Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Co to byla za podroz ... a dokladnie podroz krzyzowa. Nic w tej ksiazce nie ma sensu. Nagle sie dzieja jakies niesamowite sytuacje i mam wrazenie, ze autorka za duzo naogladala sie filmow dokumentalnych na temat Britney Spears.

Jezeli chcesz przeczytac cos totalnie oderwanego od rzeczywistosci, cos co bedzie powodowalo usmiech zazenowania i nie smacznego zdiwienia to goraco polecam.

Co to byla za podroz ... a dokladnie podroz krzyzowa. Nic w tej ksiazce nie ma sensu. Nagle sie dzieja jakies niesamowite sytuacje i mam wrazenie, ze autorka za duzo naogladala sie filmow dokumentalnych na temat Britney Spears.

Jezeli chcesz przeczytac cos totalnie oderwanego od rzeczywistosci, cos co bedzie powodowalo usmiech zazenowania i nie smacznego zdiwienia to...

Książkę czyta się szybko, ale niestety miałam wrażenie, ze autor jest osoba która jest zakompleksiona i nie lubi kobiet. Terminologia, która jest użyta tj. „Burdelmamagerka” jest użyta nad wyraz i moim ze wiem tylko po to żeby przyciągnąć uwagę na sile i wzbudzić kontrowersje.

Ogólnie dramat z niczego.

Książkę czyta się szybko, ale niestety miałam wrażenie, ze autor jest osoba która jest zakompleksiona i nie lubi kobiet. Terminologia, która jest użyta tj. „Burdelmamagerka” jest użyta nad wyraz i moim ze wiem tylko po to żeby przyciągnąć uwagę na sile i wzbudzić kontrowersje.

Ogólnie dramat z niczego.

Książka z miłością ma mało wspólnego, a o wojnie tez dużo tam nie ma. Totalne rozczarowanie. Opis jak i sam tytuł książki wprowadzają odbiorcę w błąd gdyż aby tytuł był adekwatny powieść z 400tu stron powinna mieć 50.

Książka z miłością ma mało wspólnego, a o wojnie tez dużo tam nie ma. Totalne rozczarowanie. Opis jak i sam tytuł książki wprowadzają odbiorcę w błąd gdyż aby tytuł był adekwatny powieść z 400tu stron powinna mieć 50.

Zdecydowanie nie polecam. Mozna przeczytac pierwsze 100 stron a nastepnie udac sie na strone 500tna gdzie zaczyna sie cos dziac i nie stracicie nic z tresci.

Siegnelam po ta ksiazke poniewaz zaintrygowal mnie jej opis: "Mlody mezczyzna zostaje wplatany w smiertelna psycholiczno-erotyczna gre". Czy gra byla smiertlena? Owszem, smiertelnie nudna. Czy gra byla psychologiczna? Raczej miala cos w sobie z halucynacji. O ostatecznie czy erotyczna? W zadnym fragmencie tej ksiazki nie znajdziecie gry erotycznej, co najmniej zabawe emocjami ktore z erotyka nie maja nic wspolnego.

Zdecydowanie nie polecam. Mozna przeczytac pierwsze 100 stron a nastepnie udac sie na strone 500tna gdzie zaczyna sie cos dziac i nie stracicie nic z tresci.

Siegnelam po ta ksiazke poniewaz zaintrygowal mnie jej opis: "Mlody mezczyzna zostaje wplatany w smiertelna psycholiczno-erotyczna gre". Czy gra byla smiertlena? Owszem, smiertelnie nudna. Czy gra byla...

Gniot. Nie ma lepszego okrreslenia na ta ksiazke.

Gniot. Nie ma lepszego okrreslenia na ta ksiazke.

Jakze nie adekwatny tytul do tresci. Siegnelam po ta pozycje, ze wzgledu wlasnie na tytul i ops. Niestety ani jedno ani druge nie ma za wiele wsplneg z trescia.

Oczekiwalam tutaj czegos odkrwyczego, ukazania jak ludzie klamia w internecie, jak w prawdziwym zyciu przyjmuja maske, zeby byc soba w inetrenecie. Ksiazka nie
stety mowi o BIG DATA i analizach internetu, ktore nie maja nic wspolnego z klamstwem. Nie za bardzo mnie zainteresowaly poruszane watki: dlaczego demokraci maja szanse wygrac wybory a nie repulbikanie, gdzie panuje wiekszy rasizm albo jaka szkole w stanach wybrac, zeby zapewnic sobie kariere.

Czy polecam? Jezeli jestescie zainetrosowani statystykami i jak dziala reklama za zamknietymi drzwiami to tak. Jednak jezel ozekujecie dowiedziec sie jak i gdzie ludzie KLAMIA (jak sugerowalby tytul) zdecydowanie odradzam.

Jakze nie adekwatny tytul do tresci. Siegnelam po ta pozycje, ze wzgledu wlasnie na tytul i ops. Niestety ani jedno ani druge nie ma za wiele wsplneg z trescia.

Oczekiwalam tutaj czegos odkrwyczego, ukazania jak ludzie klamia w internecie, jak w prawdziwym zyciu przyjmuja maske, zeby byc soba w inetrenecie. Ksiazka nie
stety mowi o BIG DATA i analizach internetu, ktore...

Bardzo polecam. Ksiazka trzyma w napieciu do konca, jednak wdala sie jedna niescislosc autorce, ale nie chce tutaj spoilerowac, wiec niech to zostanie tajemnica.

Bardzo polecam. Ksiazka trzyma w napieciu do konca, jednak wdala sie jedna niescislosc autorce, ale nie chce tutaj spoilerowac, wiec niech to zostanie tajemnica.

Ksiazka o niczym. Jezeli macie wolny czas, z ktorym nie maci co zrobic to moge polecic, jednak wydaje mi sie, ze rynek czytelniczy proponuje o wiele wiecej ciekawych pozycji.

Ksiazk opwiada historie kobiety w wieku 40 tu lat, ktora jest psychologiem. Niestety jet to jalowa historia, gdzie mozna przeiwdziec co sie za chwile zdarzy. Koncowka ksiazki zamiast zmrozic mi krew w zylach rozsmieszyla mnie.

Ksiazka o niczym. Jezeli macie wolny czas, z ktorym nie maci co zrobic to moge polecic, jednak wydaje mi sie, ze rynek czytelniczy proponuje o wiele wiecej ciekawych pozycji.

Ksiazk opwiada historie kobiety w wieku 40 tu lat, ktora jest psychologiem. Niestety jet to jalowa historia, gdzie mozna przeiwdziec co sie za chwile zdarzy. Koncowka ksiazki zamiast zmrozic mi krew w...

Ksiazka, ktora jest zachwalana i rekomendowana przez wiele osob, a ja nie za bardzo rozumiem dlaczego poniewaz nie znalazlam tam nic co by mna wstrzasnelo albo czegos nauczylo.

Ksiazke polecam osobom, ktore maja dzieci gdyz autorka wiele razy odnosi sie do macierzynstwa. Hmmm moze dlatego, ze jestem osoba bezdzietna nie zrozumialam odniesien. Terminologia uzyta przez autorke jest bardzo przystepna ale chyba to jedyny jej plus.

Autorka dokonuje w jednym rozdziale analizy wiersza (Idz w glab), nie za bardzo rozumiem co ten zabieg mial na celu. Myslalam, ze jest to literatura rowzoju. Raz za razem przytaczane sa cytatay, wiersze innych osob ktore nastepnie sa anazliwane. O zgrozo!
Smutne jest to, ze autorka pisze, ze zadzwonienie do przyjaciolki i powiedzenie "Jest mi zle" jest progiem. Pomyslalabym nad zmiana przyjaciolek.

No coz, nie polecam. Uwazam, ze znowu nad ksiazka zrobiony sztuczy medialny szum calkiem nie potrzebnie bo na to nie zasluguje.

Ksiazka, ktora jest zachwalana i rekomendowana przez wiele osob, a ja nie za bardzo rozumiem dlaczego poniewaz nie znalazlam tam nic co by mna wstrzasnelo albo czegos nauczylo.

Ksiazke polecam osobom, ktore maja dzieci gdyz autorka wiele razy odnosi sie do macierzynstwa. Hmmm moze dlatego, ze jestem osoba bezdzietna nie zrozumialam odniesien. Terminologia uzyta przez...

Jedno wielkie rozczarowanie.

Jedno wielkie rozczarowanie.

Siegnelam po ta ksiazke poniewaz zdobyla nagrode w 2019 roku i bardzo szybko tego pozalowalam. Ksiazka nic nie wnosi, jest monotematyczna i nic sie w niej szczegolnego sie nie dzieje opricz glownej bohaterki jezdzacej na koniu.
Npisanie, ze historia przedstawia kobiete w ciazy w wysokich sfer i dramat jej akuszerki, ktora sie podejrzewa o bycie czrownica to juz spoiler. Cala historia wlasnie zostala zawarta w jednym zdanu.

Jedyny pozytyw na temat tej historii to czytalo sie ja dosyc szybko. Niestety byla tak nuzaca, ze zasnelam nad nia kilka razy. Bylam tak poirytowana historia, ze nie moglam sie doczekacc az sie skonczy.

Nietstey nie polecam.

Siegnelam po ta ksiazke poniewaz zdobyla nagrode w 2019 roku i bardzo szybko tego pozalowalam. Ksiazka nic nie wnosi, jest monotematyczna i nic sie w niej szczegolnego sie nie dzieje opricz glownej bohaterki jezdzacej na koniu.
Npisanie, ze historia przedstawia kobiete w ciazy w wysokich sfer i dramat jej akuszerki, ktora sie podejrzewa o bycie czrownica to juz spoiler....

Swietna powiesc na zimowe wieczory. Nie moglam sie oderwac, a to sie rzadko zdarza.
Oczywiscie przeciwnicy Pani Michalak krzykna, ze slabe, ze nie te jezyk.... a dla mnie super. Zgadzam sie. ze historia jest malo realna, ale czy nie chodzi czasami o to w zyciu zeby zaglebic sie w swiat magii?

Goraco polecm ....

Swietna powiesc na zimowe wieczory. Nie moglam sie oderwac, a to sie rzadko zdarza.
Oczywiscie przeciwnicy Pani Michalak krzykna, ze slabe, ze nie te jezyk.... a dla mnie super. Zgadzam sie. ze historia jest malo realna, ale czy nie chodzi czasami o to w zyciu zeby zaglebic sie w swiat magii?

Goraco polecm ....

Niesamowita, magiczna ksiazka. Polecam na dlugie zimowe wieczory. Sarkazm i humor glownej bohaterki rozsmieszyl mnie do lez (a rzadko to sie zdrza). Mysle ze kazdy odnajdzie w tej powiesci czastke siebie.

Historia pewnej singielki niesczesliwie zakochanej, ktorej zycie nie rozpiszcza a wrecz przeciwnie ciagle stawia nowe wyzwania.

Uwazam, ze koncowka jest strasznie naciagana i dlatego dalam 9 a nie 10 gwiazdek.

Polecam

Niesamowita, magiczna ksiazka. Polecam na dlugie zimowe wieczory. Sarkazm i humor glownej bohaterki rozsmieszyl mnie do lez (a rzadko to sie zdrza). Mysle ze kazdy odnajdzie w tej powiesci czastke siebie.

Historia pewnej singielki niesczesliwie zakochanej, ktorej zycie nie rozpiszcza a wrecz przeciwnie ciagle stawia nowe wyzwania.

Uwazam, ze koncowka jest strasznie...

Swietna ksiazka. Pomimo wielowatkowsci i roznych postaci zamieszanych w zdarzenia czytelnik nie bedzie zagubiony. Ksiazka trzymala w napieciu do konca i wydaje mi sie, ze malo ktory z czytelnikow bedzie umial przeiwdziec rozwiazanie zagadki.

Goraco polecam.

Swietna ksiazka. Pomimo wielowatkowsci i roznych postaci zamieszanych w zdarzenia czytelnik nie bedzie zagubiony. Ksiazka trzymala w napieciu do konca i wydaje mi sie, ze malo ktory z czytelnikow bedzie umial przeiwdziec rozwiazanie zagadki.

Goraco polecam.

Świetna książka dla fanów historii o seryjnych mordercach.
Nie byłam przekonana co do formatu książki a mianowicie pytania na początku każdej historii, ale muszę przyznać ze doskonale się wpisało się to w mroczne opowieści.

Pomimo jakże ciężkich tematów poruszanych książkę czyta się lekko i język, który został użyty zadowoli każdego czytelnika.

Gorąco polecam na bądź co bądź co raz zimniejsze wieczory.

Świetna książka dla fanów historii o seryjnych mordercach.
Nie byłam przekonana co do formatu książki a mianowicie pytania na początku każdej historii, ale muszę przyznać ze doskonale się wpisało się to w mroczne opowieści.

Pomimo jakże ciężkich tematów poruszanych książkę czyta się lekko i język, który został użyty zadowoli każdego czytelnika.

Gorąco polecam na bądź...

Akcja powiesci bardzo naciagana i daje sie odczuc, ze kazdy rozdzial byl pisany przez inna osobe.

Akcja nie wciagnela mnie za bardzo a liczba glowych postaci przyprawiala mnie o zawrot glowy na poczatku (ciezko sie bylo polapac kto jest kim i kogo z kim lacza jakie uklady).

Ogolnie ksiazki nie polecam.

Akcja powiesci bardzo naciagana i daje sie odczuc, ze kazdy rozdzial byl pisany przez inna osobe.

Akcja nie wciagnela mnie za bardzo a liczba glowych postaci przyprawiala mnie o zawrot glowy na poczatku (ciezko sie bylo polapac kto jest kim i kogo z kim lacza jakie uklady).

Ogolnie ksiazki nie polecam.

Ksiazke latwo sie czyta nietstey nic porywajacego od czego nie mozna by sie bylo oderwac.

Niestety mam wrazenie ze glowny watek ktory mial byc zawarty w ksiazce znalazl sie dopiero pod jej koniec.

Nie polecam.

Ksiazke latwo sie czyta nietstey nic porywajacego od czego nie mozna by sie bylo oderwac.

Niestety mam wrazenie ze glowny watek ktory mial byc zawarty w ksiazce znalazl sie dopiero pod jej koniec.

Nie polecam.

Książka Katarzyny Bondy, która mnie niesamowicie zaskoczyła i zmusiła do refleksji. Tak moja ignorancja sięgnęła zenitu. Nie zdawałam sobie sprawy ze autorka wydala reportaż.

Książka opowiada historie kobiet osadzonych w wiezieniu za morderstwo. Niektóre z nich dopuściły się tego czynu z wyrachowania, zazdrości , chciwości a niektóre z bezsilności, uciemiężone przez partnera tudzież męża przez wiele lat. Książka jest forma wywiadu z każdą z nich. W pierwszej części znajdziemy historie opowiedziane prze nie same, w drugiej części autorka ukazuje to ze strony chłodnych faktów które zostały zebrane w trakcie dochodzenia policji.

Czytając poczułam wielka nie sprawiedliwość i zwykłą ludzka złość gdy przeczytałam, ze kobieta która zabiła swojego oprawce dostała 15 lat pozbawiania wolności a osoba, która „poszła siedzieć za cztery głowy” dostała 12 lat. Gdzie jest sprawiedliwość ja się pytam.

Nigdy nie myślałam o ludziach zamkniętych na długi czas w wiezieniach. Nie, nie pochwalam odebrania komuś życia ale to musi być koszmarne, zdawanie sobie sprawy, ze po odsiedzeniu wyroku wychodzi się do zupełnie innego świata. Wydaje mi się, ze wiele ludzi może nie być na to gotowych i zderzenie z nowa rzeczywistością może być bardzo bolesne i brutalne.

Najstraszniejsza rzeczą dla mnie nie są historie tych kobiet, nie opis zabójstwa i z jakich pobudek to zrobiły ale wywiad z panią Lidia Olejniczak, dyrektor zakładu karnego dla kobiet. Miałam piane na twarzy jak to czytałam i nie mogłam uwierzyć w to co czytam. Jeden z jej komentarzy: “Według mnie człowiek zdrowy na umyśle i psychicznie nie zabija”. Jak osoba, która jest tak wykształcona może tak powiedzieć, jak może generalizować tak wszystkie kobiety które zabiły. Co z kobietami które były bite, gwałcone i szykanowane przez swoich partnerów i dopuściły się takiego czynu z bezsilności i braku pomocy. Wystarczy iskra… buchh … i się dzieje.. (i nie, nie pochwalam zabójstwa) ale osoba na takim stanowisku chyba powinnam miech trochę zrozumienia a przede wszystkim wyobraźni. Straszne jest to, ze ktoś taki jest na takim stanowisku to właśnie mnie przeraza. Kolejny z ciekawych jej cytatów : “ Kobieta w wiezieniu to wybryk natury” albo słowa są nieprawidłowo dobrane albo ta kobieta jest sama wybrykiem natury, który dostał stanowisko śmiem wątpić nie na podstawie inteligencji czytając te wypociny. Mówiąc o udziale w wolontariatach i programach dla osadzonych stawia na pierwszym miejscu PIENIĄDZE a na drugim resocjalizacje.

Podkreślam jeszcze raz nie pochwalam zabójstwa, nie pochwalam jakiegokolwiek przestępstwa ale mam ciarki na plecach jak czytam ze ktoś taki, osoba która powinna mieć zrozumienie i być pedagogiem dla tych które zbłądziły głośno mówi o swoich jakże chorych poglądach. Pani Olejniczak tez powinna stanąć przed wymiarem sprawiedliwości jakim jest etyka zawodowa i wyspowiadać się z tego wywiadu a już na pewno powinna zmienić zawód i stanowisko.

Książka Katarzyny Bondy, która mnie niesamowicie zaskoczyła i zmusiła do refleksji. Tak moja ignorancja sięgnęła zenitu. Nie zdawałam sobie sprawy ze autorka wydala reportaż.

Książka opowiada historie kobiet osadzonych w wiezieniu za morderstwo. Niektóre z nich dopuściły się tego czynu z wyrachowania, zazdrości , chciwości a niektóre z bezsilności, uciemiężone przez...

Przeczytałam a raczej powinnam powiedzieć „zmęczyłam” książkę.
Tytuł i okładka wprowadza potencjalnego czytelnika w błąd. Reportaże owszem dotykają problemu wyzysku ludzi jednak większość stanowi o kulturze, obyczajach i polityce w Tajlandii. Niestety nie porwała mnie ta literatura i czuje się oszukana przez wydawcę i autorkę ze taki tytuł i taka okładka została użyta gdzie mało co wspólnego ma to z zawartością.
Nie polecam.

Przeczytałam a raczej powinnam powiedzieć „zmęczyłam” książkę.
Tytuł i okładka wprowadza potencjalnego czytelnika w błąd. Reportaże owszem dotykają problemu wyzysku ludzi jednak większość stanowi o kulturze, obyczajach i polityce w Tajlandii. Niestety nie porwała mnie ta literatura i czuje się oszukana przez wydawcę i autorkę ze taki tytuł i taka okładka została użyta...

O czym książka jest możecie przeczytać wszędzie. Ja jednak wypowiem się ma temat samej treści
Książkę dobrze się czyta jednak nie wniosła ona nic do mojego życia. Autor probuje, podkreślam probuje przeprowadzić pewna analizę Amerykanina, którego korzenie wywodzą się z religii islamu po zdarzeniach z 11ego września Moim zdaniem jest to przesadzona i prze-kolorowana. Główny bohater traci prace w korporacji zeby za chwile uzyskać prace swoich marzeń bez żadnego wysiłku. A zakończenie jest beznadziejne. Moim zdaniem powieść nie warta uwagi.

O czym książka jest możecie przeczytać wszędzie. Ja jednak wypowiem się ma temat samej treści
Książkę dobrze się czyta jednak nie wniosła ona nic do mojego życia. Autor probuje, podkreślam probuje przeprowadzić pewna analizę Amerykanina, którego korzenie wywodzą się z religii islamu po zdarzeniach z 11ego września Moim zdaniem jest to przesadzona i prze-kolorowana. Główny...