Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz
Okładka książki Sztuka życia dla mężczyzn Przemysław Bociąga, Szczepan Twardoch
Ocena 6,0
Sztuka życia d... Przemysław Bociąga,...

Na półkach: ,

Szczerze mówiąc dałem się nabrać widząc nazwisko Pana Twardocha na okładce. Myślałem bowiem, że będzie to lektura skądinąd ciekawa i interesująca. Fanem poradników nie jestem, kilka w życiu przeczytałem ale bez większego zachwytu, jednak książka, której współautorem jest jeden z lepszych współczesnych prozaików wydawała mi się czymś co może mnie naprawdę zaciekawić.
Wstęp napisany jest całkiem z jajem. Napisany tak, że ma się nadzieję na więcej, lecz okazuje się, że po za dużo obiecującym wstępem reszta książki jest, no właśnie, tylko niespełnioną obietnicą.
Treść jest słaba i zwyczajnie nudna. Okropnie nierówna. Można robić zakłady który z panów, w którym rozdzielę maczał palce. Większość tekstu nadmuchana jak balon. Dużo słów, mało treści. Przykro stwierdzić ale panowie w męskich kwestiach oprócz dawania upustu swoim własnym przekonaniom jak powinien wyglądać męski wzór, nie mają nic konkretnego do powiedzenia.
Rozumiem, że książka w zamyśle miała być ironiczna, że te złote mądrości panów autorów, które przedstawione są tu jako jedyna godna naśladowania droga postępowania prawdziwego mężczyzny, miały być potraktowane z przymrużeniem oka, ale cholera wcale tej ironii tu nie czuć, bo wszystko przykrywa szczelnie jakaś dziwna bufonada. Czytając tą książkę, jakoś nie da się nie odczuć, że autorzy polecieli trochę za daleko obśmiewając wszystkich i wszystko co im samym nie pasuje, tylko swój styl bycia uznając za jedyny godny naśladowania i basta. A przecież nie z samych Twardochów i Bociągów świat się składa. Jeśli tak by było to sądząc po tym tekście świat byłby nudny jak flaki z olejem.
Książka raczej dla Januszów, którzy nie mają pojęcia jak dobrać krawat do koszuli, jak się dobrze umyć, jak prawidłowo palić cygaro, jak ugotować jajecznicę, choć prawdę powiedziawszy większość z owych Januszów raczej po tą książkę nie sięgnie. Dla wszystkich innych kompletnie zbyteczna. Szkoda pieniędzy, na coś co tylko dla pieniędzy zostało napisane, bo jedynym odczuciem jakie pozostaje po przeczytaniu tej książki, jest niesmak z tego, że autorzy mają w dupie wszystkich oprócz samych siebie.

Szczerze mówiąc dałem się nabrać widząc nazwisko Pana Twardocha na okładce. Myślałem bowiem, że będzie to lektura skądinąd ciekawa i interesująca. Fanem poradników nie jestem, kilka w życiu przeczytałem ale bez większego zachwytu, jednak książka, której współautorem jest jeden z lepszych współczesnych prozaików wydawała mi się czymś co może mnie naprawdę zaciekawić.
Wstęp...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

"Kubuś fatalista..." to książka niezwykła, wyłamująca się poza ramy zwykłej powieści. to opowieść, która stwarza się podczas czytania, w której ciąg dalszy jest niewiadomą, bowiem sam narrator snuje różne warianty historii, które mogłyby się zdarzyć. książka porywa w świat, przeplatających się opowiastek, w które wpadamy jak w głęboki wir.

"Kubuś fatalista..." to książka niezwykła, wyłamująca się poza ramy zwykłej powieści. to opowieść, która stwarza się podczas czytania, w której ciąg dalszy jest niewiadomą, bowiem sam narrator snuje różne warianty historii, które mogłyby się zdarzyć. książka porywa w świat, przeplatających się opowiastek, w które wpadamy jak w głęboki wir.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

kiepska. próba naśladowania stylu Hrabala, jakże nieudana i nudna. tytuł jest wybitnie adekwatny do treści, czyta się to jak wypracowanie pięcioklasisty, raz po raz z niedowierzaniem zatrzymując się nad brawurowymi kwiatkami stylistycznymi, które gdyby zdarzały się okazjonalnie byłyby do wybaczenia, jednak autor z hojnością Bolesława III Rozrzutnego sypie nimi w takich ilościach, że po kilku stronach zaczyna boleć głowa.
Jeśli zamysłem autora było sprawienie by język sprawiał wrażenie potocznego, to realizacja pokazała jak słabym warsztatem autor operuje. a szkoda, bo można było by wycisnąć z tej historii coś więcej, niż wiejący sztucznością jak kartonowe dekoracje monolog głównego bohatera.
jedynym plusem książki jest forma w której została wydana, zapakowana w kopertę z szarego papieru. nie ukrywam, że właśnie "opakowanie" zachęciło mnie do kupna tejże książki, jednak po przeczytaniu zawartości jak echo odbija się w mojej głowie stare polskie powiedzenie żeby nie oceniać książek po okładce.
jeśli kogoś uraziłem oceną to proszę o wybaczenie. jestem czytelnikiem arcywybrednym.

kiepska. próba naśladowania stylu Hrabala, jakże nieudana i nudna. tytuł jest wybitnie adekwatny do treści, czyta się to jak wypracowanie pięcioklasisty, raz po raz z niedowierzaniem zatrzymując się nad brawurowymi kwiatkami stylistycznymi, które gdyby zdarzały się okazjonalnie byłyby do wybaczenia, jednak autor z hojnością Bolesława III Rozrzutnego sypie nimi w takich...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka z ciekawym pomysłem, może i bez wartkiej akcji, może i bez wielkich emocji, jednak jest to mądra opowieść dla wszystkich tych którzy kochają książki i tym osobom chciałbym tą historię polecić. Inni czytelnicy nie znajdą w niej nic interesującego.

Książka z ciekawym pomysłem, może i bez wartkiej akcji, może i bez wielkich emocji, jednak jest to mądra opowieść dla wszystkich tych którzy kochają książki i tym osobom chciałbym tą historię polecić. Inni czytelnicy nie znajdą w niej nic interesującego.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka trudna do scharakteryzowania. Świetna w swojej formie prowadząca nas przez historię samotności prasowacza makulatury, który za jedynych towarzyszy swojego cichego życia ma książki, podrzucane mu razem ze starym papierem.
To długi monolog nad życiem i jego przemijalnością, pełen filozofii i obserwacji starego człowieka, który już dawno utracił nadzieję.

Książka trudna do scharakteryzowania. Świetna w swojej formie prowadząca nas przez historię samotności prasowacza makulatury, który za jedynych towarzyszy swojego cichego życia ma książki, podrzucane mu razem ze starym papierem.
To długi monolog nad życiem i jego przemijalnością, pełen filozofii i obserwacji starego człowieka, który już dawno utracił nadzieję.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jak narazie po Pilipiuka sięgnąłem tylko raz, a ściślej po jego opowiadania 2586 kroków. Książka zawiera zbiór ciekawych opowiadań, utrzymanych w podobnym klimacie tajemniczości, niedopowiedzeń i nierealności. czyta się świetnie nierzadko mając wątpliwości czy to o czym czytamy jest tylko fikcja literacką, czy może jednak prawdą.

Jak narazie po Pilipiuka sięgnąłem tylko raz, a ściślej po jego opowiadania 2586 kroków. Książka zawiera zbiór ciekawych opowiadań, utrzymanych w podobnym klimacie tajemniczości, niedopowiedzeń i nierealności. czyta się świetnie nierzadko mając wątpliwości czy to o czym czytamy jest tylko fikcja literacką, czy może jednak prawdą.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Okładka książki Boska cząstka. Jeśli Wszechświat jest odpowiedzią, jak brzmi pytanie? Leon Lederman, Dick Teresi
Ocena 8,1
Boska cząstka.... Leon Lederman, Dick...

Na półkach: ,

Świetna książka popularnonaukowa pokazująca dotychczasowe osiągnięcia fizyki cząstek elementarnych. Lederman w sposób lekki i dowcipny prowadzi nas po zawiłym labiryncie mikroświata, stawiając pytanie czy pod wszystkim co do tej pory odkryliśmy nie siedzi Bóg sterujący koleją rzeczy swoją boską cząstką... Książka godna polecenia każdemu.

Świetna książka popularnonaukowa pokazująca dotychczasowe osiągnięcia fizyki cząstek elementarnych. Lederman w sposób lekki i dowcipny prowadzi nas po zawiłym labiryncie mikroświata, stawiając pytanie czy pod wszystkim co do tej pory odkryliśmy nie siedzi Bóg sterujący koleją rzeczy swoją boską cząstką... Książka godna polecenia każdemu.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

od tej książki zaczęła się moja przygoda z realizmem magicznym. Dobra książka trzymająca w napięciu. polecam

od tej książki zaczęła się moja przygoda z realizmem magicznym. Dobra książka trzymająca w napięciu. polecam

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Chyba najlepsza powieść Paulo Coelho. Książka chwyta za serce, i prowadzi nas przez piękną, baśniową wręcz historię pasterza Santiago, który wyrusza w świat na poszukiwanie Własnej Legendy. Opowieść krzepi, dodaje otuchy i pozwala czytelnikowi oderwać się od przyziemnych spraw ukazując zupełnie inne spojrzenie na życie.

Chyba najlepsza powieść Paulo Coelho. Książka chwyta za serce, i prowadzi nas przez piękną, baśniową wręcz historię pasterza Santiago, który wyrusza w świat na poszukiwanie Własnej Legendy. Opowieść krzepi, dodaje otuchy i pozwala czytelnikowi oderwać się od przyziemnych spraw ukazując zupełnie inne spojrzenie na życie.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

dwa zbiory opowiadań Mistrza z Drohobycza to moje ulubione pozycje. genialna forma, język, symbolika i treść ukryta pod wodospadami metafor, które prowadzą nas powolnym rytmem przez nierealny świat wysublimowanych niezwykłości daleko po za rozsądek i porządek rzeczy. Zaczytuję się w nich nieskończenie, stale i wciąż od nowa.

dwa zbiory opowiadań Mistrza z Drohobycza to moje ulubione pozycje. genialna forma, język, symbolika i treść ukryta pod wodospadami metafor, które prowadzą nas powolnym rytmem przez nierealny świat wysublimowanych niezwykłości daleko po za rozsądek i porządek rzeczy. Zaczytuję się w nich nieskończenie, stale i wciąż od nowa.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Jedna z moich ulubionych książek, jednego z ulubionych autorów, pełna magii i irracjonalności niezwykłego świata zamkniętego w mieście zagubionym gdzieś w dzikich ostępach ameryki południowej. Historia rodu
Buendia porywa przez karty tej opowieści, i gna gdzieś do jakiegoś nieuniknionego finału, który odkrywamy dopiero w ostatnim zdaniu tej historii. Książka jest piękną całością. Nic dodać nic ująć.

Jedna z moich ulubionych książek, jednego z ulubionych autorów, pełna magii i irracjonalności niezwykłego świata zamkniętego w mieście zagubionym gdzieś w dzikich ostępach ameryki południowej. Historia rodu
Buendia porywa przez karty tej opowieści, i gna gdzieś do jakiegoś nieuniknionego finału, który odkrywamy dopiero w ostatnim zdaniu tej historii. Książka jest piękną...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to