rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Trudno się to czyta - z jednej strony faktycznie fajny fragment o sztuce. Z drugiej - taki poziom manipulowania i naciągania rzeczywistości aż boli. Fiksacja na krzywdzie kobiet aż boli. A fiksacja na seksie az do znudzenia. Dziwne że autorka nie analizuje drzew na obrazach jako symboli fallicznej. Po przeczytaniu tej książki kobiety powinny założyć związek ochrony facetów przed feministkami w sztuce.
Boje się pomyśleć co by zostało ze sztuki jakby poważnie potraktować to co autorka napisała.

Ale, jak się te rzeczy odłozy na bok - zostanie całkiem fajny kawałek o sztuce, może niezbyt lotny ale fajny.

Trudno się to czyta - z jednej strony faktycznie fajny fragment o sztuce. Z drugiej - taki poziom manipulowania i naciągania rzeczywistości aż boli. Fiksacja na krzywdzie kobiet aż boli. A fiksacja na seksie az do znudzenia. Dziwne że autorka nie analizuje drzew na obrazach jako symboli fallicznej. Po przeczytaniu tej książki kobiety powinny założyć związek ochrony facetów...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Akcja dobra, pomysł ciekawy, ciekawej bym moze wykorzystał pomysł na użycie mitologii Azteków. Pewne nielogicznosci są, nieciągłości też. Ale słucha sie przyjemnie.
Irytujacym są może dwa wątki - taki troche TikTokowo - popularny opis nauczycieli oraz wyjatkowo męczące wątki katechizujące czytelnika ktore wlasciwie są na poziomie indoktrynacji kulturowej. Ale tego na szczęście nie jest duzo, wiec mozna troche sie pośmiać.

Akcja dobra, pomysł ciekawy, ciekawej bym moze wykorzystał pomysł na użycie mitologii Azteków. Pewne nielogicznosci są, nieciągłości też. Ale słucha sie przyjemnie.
Irytujacym są może dwa wątki - taki troche TikTokowo - popularny opis nauczycieli oraz wyjatkowo męczące wątki katechizujące czytelnika ktore wlasciwie są na poziomie indoktrynacji kulturowej. Ale tego na...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Lekkie, wiarygodne, dobrze zrobione. Ciekawy zestaw rozmówców.

Lekkie, wiarygodne, dobrze zrobione. Ciekawy zestaw rozmówców.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Przeczytałem/przesłuchałem (w wykonaniu Kowalika). I rozczarowanie. Oczywiście spodziewałem się jakości jak w kontynuacji "Księżniczki Marsa" i na to liczyłem. O ile w wydaniu papierowym grafomania autora nie boli aż nadto, to w wydaniu audiobookowym w wykonaniu Kowalika następuje jakaś trudno strawna synergia i wychodzi goteskowo. Treść, przygoda jest przytłaczana formą która jest niestrawna.

Przeczytałem/przesłuchałem (w wykonaniu Kowalika). I rozczarowanie. Oczywiście spodziewałem się jakości jak w kontynuacji "Księżniczki Marsa" i na to liczyłem. O ile w wydaniu papierowym grafomania autora nie boli aż nadto, to w wydaniu audiobookowym w wykonaniu Kowalika następuje jakaś trudno strawna synergia i wychodzi goteskowo. Treść, przygoda jest przytłaczana formą...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie wiem czy to najlepsza książka w tym temacie - być może są lepsze. Ale porusza tak ważny temat wycięty z podstawowego kursu historii, że bezwzględnie powinna być wręcz obowiązkowa.

Nie wiem czy to najlepsza książka w tym temacie - być może są lepsze. Ale porusza tak ważny temat wycięty z podstawowego kursu historii, że bezwzględnie powinna być wręcz obowiązkowa.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bardzo dobrze napisane, bez fantazji paranaukowych i z humorem.

Bardzo dobrze napisane, bez fantazji paranaukowych i z humorem.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka bardzo dobra jeśli chodzi o część fizyczną i matematyczną. Polecam zdecydowanie. Za to gdy autor zaczyna schodzić na tematykę filozoficzno-psychologiczną widać bardzo duże deficyty wykształcenia. Czasami tak infantylnie że aż boli. Gmatwa się w tym, rezonuje. Męczące. Ale te tematy to tak 10% książki. Reszta - ekstra.

Książka bardzo dobra jeśli chodzi o część fizyczną i matematyczną. Polecam zdecydowanie. Za to gdy autor zaczyna schodzić na tematykę filozoficzno-psychologiczną widać bardzo duże deficyty wykształcenia. Czasami tak infantylnie że aż boli. Gmatwa się w tym, rezonuje. Męczące. Ale te tematy to tak 10% książki. Reszta - ekstra.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

wyczajnie słabe. Głównie merytorycznie. Wyraźnie widać że autor chyba nie do końca poczytał więcej w temacie w którym krytykuje Howkinga. Chaos, argumenty dobierane tendencyjnie, powierzchniowo, pod publiczkę. A już argumentacja i używany słownik do którego my jesteśmy przyzwyczajeni raczej w wykonaniu rodzimych "szczujni" ("wściekłe wycie [..ateistycznych naukowców]") dość mocno dyskwalifikuje. Do tego dalekimi łukami obchodzenie wyraźnie trudnych dla autora tematów z krytykowanych teorii (nieoznaczoności, prawdopodobieństwa, redukcji funkcji falowych) sprawia wrażenie książki pisanej "dla mamony" a nie dla przedstawienia dyskusji naukowej.

wyczajnie słabe. Głównie merytorycznie. Wyraźnie widać że autor chyba nie do końca poczytał więcej w temacie w którym krytykuje Howkinga. Chaos, argumenty dobierane tendencyjnie, powierzchniowo, pod publiczkę. A już argumentacja i używany słownik do którego my jesteśmy przyzwyczajeni raczej w wykonaniu rodzimych "szczujni" ("wściekłe wycie [..ateistycznych naukowców]")...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka należy do tych które "must have" albo przynajmniej trzeba przeczytać. Nie ze względu na aktualnośc - choć aktualna jest bardzo. Ale ze względu na rewelacyjny talent autora do opisywania rzeczy trudnych.
Autor jasno, klarownie, bez niepotrzebnych zdań tłumaczy krok po kroku jak rozwijała się koncepcja budowy rzeczywistości/wszechświata od Demokryta aż do teraz. Opisuje w jasny sposób zmieniajace się koncepcje.
Dochodzi to punktu "teraz" i opisuje co mamy do zrobienia.
Co najistotniejsze - autor naprawdę rozumie to o czym pisze. Nie wprowadza miliarda odnosników do innych autorów.
Czyta się z przyjemnością, jasnością, i poczuciem "bycia przy źródle" wiedzy.

Książka należy do tych które "must have" albo przynajmniej trzeba przeczytać. Nie ze względu na aktualnośc - choć aktualna jest bardzo. Ale ze względu na rewelacyjny talent autora do opisywania rzeczy trudnych.
Autor jasno, klarownie, bez niepotrzebnych zdań tłumaczy krok po kroku jak rozwijała się koncepcja budowy rzeczywistości/wszechświata od Demokryta aż do teraz....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

jak to Fundacja - dobre.

jak to Fundacja - dobre.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Chłam. Nie doczytałem nawet do połowy bo mnie zanudziła.

Chłam. Nie doczytałem nawet do połowy bo mnie zanudziła.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jakos mi nie lezy, znudziła mnie niemożebnie.

Jakos mi nie lezy, znudziła mnie niemożebnie.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Po tej książce spodziewałem się więcej. I po autorze. Niestety jestem ogromnie zawiedziony manipulacyjnością, pomijaniem niewygodnych faktów historycznych, tandetnym interpretacjom ignorującym kontekst historyczny.

Po tej książce spodziewałem się więcej. I po autorze. Niestety jestem ogromnie zawiedziony manipulacyjnością, pomijaniem niewygodnych faktów historycznych, tandetnym interpretacjom ignorującym kontekst historyczny.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Super książeczka - a na dodatek jako audiobook ze świetnym lektorem.

Super książeczka - a na dodatek jako audiobook ze świetnym lektorem.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Masakra. Sztampowa budowa, rozwlekłe sceny romatyczno-miłosne jakiegoś infantylnego skrzypka. Nuda jakich mało.

Masakra. Sztampowa budowa, rozwlekłe sceny romatyczno-miłosne jakiegoś infantylnego skrzypka. Nuda jakich mało.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

polecam. kazdy kto polubił Groszka, Endera, Petre itd powinien to też przeczytać.

polecam. kazdy kto polubił Groszka, Endera, Petre itd powinien to też przeczytać.

Pokaż mimo to