ksyseeq

Profil użytkownika: ksyseeq

Nie podano miasta Nie podano
Status Czytelnik
Aktywność 3 lata temu
379
Przeczytanych
książek
420
Książek
w biblioteczce
4
Opinii
15
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Nie podano
Dodane| Nie dodano
Ten użytkownik nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach:

Wydaje się nieaktualna.

Wydaje się nieaktualna.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Niezwykłe historie zwykłych ludzi

Czy o Tobie, Drogi Czytelniku , kimkolwiek jesteś, można napisać książkę lub chociaż krótkie opowiadanie? Osobiście uważam, że spisane fragmenty mojego życia byłby po prostu nużące i z pewnością nie nadające się do publikacji. Jednak po przeczytaniu zbiorku Reymonda Carvera pt. „Słoń” zmieniałem zdanie. Spojrzałem z innej strony na codzienne sytuacje, na pozornie niewyróżniające się rozmowy. Czasem pewne wydarzenia, nawet te już dawno spowszedniałe, mogą stać się niesamowite i symboliczne. Być może sami ich nie doceniamy, a być może pióro utalentowanego twórcy potrafi zamienić je w coś niezwykłego.
Opowiadania Carvera to zwiewne etiudy literackie. Są prawie nieuchwytne. Początek i koniec każdego z nich jest niejednoznaczny, pojawia się niepostrzeżenie. Autor tym samym skłania nas do refleksji i stawia pod znakiem zapytania tradycyjną formę utworów literackich. Podczas lektury zaskakują nas ostatnie słowa, gdyż mamy mniej niż zwykle informacji, które pozwoliłyby na dalsze rozmyślania o losach bohaterów. Czy tym samym więcej zostawia naszej wyobraźni?
Dostrzegalne jest zamiłowanie Carvera do Antoniego Czechowa, co potwierdza ostatni utwór będący hołdem dla rosyjskiego pisarza. O ile Czechow jest niekwestionowanym mistrzem opowiadań, o tyle Carver jest nowatorem, a „Słoń” jest obowiązkową lekturą dla wszystkich „lubiących czytać”.

Niezwykłe historie zwykłych ludzi

Czy o Tobie, Drogi Czytelniku , kimkolwiek jesteś, można napisać książkę lub chociaż krótkie opowiadanie? Osobiście uważam, że spisane fragmenty mojego życia byłby po prostu nużące i z pewnością nie nadające się do publikacji. Jednak po przeczytaniu zbiorku Reymonda Carvera pt. „Słoń” zmieniałem zdanie. Spojrzałem z innej strony na...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Półbiografia księżnej Masako

Muszę przyznać, że bardzo interesują mnie historie dynastii królewskich. Monarchia ma coś z blasku minionych wieków... Współcześnie dla jednych to jedynie niepotrzebny relikt przeszłości, dla innych ważna tradycja i przywiązanie. Tak czy inaczej koronowane głowy nieustannie znajdują się w centrum uwagi, nierzadko są gloryfikowane i piętnowane, wzbudzają skrajne emocje.
Niestety biografia księżnej Masako, żony następcy cesarskiego tronu Japonii, zawiodła mnie. Oczywiście życie Masako było niezwykłe, światowe i z pewnością pełne zabawnych anegdotek, ale moim zdaniem autor nie przedstawił go wystarczająco ciekawie. Spróbuję sam go wytłumaczyć.
Okolicznością łagodzącą jest fakt, że japońska rodzina cesarska zazdrośnie strzeże swoich tajemnic, a nawet zwykłych informacji. Chce zachować swój nieomal boski wizerunek, a świat już dawno stał się olbrzymim, nałogowym pochłaniaczem nowinek i plotek. Autor nie miał więc możliwości porozmawiać choć raz z księżną. Wielu pisarzy radzi sobie z takim problemem, ale wtedy zwykle osoby, których biografie piszą po prostu nie żyją... Tymczasem Masako, choć zapewne jej zdrowie psychiczne i fizyczne jest nadwątlone, pożyje jeszcze trochę znając średnią wieku kobiet w Kraju Wschodzącego Słońca. Powstała więc właściwie jej półbiografia.
Kolejnym drobnym zgrzytem jest przykre wrażenie, że niektóre, i tak skąpe fakty, powtarzają się. Być może ze względu na dość nietypowe zastosowanie w tego rodzaju literatury retrospekcji. Choć skłaniam się również do stwierdzenia, że autor podejrzewa czytających o zaburzenia pamięci.
Wszystkim zainteresowanym życiorysem Masako proponuję poczekać lub poszukać innej książki, a tych którzy mimo wszystko sięgną po dzieło Bena Hillsa ostrzegam, że podobieństwo nazwisk do pewnego znanego brytyjskiego komika jest zupełnie przypadkowa, a całość jest zdecydowanie niezabawna.

Półbiografia księżnej Masako



Muszę przyznać, że bardzo interesują mnie historie dynastii królewskich. Monarchia ma coś z blasku minionych wieków... Współcześnie dla jednych to jedynie niepotrzebny relikt przeszłości, dla innych ważna tradycja i przywiązanie. Tak czy inaczej koronowane głowy nieustannie znajdują się w centrum uwagi, nierzadko są gloryfikowane i...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika ksyseeq

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


statystyki

W sumie
przeczytano
379
książek
Średnio w roku
przeczytane
27
książek
Opinie były
pomocne
15
razy
W sumie
wystawione
360
ocen ze średnią 6,8

Spędzone
na czytaniu
1 792
godziny
Dziennie poświęcane
na czytanie
24
minuty
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]