Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

A właściwie to 0/10 ⭐️ Ta książka to droga przez mękę. Pozycja dla fanów topornie napisanych manifestów feministycznych. Totalnie „Maresi” vibe (źli mężczyźni bo tak). Podobno lepiej zapoznać się z oryginalnym eposem (Ramajana), który zainspirował Vaishnavi Patel do napisania tej książki.

Z tego co przeczytałam na temat tej powieści po tym, gdy ją skończyłam (zastanawiałam się, czy ktoś ma podobne odczucia do moich), autorka przeinaczyła różne fakty. Z dobrych postaci uczyniła złe a ze złych dobre, bohaterki eposu odarła zaś z jakiegokolwiek charakteru i siły. Gdyby to była parodia - ok. Wszystkie chwyty dozwolone. Jednak biorąc pod uwagę to, że to powieść taka na serio, oddająca głos i sprawiedliwość Kajkeji, a Ramajana to jeden ze świętych tekstów hinduizmu, można by oczekiwać, że autorka podejdzie do materiału źródłowego z większym szacunkiem, zwłaszcza że zachodni czytelnicy nie mają pojęcia o hinduizmie i pewnie wiele rzeczy, które pojawiają się w tej książce, wezmą za pewnik, jak np to że Ravana był dobry (choć w eposie był królem demonów 🤡) a Rama, czyli wcielenie Wisznu, okrutny i nieczuły, podczas gdy przedstawiany jest jako wzór wszelkich cnót. Jestem naprawdę zniesmaczona tą książką. W wolnej chwili wezmę się za oryginalny epos, zwłaszcza że już wygooglowalam sobie jego zakończenie i jest milion razy lepsze od tego, co zaserwowała nam Patel ;) Książkę stanowczo odradzam. Strata czasu :/

A właściwie to 0/10 ⭐️ Ta książka to droga przez mękę. Pozycja dla fanów topornie napisanych manifestów feministycznych. Totalnie „Maresi” vibe (źli mężczyźni bo tak). Podobno lepiej zapoznać się z oryginalnym eposem (Ramajana), który zainspirował Vaishnavi Patel do napisania tej książki.

Z tego co przeczytałam na temat tej powieści po tym, gdy ją skończyłam...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Ta książka to czyste złoto! Nie mogłam się od niej oderwać. Jeszcze bardziej pokochałam majańskich bogów (zwłaszcza Ixtab). Byłam pod wrażeniem różnych zwrotów akcji. Bawiłam się wyśmienicie od samego początku do samego końca i teraz płaczę, bo to już koniec przygód Zane’a i innych bogurodzonych 😭 Mojego bólu nie ukoi nawet czekolada bogini Ixkakaw. Potrzebuję kolejnych książek tej autorki! J.C. Cervantes ❤️ ps. mam wrażenie, że trylogia Posłańca Burzy to jedna z najbardziej niedocenianych u nas serii. Szkoda. Czytajcie, bo naprawdę warto!

Ta książka to czyste złoto! Nie mogłam się od niej oderwać. Jeszcze bardziej pokochałam majańskich bogów (zwłaszcza Ixtab). Byłam pod wrażeniem różnych zwrotów akcji. Bawiłam się wyśmienicie od samego początku do samego końca i teraz płaczę, bo to już koniec przygód Zane’a i innych bogurodzonych 😭 Mojego bólu nie ukoi nawet czekolada bogini Ixkakaw. Potrzebuję kolejnych...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Świetny młodzieżowy kryminał i początek wspaniałej serii :)
Zapraszam do zobaczenia mojego paplanda na yt: https://youtu.be/cFbpFhHJWiY

Świetny młodzieżowy kryminał i początek wspaniałej serii :)
Zapraszam do zobaczenia mojego paplanda na yt: https://youtu.be/cFbpFhHJWiY

Pokaż mimo to


Na półkach:

To było genialne! Z niecierpliwością czekam na kolejny tom <3

To było genialne! Z niecierpliwością czekam na kolejny tom <3

Pokaż mimo to


Na półkach:

Lekka i przyjemna opowieść w sam raz na lato :) Coś dla wielbicieli filmów amerykańskich w stylu "Cała ona", "Wredne dziewczyny" czy "Dziewczyny z drużyny". Liceum, dużo futbolu oraz wątek miłosny :) Polecam! I zapraszam do zobaczenia mojej recenzji: https://youtu.be/AyPKTZcn3Bo

Lekka i przyjemna opowieść w sam raz na lato :) Coś dla wielbicieli filmów amerykańskich w stylu "Cała ona", "Wredne dziewczyny" czy "Dziewczyny z drużyny". Liceum, dużo futbolu oraz wątek miłosny :) Polecam! I zapraszam do zobaczenia mojej recenzji: https://youtu.be/AyPKTZcn3Bo

Pokaż mimo to


Na półkach:

OMIJAĆ SZEROKIM ŁUKIEM...

OMIJAĆ SZEROKIM ŁUKIEM...

Pokaż mimo to


Na półkach:

Stało się! Dołączyłam do programu GENESIS. Sięgnęłam po FOBOSA Victora Dixena i przeczytałam go jednym tchem! Ta końcówka... <3 <3 <3 Pomimo tego, że mam pewne zastrzeżenia, mimo wszystko uważam, że to początek naprawdę świetnego cyklu. Z niecierpliwością czekam na kontynuację! Zapraszam do obejrzenia
recenzji: https://youtu.be/k4og98UI6yM :)

Stało się! Dołączyłam do programu GENESIS. Sięgnęłam po FOBOSA Victora Dixena i przeczytałam go jednym tchem! Ta końcówka... <3 <3 <3 Pomimo tego, że mam pewne zastrzeżenia, mimo wszystko uważam, że to początek naprawdę świetnego cyklu. Z niecierpliwością czekam na kontynuację! Zapraszam do obejrzenia
recenzji: https://youtu.be/k4og98UI6yM :)

Pokaż mimo to


Na półkach:

Coś mi się wydaje, że dzięki tej książce rozpocznę swoją przygodę z science-fiction, gatunkiem, który do tej pory omijałam szerokim łukiem :)

Coś mi się wydaje, że dzięki tej książce rozpocznę swoją przygodę z science-fiction, gatunkiem, który do tej pory omijałam szerokim łukiem :)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

"Jak, po prostu, jak to możliwe, że Bóg stworzył kobietę na podobieństwo mężczyzny – albo mężczyznę na podobieństwo kobiety, sam już nie wiem – po czym jednym wcisnął do ręki kasetę Rage Against The Machine, drugim Kasi Kowalskiej i nieśmiało zasugerował, żeby obie strony weszły z sobą w bliższą interakcję?"

Bezapelacyjnie najlepszy tekst z tej książki! Albo jeden z najlepszych. Już sama nie wiem. Wybór tego jedynego nie był wcale prosty, ponieważ książka Jacka Sobczyńskiego wypełniona jest samymi świetnymi tekstami. Gdyby się uprzeć, każdy dzień można by zaczynać od Sobczyńskiego. I właśnie za to kocham tę książkę – wyjątkowo dobrą jak na powieść obyczajową. Lekką, chwilami sentymentalną, zaskakującą, a ponadto polaną smakowitym popkulturowym sosem. Świetny materiał na komedię romantyczną! Coś cudownego. Polecam i to naprawdę gorąco!

Więcej mówię w moim filmiku: http://bookreviews.pl/?p=279.

Zapraszam do oglądania :)

"Jak, po prostu, jak to możliwe, że Bóg stworzył kobietę na podobieństwo mężczyzny – albo mężczyznę na podobieństwo kobiety, sam już nie wiem – po czym jednym wcisnął do ręki kasetę Rage Against The Machine, drugim Kasi Kowalskiej i nieśmiało zasugerował, żeby obie strony weszły z sobą w bliższą interakcję?"

Bezapelacyjnie najlepszy tekst z tej książki! Albo jeden z...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Tocoiricoc nie jest strażnikiem skarbu, tylko prawa…

Liczne zwroty akcji. Barwni bohaterowie. Skarb Inków. I w tym wszystkim Dolny Śląsk. Oto jedna z ciekawszych powieści przygodowych, które ostatnio czytałam. Szalenie lekka. Niezmiernie wciągająca. Intrygująca. Bo nawet w najśmielszych snach nie sądziłam, że przeczytam kiedyś powieść o potomkach Inków, którzy schronili się niegdyś na terytorium naszego kraju.

Robert Kilen zaimponował mi, serio. Widać, że dogłębnie prześledził historię Dolnego Śląska, okolicznych zamków, kościołów i opactw. Toteż tło historyczne tej powieści jest doprawdy wspaniałe. A sama powieść? Porwie Was już od pierwszych stron! Znajdziecie w niej wartką akcję, całą masę intryg, a także przezabawnych, nieco przerysowanych bohaterów. Sabine Blondemaler! Mistrz!!!! Można by rzec, że “Krew Illapa” to taki Indiana Jones w polskim wydaniu – tylko, że bez Indiany. Bo poszukiwaczy skarbów jest tu więcej. Poza nimi nie brakuje też tzw. złych Niemców. Jestem urzeczona tą książką. Świetna pozycja na lato!

Więcej mówię w moim filmiku: http://bookreviews.pl/?p=267.

Zapraszam do oglądania :)

Tocoiricoc nie jest strażnikiem skarbu, tylko prawa…

Liczne zwroty akcji. Barwni bohaterowie. Skarb Inków. I w tym wszystkim Dolny Śląsk. Oto jedna z ciekawszych powieści przygodowych, które ostatnio czytałam. Szalenie lekka. Niezmiernie wciągająca. Intrygująca. Bo nawet w najśmielszych snach nie sądziłam, że przeczytam kiedyś powieść o potomkach Inków, którzy schronili...

więcej Pokaż mimo to