiej kariery. Za pióro chwyciła, chcąc zapisać wspomnienia związane z bułgarską gałęzią swojej rodziny. W ten sposób powstała jej pierwsza książka: Tam, gdzie urodził się Orfeusz. Kolejną pisarka stworzyła na prośbę syna, który zapragnął, by powstała książka o nim i dla niego. Tak został zapoczątkowany cykl o przygodach Julka – chłopca, który wolał gry komputerowe od prawdziwego życia.
Popularność wśród czytelników Ałbena Grabowska zawdzięcza przede wszystkim bestsellerowej sadze Stulecie Winnych. Tytułowi Winni to wielopokoleniowa rodzina z podwarszawskiego Brwinowa. Zwykli ludzie żyjący w niezwykłych, bardzo burzliwych czasach. Zmagający się z dramatycznymi wydarzeniami XX wieku. W trzech tomach sagi poznajemy ich w przededniu wybuchu I wojny światowej i towarzyszymy przez następne sto lat. Prośby czytelników spragnionych powrotu bohaterów popularnej trylogii sprawiły, że w roku 2018 ukazała się książka Stulecie Winnych. Opowiadania.
Losy rodziny Winnych zachwyciły nie tylko czytelników. Potencjał tej epickiej opowieści dostrzegli również filmowcy. W 2018 roku rozpoczęto realizację serialu Stulecie Winnych. W 13 odcinkach pierwszej serii emitowanej od marca 2019 roku na antenie TVP1 w niedzielne wieczory, widzowie poznają losy Winnych w latach 1914-1939, co odpowiada pierwszemu tomowi sagi zatytułowanemu Ci, którzy przeżyli. W obsadzie serialu znalazło się wielu znakomitych aktorów, m.in. Kinga Preis, Katarzyna Kwiatowska, Iwona Bielska, Adam Ferency, Jan Wieczorkowski, Rafał Królikowski i Olaf Lubaszenko.
Prócz Stulecia Winnych spod pióra Ałbeny Grabowskiej wyszły, m.in. trylogia Alicja w krainie czasów, kryminał Ostatnia chowa klucz oraz wciągające powieści Lot nisko nad ziemią, Coraz mniej olśnień, Lady M. (Wydawnictwo Zwierciadło).
Pisarka wcieliła się w swoich bohaterów trzykrotnie – po raz pierwszy wystąpiła jako tytułowa bohaterka na okładkach trylogii Alicja w krainie czasów, a następnie zagrała dwie niewielkie role w pierwszej serii Stulecia Winnych.
Ałbena Grabowska jest mamą trójki dzieci – Julka, Aliny i Franka. I to właśnie one – co sama przyznaje – są dla niej największą inspiracją. Mimo, że coraz więcej czasu poświęca pisaniu, wciąż jest aktywna zawodowo – przyjmuje pacjentów w jednej z przychodni w podwarszawskim Brwinowie.http://albenagrabowska.blogspot.com/
Druga część z serii ,,Uczniowie Hipokratesa". W moim mniemaniu jest dużo lepsza od pierwszej. W tym tomie poznajemy Annę Tomaszewicz, która musiała przejść długą drogę, aby spełnić swoje marzenie i leczyć ludzi. Czasy zaborów. Rosjanie nie uznają kobiet lekarzy. Nasza bohaterka do skutku próbuje przekonać towarzystwo medyczne i władze carskie, że też umie leczyć. Podoba mi się. To historia idealistki, która ma te odwagę wspinać się po drabinie własnych marzeń. Nieugięta, uparta z własnym etosem pracy. Jak nie pasuje, to wynocha!
Przy okazji poznajemy za sprawą pani Ałbeny sylwetki znanych ludzi, którzy rozwinęli medycynę. Jak Roentgen, Pasteur czy Lister.
Dodatkowo wzmianka o moich ulubionych pisarzach. Sienkiewicz, Prus miło czytać książkę, gdzie oni żyją i są bohaterami tej historii. Nawet gdy nie odgrywają znaczącej roli.
Jeszcze Anna, dobra doktorka. Szanuje wszystkich ludzi, dla niej służka Kasia jest równie dobra, jak przyjaciółka Grażyna, córka doktora Bogumiła. Nie ważne przecież hierarchie, pozycje społeczne, ale to jaki jesteś z serca.
Mówi przysłowie, możesz mieć pieniądze, możesz mieć uznanie, lecz jeśli nie masz dobrego serca, jesteś bezwartościowy. Coś w tym jest. Historia Anny i Kasi jest tego świetnym przykładem.
Jakie to dziwne, że jeszcze nie tak dawno kobiety musiały walczyć o równouprawnienie... Już sama deklaracja praw człowieka powinna te podziały sprzątnąć.
Teraz nie pozostaje mi nic innego, jak przeczytać ostatni tom.
Powieść obyczajowa, która początkowo nieco nuży dorosłego czytelnika koncentracją na banalnych przeżyciach uczuciowych 19-latki o wiedzy życiowej i mentalności dziewczynki młodszej o kilka lat. Stopniowo jednak, odsłaniając inne, głębsze i bardziej dramatyczne wątki zaczyna zaciekawiać, absorbować, drażnić emocjonalnie. Okaleczona rodzina, wyjątkowo boleśnie doświadczona przez wojnę, powstanie. Tragiczny absurd ludowego dyktatu. Nieśmiałe napomknienie, że ten heroiczny i miażdżący zryw powstańczy był zupełnie zbyteczną apokalipsą. Skomplikowane, pełne fałszu relacje międzyludzkie. Mimo wszystko powieść chyba jednak bardziej dla młodzieży. Niemiło zaskakuje brak rozstrzygającego zakończenia. Być może to zapowiedź kolejnej części. Być może autorka pozostawia pole wyobraźni czytelnika.