-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać245
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik3
-
Artykuły„Historia sztuki bez mężczyzn”, czyli mikrokosmos świata. Katy Hessel kwestionuje kanonEwa Cieślik14
-
ArtykułyMamy dla was książki. Wygraj egzemplarz „Zaginionego sztetla” Maxa GrossaLubimyCzytać2
Biblioteczka
2023-09-23
Z początku historia bardzo mnie urzekła i wręcz porwała. Dalej chętnie sięgnę po 2 część ( a nawet 3-cią, bo zamówiłam w pakiecie :D ). Jednak nie podobały mi się sceny miłosnych igraszek, bo po nich zawsze następowało odrzucenie emocjonalne przez Juliana. W pewnym momencie było to po prostu męczące. Pomijam fakt, że tak nagle "bum" i wampir, który ma prawie tysiąc lat zakochuje się od tak w śmiertelniczce - rozumiem autorka miała taki pomysł. Nie podobało mi się też, że ciągle pojawiały się orgie, obrzędy, które mało wnosiły, powtórzenia "samica godowa", a także to, że najpierw Thea była uzależniona od kawy a potem nagle mogła bez niej żyć? ( trochę niezgodne) i to, że nie dowiedzieliśmy się nic o siostrze Juliana (Camilli). Jednak uważam książkę za dobrą, bo lubię, gdy bohaterzy są wyszczekani oraz, gdy pojawia się motyw hate-love. Książkę bardzo szybko się czyta, jest napisana prostym językiem. Końcówka mnie zasmuciła, ale też chce wiedzieć co będzie dalej w tej historii - chociaż 2 tytuł ksiązki to juz nie "Flithy Rich Vampire tylko "Vampires", czyżby Thea stała się wampirzycą? 🤔
Z początku historia bardzo mnie urzekła i wręcz porwała. Dalej chętnie sięgnę po 2 część ( a nawet 3-cią, bo zamówiłam w pakiecie :D ). Jednak nie podobały mi się sceny miłosnych igraszek, bo po nich zawsze następowało odrzucenie emocjonalne przez Juliana. W pewnym momencie było to po prostu męczące. Pomijam fakt, że tak nagle "bum" i wampir, który ma prawie tysiąc lat...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-08-31
Im więcej się czyta książki Pani Kerrelyn Sparks, tym więcej się poznaje i jest się ciekawym kolejnych przygód.
To następna świetna pozycja, kolejna szczęśliwa para - tym razem znowu pomiędzy człowiekiem a wampirem. Strasznie podobają mi się wzmianki o byłych bohaterach pierwszoplanowych o Angusie i Emmie (bo to moja ulubiona para) a także o Shannie i Romanie. To co wydarzyło się na końcu sprawiło, że muszę sięgnąć po 5 część o przygodach tym razem Iana - a on miał swoje miejsce w części 4, gdzie mogliśmy go trochę bardziej poznać z zwłaszcza jego kompleks "młodego wyglądu". Trochę zabrakło mi Darcy i Austina z części 2, chociaż ta para najmniej przypadła mi do gustu fajnie by było spotkać "starych znajomych".
Słowami końca bardzo polecam tą serię <3
Im więcej się czyta książki Pani Kerrelyn Sparks, tym więcej się poznaje i jest się ciekawym kolejnych przygód.
To następna świetna pozycja, kolejna szczęśliwa para - tym razem znowu pomiędzy człowiekiem a wampirem. Strasznie podobają mi się wzmianki o byłych bohaterach pierwszoplanowych o Angusie i Emmie (bo to moja ulubiona para) a także o Shannie i Romanie. To co...
Tylko Kerrelyn Sparks potrafi tak stworzyć historię, że aż oczekujemy romansu. Genialna książka. Jan w końcu znalazł miłość a ja jestem w połowie serii - od razu zaczęłam kolejną część.
Tylko Kerrelyn Sparks potrafi tak stworzyć historię, że aż oczekujemy romansu. Genialna książka. Jan w końcu znalazł miłość a ja jestem w połowie serii - od razu zaczęłam kolejną część.
Pokaż mimo to