-
ArtykułyAtlas chmur, ptaków i wysp odległychSylwia Stano2
-
ArtykułyTeatr Telewizji powraca. „Cudzoziemka” Kuncewiczowej już wkrótce w TVPKonrad Wrzesiński6
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać360
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik3
Biblioteczka
2024-02-08
2023-11-09
2023-07-08
2023-01-04
2022-10-18
2022-09-29
2022-09-25
Powieść przesłuchałam w audiobooku. Świetna interpretacja lektorki. Słychać, że włożyła w swoją pracę całe serce.
Co do powieści to zastanawiam się, w którą stronę zmierza ta historia. Autorka odważyła się na bardzo trudną groteskową formę, z którą łatwo przegiąć w stronę absolutnego kiczu. Póki co było całkiem nieźle - zobaczymy, jak będzie dalej.
Powieść przesłuchałam w audiobooku. Świetna interpretacja lektorki. Słychać, że włożyła w swoją pracę całe serce.
Co do powieści to zastanawiam się, w którą stronę zmierza ta historia. Autorka odważyła się na bardzo trudną groteskową formę, z którą łatwo przegiąć w stronę absolutnego kiczu. Póki co było całkiem nieźle - zobaczymy, jak będzie dalej.
2022-07-30
2021-12-25
Jest to zbiór kilku opowiadań, których punktem centralnym jest księgarnia pana Alojzego, która jak to bywa w takich historiach, nie jest miejscem, do którego przychodzi się wyłącznie po to, by kupić książki.
Co do samej treści trudno mieć jakieś zastrzeżenia. Jest ona może w pewnych momentach zbyt cukierkowa , jednakże bywają chwile, że człowiekowi łza się zakręci w oku. Dla mnie najbardziej wzruszająca była historia Frania, która jednocześnie dała mi sporo do myślenia, ile dzieci z podobnymi problemami żyje wśród nas.
Czy jest to zbiór opowiadań, który przywraca wiarę w ludzi i daje ciepło oraz nadzieję? Oj, zdecydowanie tak. Przyznam, że jest to coś, czego szukam w tego typu historiach. Dlatego mogą z czystym sumieniem polecić tę książkę.
Jest to zbiór kilku opowiadań, których punktem centralnym jest księgarnia pana Alojzego, która jak to bywa w takich historiach, nie jest miejscem, do którego przychodzi się wyłącznie po to, by kupić książki.
Co do samej treści trudno mieć jakieś zastrzeżenia. Jest ona może w pewnych momentach zbyt cukierkowa , jednakże bywają chwile, że człowiekowi łza się zakręci w oku....
2021-09-06
2021-02-19
Opowieści o miłości pisane kompletnie bez serca...
Skąd wzięła się moja teza?
Czytając ten zbiór opowiadań miałam wrażenie, że autorki miały takie zlecenie, a nie inne; wydawca musiał wyrobić normę, bo przecież wakacyjny zbiór opowiadań o miłości musi się pojawić - ot, taka nowa tradycja.
Nie powiem, że nic mi się nie podobało - były opowiadania, które miały swój urok.
I tak na przykład na pierwszym miejscu znalazła się historia „Między kartami książek”, która oprócz wątku romantycznego, miała także (co prawda do bólu przewidywalny i nie wyróżniający się) wątek kryminalny. Opowiadanie ze szczyptą humoru.
Drugie miejsce zajmuje opowiadanie „Chwila zapomnienia”. Ujęło mnie ono głównie opisami sklepu z antykami oraz meblami poddawanymi renowacji. Jest to także jedna z niewielu historii o miłości (którą przeczytałam), w której to mąż okazuje się dobrym kochankiem ;)
Na trzecie miejsce ląduje opowiadanie „To, co najważniejsze”, głównie dlatego, że bohaterka postanawia walczyć o swoje marzenia oraz to, że uświadamia sobie, że pieniądze i piękne mieszkanie to niekoniecznie to, co w życiu liczy się najbardziej.
Ogólnie opowiadania są w porządku, ale myślę, że znajdą się ciekawsze historie pisane przez te autorki. Historie pisane z sercem...
Opowieści o miłości pisane kompletnie bez serca...
Skąd wzięła się moja teza?
Czytając ten zbiór opowiadań miałam wrażenie, że autorki miały takie zlecenie, a nie inne; wydawca musiał wyrobić normę, bo przecież wakacyjny zbiór opowiadań o miłości musi się pojawić - ot, taka nowa tradycja.
Nie powiem, że nic mi się nie podobało - były opowiadania, które miały swój urok.
I...
2020-01-25
Trudno ocenić taką książkę jako całość. Składa się ona z ośmiu opowiadań, ośmiu różnych, trochę przewidywalnych historii, które łączy jedynie Sylwester w Karpaczu. Jednak każde z nich przedstawia losy bohaterów, dzięki którym robi się cieplej na sercu. Jeżeli więc szukacie przyjemnych, radosnych chwil z książką, to jest lekturą właśnie dla was 🐈
Trudno ocenić taką książkę jako całość. Składa się ona z ośmiu opowiadań, ośmiu różnych, trochę przewidywalnych historii, które łączy jedynie Sylwester w Karpaczu. Jednak każde z nich przedstawia losy bohaterów, dzięki którym robi się cieplej na sercu. Jeżeli więc szukacie przyjemnych, radosnych chwil z książką, to jest lekturą właśnie dla was 🐈
Pokaż mimo to2020-01-28
Oczywiście trudno oceniać taką książkę jako całość. Na szczególną uwagę moim zdaniem zasługują opowiadania:
- Kłębek wskazidrożek - Magdy Knedler - za nietuzinkowy temat i doprowadzenie mnie do łez
- Co podpowiada los - Agnieszki Krawczyk - nie wiem za co konkretnie, ale podobało mi się
- Medalion z szafirem - Ilony Gołębiowskiej - za artystyczny klimat opowiadań i zadziornie uroczą główną bohaterkę
Chociaż warto tutaj zaznaczyć, że każde z tych opowiadań było na swój własny sposób przyjemne. Część czytałam w pociągu i myślę, że to są to właśnie takie książki do czytania w trakcie podróży.
Polecam :)
Oczywiście trudno oceniać taką książkę jako całość. Na szczególną uwagę moim zdaniem zasługują opowiadania:
więcej Pokaż mimo to- Kłębek wskazidrożek - Magdy Knedler - za nietuzinkowy temat i doprowadzenie mnie do łez
- Co podpowiada los - Agnieszki Krawczyk - nie wiem za co konkretnie, ale podobało mi się
- Medalion z szafirem - Ilony Gołębiowskiej - za artystyczny klimat opowiadań i...