Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Uważam, że każdy Polak powinien przynajmniej raz w życiu przeczytać tą książkę. Powinna obowiązkowo znaleźć się w każdym domu. W szkole uczy się nas o mitochondriach i rozmnażaniu parzydełkowców a nikt nigdy nie mówi jak zarządzać własnymi pieniędzmi.
Michał świetnym, lekkim językiem tłumaczy "dla ludzi" najbardziej podstawowe, ale również ciut bardziej zaawansowane procesy finansowe takie jak inflacja, procent składany, zasady działania kredytów czy kart kredytowych.
Nie jest to książka dla finansistów. Nie znajdą w niej nic odkrywczego. Ale zwykli ludzie, którzy po prostu chcą, aby to pieniądze służyły im a nie odwrotnie - uznają tą pozycję za nieocenioną. Na pewno wrócę do niej jeszcze nie raz i dwa.

Uważam, że każdy Polak powinien przynajmniej raz w życiu przeczytać tą książkę. Powinna obowiązkowo znaleźć się w każdym domu. W szkole uczy się nas o mitochondriach i rozmnażaniu parzydełkowców a nikt nigdy nie mówi jak zarządzać własnymi pieniędzmi.
Michał świetnym, lekkim językiem tłumaczy "dla ludzi" najbardziej podstawowe, ale również ciut bardziej zaawansowane...

Dobra książka dla sprzedawców ubezpieczeń, polis, instrumentów finansowych. Pewne rady uniwersalne, dające zastosować się w innych dziedzinach handlu, ale raczej nie takie, które nagle odkrywają Amerykę i wyrywają z butów. Większość rad jest jednak dedykowana dla akwizytorów i ubezpieczycieli. Przeczytałam. Pewnie przeczytam jeszcze niejednokrotnie, gdyż lubię mimo wszystko wracać do tego typu poradników mając nadzieję, że w świetle innych okoliczności wyciągnę z nich inną wiedzę. Na razie niestety nie podzielam zachwytu.

Dobra książka dla sprzedawców ubezpieczeń, polis, instrumentów finansowych. Pewne rady uniwersalne, dające zastosować się w innych dziedzinach handlu, ale raczej nie takie, które nagle odkrywają Amerykę i wyrywają z butów. Większość rad jest jednak dedykowana dla akwizytorów i ubezpieczycieli. Przeczytałam. Pewnie przeczytam jeszcze niejednokrotnie, gdyż lubię mimo wszystko...

Doskonała pozycja dla każdego, kto zarządza swoim budżetem osobistym, lub czuje, że powinien zacząć to należycie robić. Poradnik krok po kroku jak poskromić swoje finanse, aby zaczęły funkcjonować pod nasze dyktando. Nie ma lania wody, nie ma zbędnej tajemniczości. Wszystko wyłożone w prosty, przystępny sposób. Kolejna z pozycji, którą każdy świadomy człowiek przynajmniej raz w roku powinien przeczytać.

Doskonała pozycja dla każdego, kto zarządza swoim budżetem osobistym, lub czuje, że powinien zacząć to należycie robić. Poradnik krok po kroku jak poskromić swoje finanse, aby zaczęły funkcjonować pod nasze dyktando. Nie ma lania wody, nie ma zbędnej tajemniczości. Wszystko wyłożone w prosty, przystępny sposób. Kolejna z pozycji, którą każdy świadomy człowiek przynajmniej...

Książka, którą każdy powinien przynajmniej raz w roku przeczytać. Obala stereotypy, otwiera oczy na oczywiste fakty. W prostych słowach kierowanych niemal jak do dzieci objaśnia różnicę pomiędzy ludźmi zamożnymi a biednymi. Pokazuje co doprowadza do zarówno jednego jak i drugiego stanu. Pokazuje proste klucze, otwiera proste drzwi. Mały minusik za odrobinę za długie opisy przykładów trochę nużące (w pewnym momencie je omijałam), ale rozumiem, że niektórym tak właśnie trzeba to przedstawiać.
Tak czy inaczej, według mnie jest to Biblia, która powinna znaleźć się w każdym domu.

Książka, którą każdy powinien przynajmniej raz w roku przeczytać. Obala stereotypy, otwiera oczy na oczywiste fakty. W prostych słowach kierowanych niemal jak do dzieci objaśnia różnicę pomiędzy ludźmi zamożnymi a biednymi. Pokazuje co doprowadza do zarówno jednego jak i drugiego stanu. Pokazuje proste klucze, otwiera proste drzwi. Mały minusik za odrobinę za długie opisy...