Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Piękna opowieść napisana z perspektywy nieczłowieka, ale mówiąca wiele o ludziach.

Piękna opowieść napisana z perspektywy nieczłowieka, ale mówiąca wiele o ludziach.

Wiwisekcja socjotechniki. Przerażające. Lektura obowiązkowa.

Wiwisekcja socjotechniki. Przerażające. Lektura obowiązkowa.

Trzy gwiazdki za to, że autor do końca książki potrafił utrzymać moje zaciekawienie zakończeniem. :)

Trzy gwiazdki za to, że autor do końca książki potrafił utrzymać moje zaciekawienie zakończeniem. :)

Świetna książka umożliwiająca na wejście w świat Rewolucji Kulturalnej w Chinach, w świat osób aktywnie w niej uczestniczących dobrowolnie lub pod przymusem. Opowieść o przyjaźni złamanej indoktrynacją. Ku przestrodze.

Świetna książka umożliwiająca na wejście w świat Rewolucji Kulturalnej w Chinach, w świat osób aktywnie w niej uczestniczących dobrowolnie lub pod przymusem. Opowieść o przyjaźni złamanej indoktrynacją. Ku przestrodze.

Ona jest piękna i dobra jak anioł. Bardzo kocha swojego męża i dlatego postanawia go porzucić. On jest przystojny, bogaty i też dobry jak anioł. A ponieważ kocha żonę, to kiedy ta go porzuca, on przyjmuje to z pokorą i postanawia tęsknić z daleka. Poza tym wspomaga Murzynów i biedne rodziny. Jest bez skazy, podobnie jak ona. Cóż, przyznam, że po książkę Evansa sięgnęłam z myślą o czytaniu z wypiekami na twarzy. I były wypieki - wynikające z irytacji, że poświęciłam czas na to pretensjonalne i najwyraźniej na kolanie napisane czytadło. :)

Ona jest piękna i dobra jak anioł. Bardzo kocha swojego męża i dlatego postanawia go porzucić. On jest przystojny, bogaty i też dobry jak anioł. A ponieważ kocha żonę, to kiedy ta go porzuca, on przyjmuje to z pokorą i postanawia tęsknić z daleka. Poza tym wspomaga Murzynów i biedne rodziny. Jest bez skazy, podobnie jak ona. Cóż, przyznam, że po książkę Evansa sięgnęłam z...

Jedna z najlepszych książek opisujących północnokoreański reżim.

Jedna z najlepszych książek opisujących północnokoreański reżim.

Skąd wypływa źródło moralności? Poniekąd z nas samych. Pomimo tego, że autor bywa w środowisku krytykowany jako nie dość wojujący (a i zaczepny, nie da się ukryć), pomimo udziału w wydaniu książki Fundacji Templetona - polecam uwadze. To nie tylko spojrzenie na pochodzenie moralności z punktu widzenia ateisty, ale i bardzo ciekawe opowieści z życia bliskich nam ewolucyjnie istot. To jest również opowieść o ich moralności.

Skąd wypływa źródło moralności? Poniekąd z nas samych. Pomimo tego, że autor bywa w środowisku krytykowany jako nie dość wojujący (a i zaczepny, nie da się ukryć), pomimo udziału w wydaniu książki Fundacji Templetona - polecam uwadze. To nie tylko spojrzenie na pochodzenie moralności z punktu widzenia ateisty, ale i bardzo ciekawe opowieści z życia bliskich nam ewolucyjnie...

Poszukuję tej książki.

Poszukuję tej książki.

Dobre do porównania poglądów.

Dobre do porównania poglądów.