Cytaty
Rodzina to nie krew. To ludzie, którzy cię kochają. Ludzie, którzy cię wspierają.
Każdy powinien umierać w czyiś ramionach.
Wyjdź za mnie, Tess. Wyjdź za mnie i bądź Tessą Herondale. Albo Tessą Gray, jakkolwiek chcesz się nazywać, ale wyjdź za mnie i nigdy nie opuszczaj, bo nie mógłbym znieść kolejnego dnia mojego życia bez ciebie.
Zawsze uważałem, że najpiękniejsi ludzie, naprawdę piękni w środku i na zewnątrz, to tacy, którzy nie są świadomi swojego wpływu.[..] Ci, którzy rozprzestrzeniają swoje piękno, chwalą się, marnują to, co mają. Ich piękno jest ulotne. to tylko skorupa, ukrywająca ciemność i pustkę." (tłum.)
Czasami, kiedy muszę zrobić coś, na co nie mam ochoty, udaję postać z książki. Łatwiej mi wtedy podejmować decyzje.
Alec odchylił głowę w tył i westchnął. – O Boże, to takie oklepane – jęknął z rozpaczy. – Dlaczego w ogóle się tym przejmuję? Jeśli ojciec postanowi, że mnie nienawidzi, bo nie jestem hetero, nie jest wart tego bólu, prawda? - Nie patrz na mnie – rzucił Jace. – Mój przybrany ojciec był seryjnym mordercą, a ja i tak przejmowałem się tym, co myślał. Tak jesteśmy zaprogramowani. ...
RozwińCzy Brat Zachariasz właśnie ukradł naszego kota?
- Nie upiekłem ciasta - oświadczył Alec, gdy Jace i Clary wrócili do głównego pomieszczenia w jaskini.(...) - Nie upiekłem ciasta - powtórzył Alec, gestykulując wyraziście jedną ręką- z trzech powodów.Pierwszy - bo nie mam składników do ciasta. Drugi- bo właściwie nie wiem jak się piecze ciasto. Wyjmując swój miecz i opierając go na ścianie; Jace zapytał ostrożnie: -A trzeci ? ...
Rozwiń,, -O co chodzi, siostrzyczko ?Wyglądasz na zdenerwowaną. / - Popękał mi... lakier na paznokciach... kiedy... uderzyłam cię... w tę bezwartościową gębę. Widzisz?-Pokazała mu palec... środkowy. / -Ładny - Sebastian prychnął." ~ str.458
W ludzkim ciele jest sto bilionów komórek. I każda z komórek mojego ciała cię kocha. Tracimy komórki,powstają w nas nowe i te moje nowe komórki kochają cię jeszcze bardziej niż stare, więc każdego dnia kocham cię mocniej niż poprzedniego. To nauka. A kiedy umrę i spalą moje ciało, zamienię się w popiół, który wymiesza się z powietrzem, ziemią, drzewami i gwiazdami, i wszyscy, k...
RozwińMogłaś poprosić o wszystko na świecie,a wybrałaś mnie.
- Jace mi nie pomoże. On nie chce żebym tu była. Wątpię czy w ogóle będzie chciał ze mną rozmawiać. Magnus przyglądał się jej w zamyśleniu. - Wydaje mi się, że nie ma na świecie rzeczy której Jace by dla ciebie nie zrobił.
(…) Pisząc to, obserwuję wschodzące słońce. Jesteś pogrążona we śnie, a sny przemykają pod twoimi powiekami. Chciałbym wiedzieć, o czym myślisz. Chciałbym móc wkraść się do twojej głowy i zobaczyć świat taki, jakim widzisz go ty. Chciałbym móc zobaczyć samego siebie tak, jak ty mnie postrzegasz. Ale może wcale nie chcę tego widzieć. Może przez to jeszcze bardziej niż teraz odcz...
Rozwiń-Kazałeś nam zostawić się na pustyni, ponieważ zamierzasz rozpocząć nowe życie jako kaktus -wyjaśniła beznamiętnym głosem Catarina. -A potem wyczarowałeś takie maciupeńkie igiełki i cisnąłeś nimi w nas. Z idealną precyzją. [...] -Cóż... -stęknął z godnością. -Musieliście być zachwyceni moją celnością, biorąc pod uwagę, jak bardzo byłem wstawiony. -Słowo "zachwycona" nie najlepi...
Rozwiń