Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Dotarło do niej, że miłość to ten moment, kiedy serce nagle zaczyna rwać się na strzępy.

Dotarło do niej, że miłość to ten moment, kiedy serce nagle zaczyna rwać się na strzępy.

Za jedną z najbardziej intrygujących rzeczy w życiu uważam to, że bierzemy udział w czymś, czego zupełnie nie rozumiemy.

Za jedną z najbardziej intrygujących rzeczy w życiu uważam to, że bierzemy udział w czymś, czego zupełnie nie rozumiemy.

Nigdy nie jest się biednym, jeśli ma się coś do kochania.

Nigdy nie jest się biednym, jeśli ma się coś do kochania.

Seks nie ma nic wspólnego z przyjaźnią. Oczywiście przyjaciele też mogą iść ze sobą do łóżka, ale uwierz mi, Lisbeth, gdybym miał dokonać wyboru między seksem a przyjaźnią, jeżeli chodzi o ciebie, to nie miałbym żadnych wątpliwości, co wybrać.

Seks nie ma nic wspólnego z przyjaźnią. Oczywiście przyjaciele też mogą iść ze sobą do łóżka, ale uwierz mi, Lisbeth, gdybym miał dokonać wyboru między seksem a przyjaźnią, jeżeli chodzi o ciebie, to nie miałbym żadnych wątpliwości, co wybrać.

reprezentowała nierealną rzeczywistość, która go fascynowała, ale w której nie mógł uczestniczyć, a w każdym razie ona nie udzielała mu do niej wstępu.

reprezentowała nierealną rzeczywistość, która go fascynowała, ale w której nie mógł uczestniczyć, a w każdym razie ona nie udzielała mu do niej wstępu.

Kochać siebie – to jedyna gwarancja tego, że się będzie potrafiło prawdziwie kochać innych.

Kochać siebie – to jedyna gwarancja tego, że się będzie potrafiło prawdziwie kochać innych.

Na świecie zawsze będą istniały wróżki i czary. Nie można się bez nich obejść. I ktoś musi im pomagać wierząc, że są.

Na świecie zawsze będą istniały wróżki i czary. Nie można się bez nich obejść. I ktoś musi im pomagać wierząc, że są.

Bo czy można ulepić komuś serce, choćby i z plasteliny? Czy nie jest raczej tak, że każdy sam lepi swoje serce?

Bo czy można ulepić komuś serce, choćby i z plasteliny? Czy nie jest raczej tak, że każdy sam lepi swoje serce?

Wiadomo jednak, że starannie planowane przez nas sytuacje często lubią przybierać niespodziewany obrót.

Wiadomo jednak, że starannie planowane przez nas sytuacje często lubią przybierać niespodziewany obrót.

Każdy rodzaj odwagi, fizycznej czy też moralnej, budzi mój szczery podziw. Jeżeli w ogóle da się żyć to tylko odważnie. Bez tego nie ma życia.

Każdy rodzaj odwagi, fizycznej czy też moralnej, budzi mój szczery podziw. Jeżeli w ogóle da się żyć to tylko odważnie. Bez tego nie ma życia.

Wyprowadzili się jak najdalej od cywilizacji, by uchronić życie kolonii od niemoralnych wpływów wielkiego świata. Motyw to może i szlachetny, ale bazuje na fałszywym założeniu. Przecież grzeszna natura podróżuje razem z człowiekiem.

Wyprowadzili się jak najdalej od cywilizacji, by uchronić życie kolonii od niemoralnych wpływów wielkiego świata. Motyw to może i szlachetny, ale bazuje na fałszywym założeniu. Przecież grzeszna natura podróżuje razem z człowiekiem.

Nie chciałam przyznać przed samą sobą, jak bardzo zżera mnie sceptycyzm. Ukończyłam siedem rozdziałów powieści, z grubsza połowę - jednocześnie wierząc w to co robię, i jednocześnie wątpiąc, co po części stanowi element pisania. Lecz nadmiar tego zwątpienia wywodzi się z głębokiego, powodującego niemoc przekonania na temat moich zdolności twórczych, resztek poczucia niższości, która sięga aż czasów dzieciństwa i dominującego starego lęku, że nie spełnię oczekiwań że zawiodę. Jakie to poniżające siedzieć tu, pragnąc uwierzyć, że ów lęk został okiełznany i odkryć, że wciąż we mnie mieszka.

Nie chciałam przyznać przed samą sobą, jak bardzo zżera mnie sceptycyzm. Ukończyłam siedem rozdziałów powieści, z grubsza połowę - jednocześnie wierząc w to co robię, i jednocześnie wątpiąc, co po części stanowi element pisania. Lecz nadmiar tego zwątpienia wywodzi się z głębokiego, powodującego niemoc przekonania na temat moich zdolności twórczych, resztek poczucia niższości, ...

Widziałam siebie raczej na orbicie tak zwanych dziewiczych bogiń, takich jak Artemida czy Atena, których kobiecość polegała na poszukiwaniu niezależności.

Widziałam siebie raczej na orbicie tak zwanych dziewiczych bogiń, takich jak Artemida czy Atena, których kobiecość polegała na poszukiwaniu niezależności.