Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: , ,

O ile pierwszy tom jeszcze miał i pomysł i fabułę, drugi nawet dało się czytać z zainteresowaniem, tak finał serii to jakieś nieporozumienie. Brak ładu i składu, wątki zaplątane, bohaterowie gdzieś pogubili charakter. Zdarzało mi się czytać o wiele lepsze fanfiki w internecie i nadal dziwię się, że doczytałam to do końca.

O ile pierwszy tom jeszcze miał i pomysł i fabułę, drugi nawet dało się czytać z zainteresowaniem, tak finał serii to jakieś nieporozumienie. Brak ładu i składu, wątki zaplątane, bohaterowie gdzieś pogubili charakter. Zdarzało mi się czytać o wiele lepsze fanfiki w internecie i nadal dziwię się, że doczytałam to do końca.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Bohaterowie byli intrygujący, a historia sama w sobie dobra, jednak to jak ją napisano zupełnie do mnie nie przemówiło. Nie wiem czy to specyfika języka z którego tłumaczono, czy tłumaczenie, czy zamysł autorki - mniejsza o to. Język, a przez to i sama lektura, zwyczajnie mnie irytowała i męczyła. Dawno nie poczułam takiej ulgi przewracając ostatnią stronę i wiedząc, że mogę już nigdy więcej nie wracać do danej lektury.

Bohaterowie byli intrygujący, a historia sama w sobie dobra, jednak to jak ją napisano zupełnie do mnie nie przemówiło. Nie wiem czy to specyfika języka z którego tłumaczono, czy tłumaczenie, czy zamysł autorki - mniejsza o to. Język, a przez to i sama lektura, zwyczajnie mnie irytowała i męczyła. Dawno nie poczułam takiej ulgi przewracając ostatnią stronę i wiedząc, że...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , , ,

Mam ogromny sentyment do tej książki. Wręcz kochałam ją, gdy byłam mała. Jednak kiedy miałam może pięć zgubiłam ją w domu mojego dziadka. Odnalazłam ją dopiero teraz, po piętnastu latach... Dawno nic mnie tak nie ucieszyo. Polecam wszystkim, zarówno młodszym, jak i tym nieco starszym.

Mam ogromny sentyment do tej książki. Wręcz kochałam ją, gdy byłam mała. Jednak kiedy miałam może pięć zgubiłam ją w domu mojego dziadka. Odnalazłam ją dopiero teraz, po piętnastu latach... Dawno nic mnie tak nie ucieszyo. Polecam wszystkim, zarówno młodszym, jak i tym nieco starszym.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Ta część jest zdecydowanie najlepsza. Przez pierwsze dwa tomy miałam niesamowity problem z narracją, która po prostu mi nie odpowiadała, a do tego śmiać mi się chciało, gdy przyszło mi czytać wątki miłosne... Przy trzeciej już przywykłam.
Książki dużo nadrabiały fabułą, bo już za sam pomysł można dać dużego plusa, mimo iż wykonanie (przynajmniej w moim odczuciu) irytowało. Mimo wszystko jestem w stanie polecić całą serię. Przyjemna lektura na nudne wieczory.

Ta część jest zdecydowanie najlepsza. Przez pierwsze dwa tomy miałam niesamowity problem z narracją, która po prostu mi nie odpowiadała, a do tego śmiać mi się chciało, gdy przyszło mi czytać wątki miłosne... Przy trzeciej już przywykłam.
Książki dużo nadrabiały fabułą, bo już za sam pomysł można dać dużego plusa, mimo iż wykonanie (przynajmniej w moim odczuciu) irytowało....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Dobra pozycja dla fanów kryminałów. Czyta się przyjemnie i szybko. Co prawda książka jakoś specjalnie mnie nie zachwyciła, ale uważam, że to naprawdę niezła lektura na nudny wieczór.

Dobra pozycja dla fanów kryminałów. Czyta się przyjemnie i szybko. Co prawda książka jakoś specjalnie mnie nie zachwyciła, ale uważam, że to naprawdę niezła lektura na nudny wieczór.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Mam mieszane uczucia... Niby książka nie była taka zła, ale czegoś w niej brakowało. Historia całkiem ciekawa, ale jak dla mnie niezbyt dobrze opowiedziana. Po prostu nie potrafiłam się wciągnąć w lekturę i może dlatego nie jestem w stanie ocenić tej pozycji zbyt wysoko...

Mam mieszane uczucia... Niby książka nie była taka zła, ale czegoś w niej brakowało. Historia całkiem ciekawa, ale jak dla mnie niezbyt dobrze opowiedziana. Po prostu nie potrafiłam się wciągnąć w lekturę i może dlatego nie jestem w stanie ocenić tej pozycji zbyt wysoko...

Pokaż mimo to


Na półkach: , , , , , , , , , , ,

Ta książka dosłownie odmieniła moje życie! W momencie, w którym cały świat mi się walił, coś mnie naszło, aby wziąć do ręki Władcę Pierścieni i mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że to jedna z najlepszych książek, jakie w całym moim (może i niedługim) życiu przeczytałam.
Jeśli chdzi o książki fantasy to jest to pozycja obowiązkowa.
Historia, którą chyba każdy zna (choć może i nawet nie czytał to na pewno słyszał). Wspaniała przygoda, która zaczynała się bardzo niewinnie, doprowadziła do zmiany całego znanego świata. Książka jest na prawdę wspaniała. Pozwala oderwać się od nudnej rzeczywistości i zagłębić w ten idealnie wykreowany świat. Śródziemie bądź, co bądź oczarowuje głównie swoimi krajobrazami i przeszłością. Mi ten wspaniale wykreowany świat pozwolił przertwać to, co wielu nazwałoby załamaniem. Miałam dzięki temu swego rodzaju odskocznię od rzeczywistości. Mogłam oderwać się od tego, co szare i nudne i wskoczyć w sam środek bitew i wydarzeń, które miały decydujący wpływ na losy wielu istot. Tolkien stworzył w swojej głowie świat i historię tak bogatą, że nie sposób się jej oprzeć. Heroiczna walka, trudne decyzje, niesamowici bohaterowie, przeciwności, które wielu pozbawiłyby nadziei to jest właśnie to, co powinno przyciągać.
Ja wielokrotnie sięgam po Władcę Pierścieni, ale ze wszystkich trzech książek najbardziej lubię chyba właśnie tę. Drużyna Pierścienia to doskonałe rozpoczęcie tej przygody, która z Hobbitonu, przez szereg krain ma w końcu zaprowadzić bohaterów do serca Mordoru.

Ta książka dosłownie odmieniła moje życie! W momencie, w którym cały świat mi się walił, coś mnie naszło, aby wziąć do ręki Władcę Pierścieni i mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że to jedna z najlepszych książek, jakie w całym moim (może i niedługim) życiu przeczytałam.
Jeśli chdzi o książki fantasy to jest to pozycja obowiązkowa.
Historia, którą chyba każdy zna (choć...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Mówią, że ta książka jest tak wyjątkowa i wspaniała, że nie sposób o niej zapomnieć. Coś w tym jest, bo na pewno nie zapomnę tego, jak idiotyczna mi się wydała. Może po prostu jej nie rozumiem, ale wiem jedno - to najgorsza lektura, przez którą musiałam przebrnąć...

Mówią, że ta książka jest tak wyjątkowa i wspaniała, że nie sposób o niej zapomnieć. Coś w tym jest, bo na pewno nie zapomnę tego, jak idiotyczna mi się wydała. Może po prostu jej nie rozumiem, ale wiem jedno - to najgorsza lektura, przez którą musiałam przebrnąć...

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Książka, którą musiałam czytać, gdy byłam mała. Mam do niej swego rodzaju sentyment, jednak nie zmienia to faktu, że czytając ją pod przymusem skutecznie zniechęciła mnie do literatury. Niedawno odgrzebałam ją w mojej pamięci i w sumie doszłam do wniosku, że to na prawdę dobra opowieść dla dzieci.

Książka, którą musiałam czytać, gdy byłam mała. Mam do niej swego rodzaju sentyment, jednak nie zmienia to faktu, że czytając ją pod przymusem skutecznie zniechęciła mnie do literatury. Niedawno odgrzebałam ją w mojej pamięci i w sumie doszłam do wniosku, że to na prawdę dobra opowieść dla dzieci.

Pokaż mimo to