-
ArtykułyŚladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant8
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać442
-
ArtykułyZnamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant14
-
ArtykułyZapraszamy na live z Małgorzatą i Michałem Kuźmińskimi! Zadaj autorom pytanie i wygraj książkę!LubimyCzytać6
Biblioteczka
2016-09-12
2020-03-23
2019-03-11
2010-08-06
Dawno nie czytałam książki z baśniowym wątkiem, dlatego też z wielką przyjemnością zasiadłam do tej lektury.
Przyznaję, że pomysł na opisanie losów dwóch chłopców, prawdziwego, wykradzionego z domu oraz tego, który go zastąpił - był świetny. Ale...po kilkunastu rozdziałach stwierdziłam, że kiedy czytam o leśnych duszkach i ich życiu w lesie,to troszkę się nudzę. Ciekawsze wydaje mi się życie chłopca, który został podrzucony. Jego dylematy i problemy życiowe, wydawały mi się ciekawsze. Koniec też mnie jakoś nie porwał. Mimo tego, uważam, że książka jest warta przeczytania. Możemy przekonać się ile w nas jeszcze pozostało z dziecka, którym kiedyś byliśmy, a o którym już dawno nie pamiętamy...
Uważam, też że tej książce czegoś zabrakło. Nie ukrywam, że wolałam czytać wątek o podrzuconym dziecku w realnym świecie niż o prawdziwym Henrym i jego życiu w lesie z chochlikami. Za to bardzo podobał mi się język książki i samo jej przesłanie, żeby nie gubić dziecka, które jest w nas.
Dawno nie czytałam książki z baśniowym wątkiem, dlatego też z wielką przyjemnością zasiadłam do tej lektury.
Przyznaję, że pomysł na opisanie losów dwóch chłopców, prawdziwego, wykradzionego z domu oraz tego, który go zastąpił - był świetny. Ale...po kilkunastu rozdziałach stwierdziłam, że kiedy czytam o leśnych duszkach i ich życiu w lesie,to troszkę się nudzę. Ciekawsze...
Przyznam się, że nie przeczytałam całej sagi, doszłam chyba do dwunastego tomu. Uważam, że taka rozwlekłość jest niepotrzebna.
Na początku cykl bardzo wciąga ale potem zaczął mnie nudzić. Wiem jednak, że są fani, którzy czytali całe czterdzieści siedem tomów po kilka razy, co chyba najlepiej świadczy o tym jak saga się podoba.
Ja jednak wolałam ,w tym czasie, przeczytać mnóstwo innych (różnych gatunkowo)książek.
Przyznam się, że nie przeczytałam całej sagi, doszłam chyba do dwunastego tomu. Uważam, że taka rozwlekłość jest niepotrzebna.
Na początku cykl bardzo wciąga ale potem zaczął mnie nudzić. Wiem jednak, że są fani, którzy czytali całe czterdzieści siedem tomów po kilka razy, co chyba najlepiej świadczy o tym jak saga się podoba.
Ja jednak wolałam ,w tym czasie, przeczytać...
2010-08-29
"Istnienie to pułapka w którą zostaliśmy zwabieni wskutek bezbrzeżnej ufności. "
(Petr Měrka, "Jestem egzaltowaną lentilką")
"Jestem egzaltowaną lentilką" - to szokująca, ale jednocześnie intrygująca książka autorstwa Petra Měrki. Pisarz zagłębia się w kondycję współczesnego świata, poruszając tematy związane z polityką, społeczeństwem i często przejaskrawionymi ludzkimi relacjami.
Opowieść Měrki jest pełna metafor i symboli, które wymagają od czytelnika przymrużenia oka na przerysowane historie, które opisuje. Autor używa odważnego języka, by przedstawić brutalną prawdę o naszym społeczeństwie.
To dość nietypowa lektura - zbiór krótkich opowieści, które w specyficzny sposób ukazują absurdalność i hipokryzję naszej rzeczywistości.
Autor w doskonały sposób posługuje się językiem, tworząc trudne w odbiorze zdania. Ich niestosowność jest celowa, aby skutecznie dotrzeć do czytelnika i pokazać mu, jak wiele wartościowych spraw jest niedocenianych lub wręcz wyśmiewanych w naszym społeczeństwie.
Jednakże, nie jestem pewna, czy "Jestem egzaltowaną lentilką" jest lekturą dla każdego. Ta książka wymaga pewnego dystansu, poczucia humoru, a także otwartości na niekonwencjonalne sposoby przedstawiania rzeczywistości. Nie każdy będzie w stanie docenić przekaz, jaki autor chce przekazać.
Podsumowując, "Jestem egzaltowaną lentilką" to mocna, satyryczna lektura, która w obrazoburczy sposób porusza tematykę naszej codzienności. Polecam ją tylko tym, którzy są gotowi na nietypowe spojrzenie na świat i nie boją się eksperymentów w literaturze.
"Istnienie to pułapka w którą zostaliśmy zwabieni wskutek bezbrzeżnej ufności. "
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to(Petr Měrka, "Jestem egzaltowaną lentilką")
"Jestem egzaltowaną lentilką" - to szokująca, ale jednocześnie intrygująca książka autorstwa Petra Měrki. Pisarz zagłębia się w kondycję współczesnego świata, poruszając tematy związane z polityką, społeczeństwem i często przejaskrawionymi ludzkimi...