Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Moja ulubiona książka. Autorka z niezwykłą kunsztownością przedstawia świat i opisuje wydarzenia. Na prawdę warto ją preczytać.

Moja ulubiona książka. Autorka z niezwykłą kunsztownością przedstawia świat i opisuje wydarzenia. Na prawdę warto ją preczytać.

Jakby na to nie patrzeć "Alicja w Krainie Czarów" to klasyka, bez której przeczytanie nie można się obejść, nie ważne ile ma się lat. Wiele elementów tej niezwykle magicznej opowieści kojarzymy dobrze choćby z popkultur lub innych historii. Szczerze postać samej Alicji niezbyt przypadła mi do gustu, ze swym ciągłym płaczem i marudzeniem. Fabuła również mnie nie urzekła, opowiadając o dziewczynce, która podróżuje przez dziwną krainę i napotyka dziwne postacie. Najgorsze jest to, ze napotykane postacie nie mają ze są żadnych powiązań. Tak czy inaczej całokształt Krainy Czarów jest niesamowity i za samo wymyślenie jej autorowi należą się oklaski. To na prawdę warto przeczytać.

Jakby na to nie patrzeć "Alicja w Krainie Czarów" to klasyka, bez której przeczytanie nie można się obejść, nie ważne ile ma się lat. Wiele elementów tej niezwykle magicznej opowieści kojarzymy dobrze choćby z popkultur lub innych historii. Szczerze postać samej Alicji niezbyt przypadła mi do gustu, ze swym ciągłym płaczem i marudzeniem. Fabuła również mnie nie urzekła,...

Ciekawa książka, jedna z pierwszych, z której zaczytałam się bez pamięci. Zajęło mi to jeden wieczór i do dziś potrafię z pamięci wymówić słowa "szatanarchistorygenialkoholimpijski eliksir". Dobra dla dzieci i młodzieży.

Ciekawa książka, jedna z pierwszych, z której zaczytałam się bez pamięci. Zajęło mi to jeden wieczór i do dziś potrafię z pamięci wymówić słowa "szatanarchistorygenialkoholimpijski eliksir". Dobra dla dzieci i młodzieży.

Ciekawa i bardzo krótka książka. Ogólnie jednak mnie nie zachwyciła i nie zachęciła do przeczytania całej serii. Ciężko czytać książkę, gdy z góry wiadomo, że bohaterom nieustannie będą towarzyszyć niefortunne zdarzenia. To po prostu nie mój klimat.

Ciekawa i bardzo krótka książka. Ogólnie jednak mnie nie zachwyciła i nie zachęciła do przeczytania całej serii. Ciężko czytać książkę, gdy z góry wiadomo, że bohaterom nieustannie będą towarzyszyć niefortunne zdarzenia. To po prostu nie mój klimat.

Jakby na to nie patrzeć, to książka dla dzieci. Jednak mimo to ma w sobie coś niezwykłego. Przeczytałam ją bardzo szybko, gdy nie miałam co robić w wakacje. Bardzo polubiłam panią Miodek, a także niezwykle magiczne miejsce, w którym mieszkała. Zakończenie książki jest do przesady szczęśliwe i przerysowane, ale chyba właśnie o to chodziło.

Jakby na to nie patrzeć, to książka dla dzieci. Jednak mimo to ma w sobie coś niezwykłego. Przeczytałam ją bardzo szybko, gdy nie miałam co robić w wakacje. Bardzo polubiłam panią Miodek, a także niezwykle magiczne miejsce, w którym mieszkała. Zakończenie książki jest do przesady szczęśliwe i przerysowane, ale chyba właśnie o to chodziło.