Najnowsze artykuły
-
Artykuły„Nie ma bardziej zagadkowego stworzenia niż człowiek” – mówi Anna NiemczynowBarbaraDorosz2
-
ArtykułyNie jesteś sama. Rozmawiamy z Kathleen Glasgow, autorką „Girl in Pieces”Zofia Karaszewska2
-
ArtykułyKsiążka na Dzień Matki. Sprawdź propozycje wydawnictwa Czwarta StronaLubimyCzytać1
-
ArtykułyBabcie z fińskiej dzielnicy nadchodzą. Przeczytaj najnowszą książkę Marty Kisiel!LubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Biblioteczka
Filtry
Książki w biblioteczce
[17]
Generuj link
Zmień widok
Sortuj:
Wybrane półki [1]:
Średnia ocen:
6,8 / 10
336 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 1079
Opinie: 53
Średnia ocen:
7,4 / 10
51 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 264
Opinie: 12
Średnia ocen:
7,7 / 10
4865 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 9414
Opinie: 354
Średnia ocen:
7,8 / 10
176 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 361
Opinie: 28
Średnia ocen:
6,6 / 10
7 ocen
Ocenił na:
3 / 10
Na półkach:
Zobacz opinię (0 plusów)
Czytelnicy: 33
Opinie: 3
Zobacz opinię (0 plusów)
Popieram
0
Średnia ocen:
7,2 / 10
222 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 452
Opinie: 35
Średnia ocen:
7,7 / 10
438 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 963
Opinie: 92
Średnia ocen:
6,9 / 10
337 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 582
Opinie: 57
Średnia ocen:
8,1 / 10
96 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 252
Opinie: 21
Przeczytał:
2015-04-12
2015-04-12
Średnia ocen:
7,3 / 10
44 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 58
Opinie: 3
Książka bardzo przeciętna. Przyzwoicie opisuje sam zespół Aspergera, chociaż mocno skrótowo i w zasadzie tylko u dzieci, ale część o terapii jest już zdecydowanie mniej zachęcająca. Autorki wyraźnie zafascynowane są terapią behawioralną, nie widzą różnicy między osobami z ZA, które siłą rzeczy funkcjonują jakoś w społeczeństwie i potrafią samodzielnie myśleć, a osobami z głębokim autyzmem. Kiedy kilkakrotnie czytałam, że gdy dziecko wykona moje polecenie "można mu podać smakołyk", zastanawiałam się, czy komuś terapia nie pomyliła się z tresurą psa. Autorki zupełnie nie zauważają faktu, że zmuszanie dziecka np. do kontaktu wzrokowego poprzez natychmiastowe przerywanie rozmowy, za każdym razem gdy dziecko odwraca wzrok, nie jest wyrazem szacunku do dziecka (dla którego utrzymanie takiego kontaktu może naprawdę być ponad siły), a pokazywaniem mu, że ma być tak, jak ja chcę. Czego przecież próbujemy aspergerowców oduczyć. To w większości są naprawdę inteligentne dzieci i z sytuacji, w których uczestniczą, potrafią wyciągnąć znacznie dalej idące prawidłowości, niż mogłoby się wydawać. O traktowaniu aspergera z szacunkiem, a przede wszystkim z miłością, nie było w książce ani słowa... O indywidualnych potrzebach emocjonalnych i innych takich dzieci też nie. Za to o konsekwentnej tresurze dużo. Brak empatii, zrozumienia osób z tym zaburzeniem, a nie samego zaburzenia. Po te aspekty odsyłam do Tony'ego Attwooda, który ludzi z ZA traktuje o wiele bardziej po ludzku.
Książka bardzo przeciętna. Przyzwoicie opisuje sam zespół Aspergera, chociaż mocno skrótowo i w zasadzie tylko u dzieci, ale część o terapii jest już zdecydowanie mniej zachęcająca. Autorki wyraźnie zafascynowane są terapią behawioralną, nie widzą różnicy między osobami z ZA, które siłą rzeczy funkcjonują jakoś w społeczeństwie i potrafią samodzielnie myśleć, a osobami z...
więcej Pokaż mimo to