rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Uważam, że jeśli ktoś mało zna literaturę międzywojenną, to nie zrozumie wartości tej książki. Jej skomplikowana budowa jest typowa przecież dla charakterystycznego gatunku dwudziestolecia jakim jest powieść psychologiczna. Chaos w konstrukcji jest w istocie chaosem myśli człowieka. Nałkowska jest mistrzem w tym co robi i każdy zabieg jest dokładnie przemyślany. Dobrze wiedziała, co chce osiągnąć pisząc taką powieść. Z pewnościa miała świadomość, że jest to utwór ciężki, jednak jest możliwe przebicie się do wnętrza i odczytanie wielu aluzji. Zresztą warto poczytać inne powieści Nałkowskiej z tego okresu, żeby się przekonać, w jaki sposób często buduje ona dramatyzm, ludzkie charaktery. Polecam... do przemyślenia.

Uważam, że jeśli ktoś mało zna literaturę międzywojenną, to nie zrozumie wartości tej książki. Jej skomplikowana budowa jest typowa przecież dla charakterystycznego gatunku dwudziestolecia jakim jest powieść psychologiczna. Chaos w konstrukcji jest w istocie chaosem myśli człowieka. Nałkowska jest mistrzem w tym co robi i każdy zabieg jest dokładnie przemyślany. Dobrze...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Wbrew tytułowi, bardzo ciepła, inteligentna historia. Skonstruowana ciekawie, trzymająca w napięciu. Przedstawia różne oblicza człowieka, przyjaźni, miłości rodzicielskiej. Polecam wszystkim, choć kierowana jest do dzieci.

Wbrew tytułowi, bardzo ciepła, inteligentna historia. Skonstruowana ciekawie, trzymająca w napięciu. Przedstawia różne oblicza człowieka, przyjaźni, miłości rodzicielskiej. Polecam wszystkim, choć kierowana jest do dzieci.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Norwida trzeba kochać... Inaczej ciężko go zrozumieć.

Norwida trzeba kochać... Inaczej ciężko go zrozumieć.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Tylko dla prawdziwych miłośników PRAWDZIWEGO ROMANTYZMU (do których aj niestety nie należę)... Genezis w jednej, porządne opracowanie w drugiej dłoni...

Tylko dla prawdziwych miłośników PRAWDZIWEGO ROMANTYZMU (do których aj niestety nie należę)... Genezis w jednej, porządne opracowanie w drugiej dłoni...

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Wydaje mi się nawet lepsza niż pierwsza część. Przeniosłam się do Jerozolimy i do Zachodniej Gocji...

Wydaje mi się nawet lepsza niż pierwsza część. Przeniosłam się do Jerozolimy i do Zachodniej Gocji...

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Niesamowite przeżycia... Troszkę trudny język i trzeba się znać na polityce, żeby pewne rzeczy zrozumieć, ale ignorancja w tej sprawie (jak w moim przypadku) nie przeszkadza w delektowaniu się arcydziełem.

Niesamowite przeżycia... Troszkę trudny język i trzeba się znać na polityce, żeby pewne rzeczy zrozumieć, ale ignorancja w tej sprawie (jak w moim przypadku) nie przeszkadza w delektowaniu się arcydziełem.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Trzeba się przygotować na mocne wrażenia, ale żeby opatrznie nie zrozumieć tego dzieła... Warto mieć jakieś elementy warsztatu analizy dzieła literackiego. Gdyby rozpatrywać "Białe małżeństwo" literalnie, rzeczywiście jest to dramat o swego rodzaju tabu.

Trzeba się przygotować na mocne wrażenia, ale żeby opatrznie nie zrozumieć tego dzieła... Warto mieć jakieś elementy warsztatu analizy dzieła literackiego. Gdyby rozpatrywać "Białe małżeństwo" literalnie, rzeczywiście jest to dramat o swego rodzaju tabu.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Mocno psychologiczna książka.

Mocno psychologiczna książka.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ciepła, wzruszająca i inteligentna opowieść o tym, że warto wiele poświęcić dla innych. Myszka chce zdobyć zierenko tajemniczego kwiatu, aby odczarować zastygłe serca sąsiadów pewnej babci, któa jest przyjaciółką myszki. Piękne przygody i wiele pozytywnych myśli...

Ciepła, wzruszająca i inteligentna opowieść o tym, że warto wiele poświęcić dla innych. Myszka chce zdobyć zierenko tajemniczego kwiatu, aby odczarować zastygłe serca sąsiadów pewnej babci, któa jest przyjaciółką myszki. Piękne przygody i wiele pozytywnych myśli...

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Sceny wprost wzięte z życia! A Jurek Hajduk synonimem szczęścia, którego człowiek nie dostrzega na pierwszy rzut oka. Poza tym rozbroiły mnie pisanki z Hitlerem malowane przez małego siostrzeńca ;)

Sceny wprost wzięte z życia! A Jurek Hajduk synonimem szczęścia, którego człowiek nie dostrzega na pierwszy rzut oka. Poza tym rozbroiły mnie pisanki z Hitlerem malowane przez małego siostrzeńca ;)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Moim zdaniem film był dużo lepszy niż książka. W filmie przynajmniej było budowane jakieś napięcie, w książce właściwie tylko poznajemy uczucia bohaterki, przemyślenia i kolejne fazy związku emocjonalnego z wampirem. Akcja rozpoczyna się na ostatnich kartach... Ogólnie jak na gatunek prozy tzw. "wampirycznej" za mało akcji, za mało tajemnicy i za mało emocji... Ale to tylko moje zdanie.

Moim zdaniem film był dużo lepszy niż książka. W filmie przynajmniej było budowane jakieś napięcie, w książce właściwie tylko poznajemy uczucia bohaterki, przemyślenia i kolejne fazy związku emocjonalnego z wampirem. Akcja rozpoczyna się na ostatnich kartach... Ogólnie jak na gatunek prozy tzw. "wampirycznej" za mało akcji, za mało tajemnicy i za mało emocji... Ale to tylko...

więcej Pokaż mimo to