Biorąc pod uwagę, ile znam osób, które nie mają żadnych oszczędności czy takich, które trzymają pieniądze na kontach i lokatach nie pokrywających inflacji lub płacą kilkanaście złotych miesięcznie za utrzymanie konta bankowego, książka Michała Szafrańskiego naprawdę zdaje się być towarem pierwszej potrzeby dla wielu. I bezcenną lekcją. Również dla tych, którzy tematyką oszczędzania już się trochę interesują (choć raczej nie dla czytelników bloga, bo treści faktycznie się powtarzają). Dzięki temu poradnikowi będą mieli szansę usystematyzować swoją wiedzę i zapoznać się z użytecznymi finansowymi narzędziami, takimi jak np. szablony budżetu domowego, kalkulator finansowy, kalkulator wartości netto, kalkulator kosztu czasu czy kalkulator emerytalny. Mały minus za to, że o szeroko pojętym inwestowaniu się z tej książki za dużo nie dowiedziałam (na szczęście ten rozdział odsyła dalej). "Finansowy ninja" to bardziej podręcznik (zrównoważonego) finansowego minimalizmu. I jako taki sprawdza się doskonale.
Biorąc pod uwagę, ile znam osób, które nie mają żadnych oszczędności czy takich, które trzymają pieniądze na kontach i lokatach nie pokrywających inflacji lub płacą kilkanaście złotych miesięcznie za utrzymanie konta bankowego, książka Michała Szafrańskiego naprawdę zdaje się być towarem pierwszej potrzeby dla wielu. I bezcenną lekcją. Również dla tych, którzy tematyką...
Biorąc pod uwagę, ile znam osób, które nie mają żadnych oszczędności czy takich, które trzymają pieniądze na kontach i lokatach nie pokrywających inflacji lub płacą kilkanaście złotych miesięcznie za utrzymanie konta bankowego, książka Michała Szafrańskiego naprawdę zdaje się być towarem pierwszej potrzeby dla wielu. I bezcenną lekcją. Również dla tych, którzy tematyką oszczędzania już się trochę interesują (choć raczej nie dla czytelników bloga, bo treści faktycznie się powtarzają). Dzięki temu poradnikowi będą mieli szansę usystematyzować swoją wiedzę i zapoznać się z użytecznymi finansowymi narzędziami, takimi jak np. szablony budżetu domowego, kalkulator finansowy, kalkulator wartości netto, kalkulator kosztu czasu czy kalkulator emerytalny. Mały minus za to, że o szeroko pojętym inwestowaniu się z tej książki za dużo nie dowiedziałam (na szczęście ten rozdział odsyła dalej). "Finansowy ninja" to bardziej podręcznik (zrównoważonego) finansowego minimalizmu. I jako taki sprawdza się doskonale.
Biorąc pod uwagę, ile znam osób, które nie mają żadnych oszczędności czy takich, które trzymają pieniądze na kontach i lokatach nie pokrywających inflacji lub płacą kilkanaście złotych miesięcznie za utrzymanie konta bankowego, książka Michała Szafrańskiego naprawdę zdaje się być towarem pierwszej potrzeby dla wielu. I bezcenną lekcją. Również dla tych, którzy tematyką...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to