Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Porządna fabuła, kilka błędów w tekście ale fajnie się czytało.

Porządna fabuła, kilka błędów w tekście ale fajnie się czytało.

Książka w formie kroniki, bardzo ładnie wydana, świetne ilustracje i tekst.

Książka w formie kroniki, bardzo ładnie wydana, świetne ilustracje i tekst.

[*] wszystkim "pozytywnym" zmarłym w tej książce.

[*] wszystkim "pozytywnym" zmarłym w tej książce.

Fabuła świetna jak w poprzednich. Powieść jest przepełniona akcją, a zaglądnięcie na następną stronę, nie czytając poprzedniej to duży spojler.

Fabuła świetna jak w poprzednich. Powieść jest przepełniona akcją, a zaglądnięcie na następną stronę, nie czytając poprzedniej to duży spojler.

Kolejna świetna część. Oczywiście ilość wątków się zwiększyła 3 razy. Świetne POV'y Catelyn, a nowi pierwszoplanowi miło mnie zaskoczyli. Świetna tak jak ilość szczegółów w niej.

Kolejna świetna część. Oczywiście ilość wątków się zwiększyła 3 razy. Świetne POV'y Catelyn, a nowi pierwszoplanowi miło mnie zaskoczyli. Świetna tak jak ilość szczegółów w niej.

Nie lubiłem takich klimatów. Nie wiem co mnie podkusiło żeby zabrać się za tę książkę. Z początku można być trochę zniesmaczonym ilością bohaterów, wątków, miejsc; język natomiast wydawał się niestrawny. Pierwsze wrażenie było naprawdę wielką pomyłką. Książka okazała się wybitna, a "wady" zauważone na początku książki stały się zaletami. Po przeczytaniu wydanych do tej pory części cyklu, jesteśmy mniej wrażliwi na śmierć bohaterów fikcyjnych. :D

Nie lubiłem takich klimatów. Nie wiem co mnie podkusiło żeby zabrać się za tę książkę. Z początku można być trochę zniesmaczonym ilością bohaterów, wątków, miejsc; język natomiast wydawał się niestrawny. Pierwsze wrażenie było naprawdę wielką pomyłką. Książka okazała się wybitna, a "wady" zauważone na początku książki stały się zaletami. Po przeczytaniu wydanych do tej pory...

Kolejna część udana tak samo jak poprzednia, może nawet lepsza. Więcej mrocznej atmosfery i akcji. Dobrze napisana z nie przeintelektualizowanym, lecz prostym przesłaniem. Polecam

Kolejna część udana tak samo jak poprzednia, może nawet lepsza. Więcej mrocznej atmosfery i akcji. Dobrze napisana z nie przeintelektualizowanym, lecz prostym przesłaniem. Polecam

Książka przereklamowana jak żadna inna,i słusznie. Pierwsza część wprowadza do trylogii o Harrym Potterze, chłopcu, który przeżył. Każda kolejna książka jest bardziej dojrzała, dedukujemy więc że została stworzona by dzieci dorastały razem z nią. Zdecydowanie seria o szkole magii dostaje koronę, jeśli chodzi o literaturę młodzieżową.

Książka przereklamowana jak żadna inna,i słusznie. Pierwsza część wprowadza do trylogii o Harrym Potterze, chłopcu, który przeżył. Każda kolejna książka jest bardziej dojrzała, dedukujemy więc że została stworzona by dzieci dorastały razem z nią. Zdecydowanie seria o szkole magii dostaje koronę, jeśli chodzi o literaturę młodzieżową.

Powieść przepełniona magią, aż za bardzo. Za dużo wszystkiego na raz. Jako lekturę przeczytałem całą, była lekka, przyjemna ale równie momentami kompletnie dziecinna. Doceniam Jana Brzechwę, ale to nie moje klimaty. W dzieciństwie bardzo mi się podobała.

Powieść przepełniona magią, aż za bardzo. Za dużo wszystkiego na raz. Jako lekturę przeczytałem całą, była lekka, przyjemna ale równie momentami kompletnie dziecinna. Doceniam Jana Brzechwę, ale to nie moje klimaty. W dzieciństwie bardzo mi się podobała.

Najlepsza polska lektura. Kolorowy, dziecinny świat, który w pewnym momencie traci swój blask. Dwie grupy dzieci, które rywalizują ze sobą w typowy sposób dla tamtych czasów. Końcówka tak mnie wciągnęła, że przeczytałem 2/3 książki w jeden wieczór. Autor napisał powieść lekkimi zdaniami, powodując że strony czyta się szybko, a kartki lecą za kartkami.

Najlepsza polska lektura. Kolorowy, dziecinny świat, który w pewnym momencie traci swój blask. Dwie grupy dzieci, które rywalizują ze sobą w typowy sposób dla tamtych czasów. Końcówka tak mnie wciągnęła, że przeczytałem 2/3 książki w jeden wieczór. Autor napisał powieść lekkimi zdaniami, powodując że strony czyta się szybko, a kartki lecą za kartkami.

Iskra tworzy płomień. Sprzeciw Katniss w 74 Igrzyskach Głodowych sprowokował Snowa do uczczenia 3 Ćwierćwiecza Poskromienia w nietypowy sposób. Co ćwierć wieku odbywała się rocznica z nietypowymi zasadami. Kotna w tej część musi zmierzyć się z doświadczonymi rywalami. Druga część także trzyma w napięciu podobnie jak pierwsza. S.Collins potrafi utrzymać ten sam poziom przez całą serię. Czy płomień starczy żeby wybuchł pożar. Dziecinne zabawy się skończyły czas na okrutną bitwę...

Iskra tworzy płomień. Sprzeciw Katniss w 74 Igrzyskach Głodowych sprowokował Snowa do uczczenia 3 Ćwierćwiecza Poskromienia w nietypowy sposób. Co ćwierć wieku odbywała się rocznica z nietypowymi zasadami. Kotna w tej część musi zmierzyć się z doświadczonymi rywalami. Druga część także trzyma w napięciu podobnie jak pierwsza. S.Collins potrafi utrzymać ten sam poziom przez...

Kto nie lubi oglądać mordujących się dzieciaków? Zadałem sobie to ironiczne pytanie po przeczytaniu książki. W trakcie czytania niezależnie od płci wczuwamy się w przeżycia narratorki, 16 letniej dziewczyny pozbawionej ojca oraz uczuć. W głodowych igrzyskach po morderstwie zawodowca, sumienie niszczy ją od środka. Właśnie za to tyle ludzi pokochało postać Katniss. Jest skromna, nieśmiała lecz także "igrająca z ogniem".

Kto nie lubi oglądać mordujących się dzieciaków? Zadałem sobie to ironiczne pytanie po przeczytaniu książki. W trakcie czytania niezależnie od płci wczuwamy się w przeżycia narratorki, 16 letniej dziewczyny pozbawionej ojca oraz uczuć. W głodowych igrzyskach po morderstwie zawodowca, sumienie niszczy ją od środka. Właśnie za to tyle ludzi pokochało postać Katniss. Jest...

Ostatnia i zarazem najbardziej krwawa część. Jeśli ktoś polubił postacie z poprzednich części, radze przygotować się do niespodziewanych zwrotów akcji. Sposób w jaki S.Collins zakończyła trylogie jest godny podziwu.
Czy "76 Głodowe Igrzyska" okażą się trudniejsze od poprzednich zmagań Katniss? Tego dowiecie się sami.

Ostatnia i zarazem najbardziej krwawa część. Jeśli ktoś polubił postacie z poprzednich części, radze przygotować się do niespodziewanych zwrotów akcji. Sposób w jaki S.Collins zakończyła trylogie jest godny podziwu.
Czy "76 Głodowe Igrzyska" okażą się trudniejsze od poprzednich zmagań Katniss? Tego dowiecie się sami.