Irlandzka księżniczka
![Okładka książki Irlandzka księżniczka](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/4954000/4954228/871716-170x243.jpg)
- Kategoria:
- powieść historyczna
- Tytuł oryginału:
- The Irish Princess
- Wydawnictwo:
- Prószyński i S-ka
- Data wydania:
- 2021-03-18
- Data 1. wyd. pol.:
- 2021-03-18
- Liczba stron:
- 496
- Czas czytania
- 8 godz. 16 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788382340600
- Tłumacz:
- Magdalena Moltzan-Małkowska
- Tagi:
- historia historia kobiet historia powszechna średniowiecze Irlandia historia Irlandii
Jedyna córka króla. Jedyna nadzieja kraju.
Irlandia, rok 1166. Aoife MacMurchada ma zaledwie czternaście lat, kiedy jej ojciec, Dermot MacMurchada, król Leinsteru, zostaje brutalnie pozbawiony władzy i zmuszony do ucieczki z kraju. Szuka wsparcia u króla Anglii, Henryka II, w wyniku czego nawiązuje sojusz z Ryszardem z Clare, Silnołukim ("Strongbow"),charyzmatycznym hrabią Strigoilu.
W zamian za pomoc Dermot obiecuje Ryszardowi ziemie, bogactwo i rękę córki, lecz Aoife ma na ten temat swoje zdanie. Owszem, poświęci się dla dobra rodziny, ale zrobi to na własnych warunkach.
"Irlandzka księżniczka" to historia Aoife, występującej w niektórych źródłach jako Ewa z Leinsteru, kolejnej - obok Eleonory Akwitańskiej i cesarzowej Matyldy, znanych z wcześniejszych powieści Elizabeth Chadwick - fascynującej kobiety epoki średniowiecza. To zarazem historia nieustraszonej odwagi i miłości, przedstawiona na barwnym tle Irlandii tuż po najeździe normańskim, u zarania jej państwowości.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 123
- 84
- 17
- 5
- 4
- 3
- 3
- 3
- 2
- 2
OPINIE i DYSKUSJE
"Irlandzka księżniczka" to już kolejna moja książka Pani Chadwick i kolejna, która mnie oczarowała.
Autorka ma ogromny talent do opisywania historii w sposób piękny i wciągający. Na powrót ożywia danych ludzi by ich nam pokazać, byśmy mogli poznać ich od podszewki i mogli się w nich zakochiwać bądź nienawidzić.
Pani Chadwick ma w swoim stylu taki nieodparty urok. Osobiście jestem zachwycona tym jak lekko i cudownie czyta się jej książki.
"Irlandzka księżniczka" to historia głównie o Aoife, mądrej i silnej kobiecie, którą poznajemy od maleńkości dzięki czemu wczuć się w jej losy jest nader prosto. Wątki poboczne też są szyte na miarę i sprawiają, że serducho niejednokrotnie doznaje palpitacji. To pięknie upleciona opowieść a do tego oparta na faktach. Coś pięknego jeśli lubicie dworskie klimaty, bo Autorka oddaje je w nasze ręce naznaczając całość mocą, która od książki nie potrafi oderwać. Przeżywałam losy bohaterów ogromnie to się zaskakując, to wzruszając, to gryząc paznokcie ze stresu.
Wszystko jest tutaj w punkt i nie zabraknie ani intryg ani walk czy też nieźle knutej polityki. Książka nie nudzi, wprowadza w cudny klimat średniowiecza.
To jest ten typ literatury, których piękna i klimatu nie potrafię oddać w słowach, bo każde wydają się być zbyt pospolite.
"Irlandzka księżniczka" to już kolejna moja książka Pani Chadwick i kolejna, która mnie oczarowała.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toAutorka ma ogromny talent do opisywania historii w sposób piękny i wciągający. Na powrót ożywia danych ludzi by ich nam pokazać, byśmy mogli poznać ich od podszewki i mogli się w nich zakochiwać bądź nienawidzić.
Pani Chadwick ma w swoim stylu taki nieodparty urok....
To moje pierwsze spotkanie z twórczością Chadwick, która oprócz bycia jedną z najbardziej znanych autorek powieści historycznych, jest też członkinią organizacji Regia Anglorum, zajmującej się średniowieczną rekonstrukcją. Nie znam zbyt dobrze zawiłości irlandzkiej historii wieków średnich, ale bazując na tym, co wiem ogólnie wydaje mi się, że klimat został w tej powieści odtworzony ze starannością, co niewątpliwie jest wielką zaletą książki. Fabuła opowiada o młodej i pięknej Aoife, córce obalonego irlandzkiego króla, która wychodzi za mąż za Ryszarda de Clare, hrabiego Pembroke, by pomóc ojcu zdobyć armię i odzyskać utracone ziemie. Zarówno Aoife, jak i jej mąż to postacie historyczne. Bardzo podobało mi się jak autorka poprowadziła ich opowieść. Oboje mają ciekawie nakreślone charaktery, a iskry sypią się między nimi od pierwszego spotkania.
Świetnie mi się czytało tę powieść i naszła mnie ochota, by sięgnąć po jeszcze jakiś tytuł Elizabeth Chadwick.
To moje pierwsze spotkanie z twórczością Chadwick, która oprócz bycia jedną z najbardziej znanych autorek powieści historycznych, jest też członkinią organizacji Regia Anglorum, zajmującej się średniowieczną rekonstrukcją. Nie znam zbyt dobrze zawiłości irlandzkiej historii wieków średnich, ale bazując na tym, co wiem ogólnie wydaje mi się, że klimat został w tej powieści...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toksiążka ok choć za dużo opisów .
książka ok choć za dużo opisów .
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toHistoria rozwija się niezwykle powoli, i może to kogoś zniechęcić, ale kiedy już fabuła przyspiesza, robi się ciekawie.
Uwielbiam powieści historyczne, więc pewnie nie jestem dość krytyczna.
Podobał mi ten melanż opisów bitew, zmagań politycznych i militarnych, intryg dworskich na tle powstawania państwowości Irlandii tuż po najeździe normańskim.
"Irlandzka księżniczka" jest historią Aoife, występującej w niektórych źródłach jako Ewa z Leinsteru, ważnej postaci epoki średniowiecza obok Eleonory Akwitańskiej i cesarzowej Matyldy.
Rzadko w literaturze podobają mi się wątki miłosne, a w tej powieści autorka zgrabnie zbudowała postaci i ich uczucia. Małżeństwo Ryszarda i Aoife rozwija się, przechodząc od sojuszu politycznego do dojrzałej relacji, opartej na szacunku, miłości, namiętności, zaufaniu oraz wsparciu.
Podsumowując - warta przeczytania przez fanów powieści historycznych.
Historia rozwija się niezwykle powoli, i może to kogoś zniechęcić, ale kiedy już fabuła przyspiesza, robi się ciekawie.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toUwielbiam powieści historyczne, więc pewnie nie jestem dość krytyczna.
Podobał mi ten melanż opisów bitew, zmagań politycznych i militarnych, intryg dworskich na tle powstawania państwowości Irlandii tuż po najeździe normańskim.
"Irlandzka księżniczka"...
Średniowiecze. Walki, intrygi, mniej lub bardziej korzystne sojusze. A wszystko dla zachowania status quo lub dla zdobycia lepszej pozycji, przywrócenia utraconych majątków, przywilejów. I kobiety stające się czasem kartą przetargową lub pionkiem w grze rozgrywanej przez mężczyzn. Czy tak właśnie jest z główną bohaterką powieści pt. "Irlandzka księżniczka"? Przeczytajcie i sprawdźcie sami.
Średniowiecze. Walki, intrygi, mniej lub bardziej korzystne sojusze. A wszystko dla zachowania status quo lub dla zdobycia lepszej pozycji, przywrócenia utraconych majątków, przywilejów. I kobiety stające się czasem kartą przetargową lub pionkiem w grze rozgrywanej przez mężczyzn. Czy tak właśnie jest z główną bohaterką powieści pt. "Irlandzka księżniczka"?...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toElizabeth Chadwick jest tą autorką fabularyzowanych historycznych biografii, które bardzo cenię. Angielska pisarka jest twórczynią cyklu o Eleonorze Akwitańskiej oraz jednotomowej powieści o jej teściowej Matyldzie. W zeszłym roku na polskim rynku pojawiła się jej kolejna książka - ,,Irlandzka księżniczka”. Chociaż powieści Chadwick można czytać osobno i są one odrębnymi całościami, wszystkie należą do jednego świata i przedstawione w nich wątki się przeplatają. Bohaterka ,,Pani Anglików” była teściową tej z ,,Serca królowej”, natomiast ,,Irlandzka księżniczka” opowiada o Ewie z Lensteru, której mąż był wasalem Henryka, męża Eleonory.
Aoife (autorka zawsze używa oryginalnych form imion) rodzi się jako córka i pierwsze prawowite dziecko Dermota, jednego z irlandzkich królów. Dziewczynka szybko zostaje ulubienicą ojca, co sprawia, że może poznać realia polityki i sama nabiera odwagi i dumy. W tym czasie w Anglii po latach sporów między królem Stefanem a cesarzową Matyldą na tronie zasiada Henryk, syn tej drugiej. Mężczyzna z surowością i nieufnością traktuje dawnych sojuszników Stefana, wśród których jest między innymi walijski hrabia Ryszard z Clare. Wytchnieniem dla mężczyzny jest pozamałżeński związek z ukochaną Rohese. Jednak gdy ta umiera przy porodzie ich drugiej córki, Ryszard czuje, że dla umocnienia swojej pozycji i zdobycia sojuszników powinien korzystnie się ożenić. Wybór pada na znacznie młodszą od niego Aoife.
Mam wrażenie, że ze wszystkich czytanych przeze mnie książek Chadwick, ta jest najlepsza. Po części pewnie dlatego, że akcja dzieje się w Irlandii i Walii, nawiązuje do uwielbianej przeze mnie mitologii celtyckiej, ale mam wrażenie, że autorka także bardzo rozwinęła się pisarsko. Jej książki są doskonale wyważone. Dużą rolę odgrywa polityka, sojusze, bitwy, opisane z niezwykłą starannością, ale nie brakuje tu również wartkiej akcji, wątków uczuciowych czy obyczajowych. Postacie są opisane w sposób zgodny z epoką, nie ma tu łamania konwenansów czy argumentowania wszystkiego romansami i emocjami, jak to się niestety coraz częściej dzieje we współczesnych produkcjach ,,historycznych”, ale też nie ma usprawiedliwiania epoką rzeczy toksycznych, takich jak gwałty, przemoc czy niewierność, co też niestety jest bolączką pisanych współcześnie książek historycznych. Świetnie widać to na przykładzie małżeństwa Ryszarda i Aoife, które nie jest wynikiem miłości, zaczyna się jako typowy sojusz i oboje są tego świadomi, ale mężczyzna bardzo szanuje żonę, niczego jej nie narzuca, stara się po prostu ją do siebie przekonać i w rezultacie ma szansę pojawić się między nimi prawdziwa miłość.
Aoife podobnie jak poprzednie bohaterki Chadwick jest bardzo odważną, pewną siebie kobietą, która zna swoje miejsce w hierarchii, ale jednocześnie chce robić wszystko, aby zapewnić sobie pozycję i bezpieczeństwo, nie ma zamiaru też udawać słodkiej idiotki, chce być poważana i szanowana. Nie jest postacią idealną, popełnia błędy i bywa bezwzględna, ale czytelnik w pełni ją rozumie i jej kibicuje. Z kolei Ryszard to niemalże mężczyzna idealny – czuły mąż i ojciec, dzielny wojownik, rozważny polityk, jednak dzięki tak dużej roli władzy i intryg w jego życiu nie czułam, by był nierealistyczny. W poprzednich książkach Chadwick (szczególnie tych o Eleonorze) nie byłam przekonana do wątków miłosnych, natomiast ten jest absolutnie przepiękny – jednocześnie opisany realnie i naturalnie (jest to zaaranżowane małżeństwo, bohaterowie dążą do niego dla politycznych korzyści),ale także pokazujący, jak między parą powoli rodzi się zaufanie, pożądanie, a w końcu ogromna miłość, która przetrwała bardzo wiele przeciwności i która była jednocześnie silna w dniu codziennym, jak i w trudnościach czy chwilach namiętności. Sceny erotyczne także wyszły bardzo dobrze, pełne intensywności i uczuć – jakaż to była miła odmiana po ,,Pamiętnikach Heleny Trojańskiej” czy ,,Lubiewie”. Oprócz tego bardzo ciekawa jest relacja głównej bohaterki z ojcem – surowym, miejscami okrutnym, ale bardzo oddanym córce i uczącym ją dumy i poczucia własnej wartości. U Chadwick także mocno wysuwają się wątki kobiecej solidarności i tym razem także tak jest, głównie między Aoife a jej pasierbicami – początkowo bohaterka jest wobec nich nieufna, obawia się, ale z czasem zwłaszcza z jedną z nich nawiązuje nić porozumienia i to nie opartą na powinowactwie, ale właśnie tym, że obie są kobietami i dzielą trudny los.
,,Irlandzka księżniczka” jest cudowną powieścią, ale jednak muszę się przyczepić do pewnych rzeczy. Przede wszystkim: mam wrażenie, że bohaterki wszystkich fabularyzowanych biografii Chadwick mają prawie identyczne charaktery i postawy, chociaż można to usprawiedliwiać tym, że autorkę takie kobiety po prostu interesują i starała się oddać ich prawdziwe osobowości. Jako osoba zwracająca uwagę na różne sentencje, złote myśli, lubiąca zapisywać cytaty, zwróciłam też uwagę, że autorka często się powtarza w różnych wypowiedziach. Mam też bardzo mieszane uczucia, co do relacji Aoife z królem Henrykiem, który jej pożąda, chociaż nie dochodzi do romansu. Wiemy z historii i innych książek Chadwick, że nie był on wiernym mężem i pewnie interesował się kobietami ze swojego otoczenia, ale odnosiłam wrażenie, że ten wątek był głównie po to, żeby wprowadzać trochę dramy do szczęśliwego małżeństwa Ryszarda i Aoife… i po prostu męczy mnie to, że każda relacja damsko-męska musi być w kulturze sprowadzana do miłości lub pożądania, bo nie istnieje coś takiego jak przyjaźń, szacunek czy podziw.
,,Irlandzka księżniczka” kończy się w sposób, który dawałby autorce pole do kontynuacji, jednak z wyjaśnień w posłowiu domyślam się, że będzie to jednak zamknięta opowieść. Mam jednak nadzieję, że Chadwick nadal będzie pisać średniowieczne opowieści i że będą one tłumaczone na polski, bo poziom tej autorki jest naprawdę wysoki i zasługuje ona na dużą rozpoznawalność.
,, My, kobiety, musimy trzymać się razem(…) Bez względu na to, co nas dzieli.”
Elizabeth Chadwick jest tą autorką fabularyzowanych historycznych biografii, które bardzo cenię. Angielska pisarka jest twórczynią cyklu o Eleonorze Akwitańskiej oraz jednotomowej powieści o jej teściowej Matyldzie. W zeszłym roku na polskim rynku pojawiła się jej kolejna książka - ,,Irlandzka księżniczka”. Chociaż powieści Chadwick można czytać osobno i są one odrębnymi...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toUwielbiam książki z motywem historycznym, uwielbiam pióro Elisabeth Chadwick, więc książkę czytało mi się z największą przyjemnością. To historia o Aiofe MacMurchada (Aoife MacMurrough),w niektórych źródłach jest przedstawiana jako Ewa z Leinsteru. Historia o silnej kobiecie w męskim świecie. To prawda, że Elisabeth Chadwick znakomicie ożywia historię :) Ogromnie polecam tę książkę!!!
Uwielbiam książki z motywem historycznym, uwielbiam pióro Elisabeth Chadwick, więc książkę czytało mi się z największą przyjemnością. To historia o Aiofe MacMurchada (Aoife MacMurrough),w niektórych źródłach jest przedstawiana jako Ewa z Leinsteru. Historia o silnej kobiecie w męskim świecie. To prawda, że Elisabeth Chadwick znakomicie ożywia historię :) Ogromnie polecam...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toDobra powieść historyczna, jednak bardziej opowiada o krwawych wojnach o władzę w średniowiecznej Irlandii, niż o postaci Aoife. Autorka kończy książkę wraz ze śmiercią męża Aoife i nie wiadomo jak dalej potoczyły się jej losy, zatem bardziej jest to powieść o Ryszardzie z Clare. Na pewno jednak dobrze odwzorowuje realia tamtych czasów, w szczególności niepewność jutra, kiedy każdego praktycznie dnia fortuna mogła się odwrócić, a człowiek zostać zdanym na łaskę swoich wrogów. Dotyczyło to zwłaszcza kobiet, zależnych całkowicie od męskich krewnych.
Dobra powieść historyczna, jednak bardziej opowiada o krwawych wojnach o władzę w średniowiecznej Irlandii, niż o postaci Aoife. Autorka kończy książkę wraz ze śmiercią męża Aoife i nie wiadomo jak dalej potoczyły się jej losy, zatem bardziej jest to powieść o Ryszardzie z Clare. Na pewno jednak dobrze odwzorowuje realia tamtych czasów, w szczególności niepewność jutra,...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toTo moja pierwsza styczność z autorką i jestem bardzo miło zaskoczona. Nie wszystkie powieści historyczne są ciekawe a przy tym poprawne historycznie. A tutaj było bardzo interesująco,przez całą fabułę książki. Dobrze ukazane ówczesne realia i twarde życie,jakie było codziennością wszystkich ludzi. Mam w zwyczaju czepiać się niuansów, ale tutaj nie znajduję niczego do czego mogłam skierować słowa niezadowolenia bądź krytyki.
To moja pierwsza styczność z autorką i jestem bardzo miło zaskoczona. Nie wszystkie powieści historyczne są ciekawe a przy tym poprawne historycznie. A tutaj było bardzo interesująco,przez całą fabułę książki. Dobrze ukazane ówczesne realia i twarde życie,jakie było codziennością wszystkich ludzi. Mam w zwyczaju czepiać się niuansów, ale tutaj nie znajduję niczego do czego...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toW powieści znajdziemy świetnie odmalowane realia epoki, w której nic nie było pewne, a utrzymanie się u władzy i życiu wymagało nieustannej czujności. Młoda Aoife była świadkiem dramatycznych wydarzeń i doświadczyła rzeczy, które mogłyby złamać większość ludzi, ona jednak nie dała się pokonać przeciwnościom i dbała, by jej najbliżsi byli bezpiecznie. Za wszelką cenę i wszelkimi środkami. W burzliwych czasach, w jakich przyszło jej żyć, utrata majątku bądź śmierć kogoś bliskiego mogła czaić się na każdym kroku. I mimo że to mężczyźni narażali się bardziej, tocząc bitwy i aktywnie uczestnicząc w sporach, kobiecy los nie był ani trochę łatwiejszy - to one żyły w niepewności, oczekując wieści z wojen i tocząc własne boje o przetrwanie choćby podczas wydawania na świat dzieci. Najczęściej też nie miały prawa decydowania o sobie i były traktowane jako karty przetargowe do umacniania sojuszy lub zdobywania popleczników.
Cała opinia:
http://www.kacikzksiazka.pl/2021/04/irlandzka-ksiezniczka-elizabeth-chadwick.html
W powieści znajdziemy świetnie odmalowane realia epoki, w której nic nie było pewne, a utrzymanie się u władzy i życiu wymagało nieustannej czujności. Młoda Aoife była świadkiem dramatycznych wydarzeń i doświadczyła rzeczy, które mogłyby złamać większość ludzi, ona jednak nie dała się pokonać przeciwnościom i dbała, by jej najbliżsi byli bezpiecznie. Za wszelką cenę i...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to