rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: , , ,

Swoją opinie pragnę rozpocząć od samej okładki, która, jak to u Colleen Hoover jest oczywiście rozbrajająca. Od razu w oczy rzuca się cytat (którego nie zacytuję, bo nie chcę nikomu odbierać przyjemności zapoznania się z nim osobiście). I już od tego momentu wiesz, że twoje życie zaraz się zmieni. od pierwszej strony przenosisz się w świat, którego nawet najlepiej dobrane słowa i tak nie opiszą. Przez ocean śmiechu i łez, czasem zmieszanych brniesz coraz głębiej..... I nie masz najmniejszej ochoty zawrócić. Strona po stronie zakochiwałam się w bohaterach tej książki, wszystkich, bez wyjątku.
Ryczę jak bóbr od kilku godzin (najgorętsze podziękowania dla autorki) i już przestaje widzieć klawiaturę, dlatego kończąc, skomentuję "Pułapkę uczuć" tak:

Po "Hopeless" (C. Hoover) zakochiwałam się....
Po "Gwiazd naszych winie" (J. Green) zrozumiałam wartość małej nieskończoności...
Po "Pułapce uczuć" (C.Hoover) dziękuje za życie... i za śmierć.....

Swoją opinie pragnę rozpocząć od samej okładki, która, jak to u Colleen Hoover jest oczywiście rozbrajająca. Od razu w oczy rzuca się cytat (którego nie zacytuję, bo nie chcę nikomu odbierać przyjemności zapoznania się z nim osobiście). I już od tego momentu wiesz, że twoje życie zaraz się zmieni. od pierwszej strony przenosisz się w świat, którego nawet najlepiej dobrane...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Ciężko mi wyrazić, jak bardzo uwielbiam te książkę. Po prostu brak mi słów. Przyznam, że kilka miesięcy przed przeczytaniem książki obejrzałam film, szczerze mówiąc to dzięki istnieniu filmu w ogóle dowiedziałam się o istnieniu książki.
Jak już wspomniałam przygodę z "Charliem" zaczęłam od filmu. Od tego czasu każdemu polecam ten film, bo uważam, że to po prostu nasz ludzki obowiązek zobaczyć tą historię, poczuć ją ,przeżyć.
W dzień rozpoczęcia roku szkolnego byłam u przyjaciółki i właśnie mówiłam jej, że widziałam ten film i cały czas zastanawiam się, czy kupić książkę. na to ona, że pożyczy mi tę książkę, bo akurat ją ma. no więc wzięłam. Jest polowa listopada, a ja dopiero tydzień temu skończyłam ją czytać. Książka ma 220 stron! Sama się zastanawiałam, dlaczego tak wolno mi idzie jej czytanie i chyba w końcu to zrozumiałam. To nie jest książka, którą czyta się jejdn dzień, odkłada na półkę i zapomina. To jest książka, która bezpowrotnie zmienia życie i punkt patrzenia na świat.
Czytając tę książkę chłonęłam każde jej słowo, każdą myśl. Kilka razy tak się popłakałam, że nie widziałam kolejnych liter. Jest to książka, do której wystarczy sięgnąć, gdy ma się doła, przeczytać jeden rozdział i twój dzień od razu jest lepszy, od razu chce się śmiać i płakać ze szczęścia.
Uważam, że każdy powinien przeczytać "Charliego", niestety pewnie nie każdemu się spodoba, bo jest to specyficzna literatura. jeśli książka nie spodoba wam się od razu, bez obaw, nie męczcie się. Odłóżcie ją na półkę i poczekajcie miesiąc, dwa, ile będzie trzeba. sięgnijcie po nią, kiedy poczujecie, ze po prostu nie możecie wytrzymać, że ta książka kłuje was w oczy. To znaczy, że nadszedł wasz czas na przygodę z "Charliem". to znaczy, że jesteście gotowi zostać Przyjacielem, do którego charlie kieruje swoje listy, że jesteście gotowi, aby zostać uczestnikami jego życia.

Polecam.... To chyba wszystko, co mogę powiedzieć, bo zaraz wybuchnę płaczem.

10/10, inaczej nie mogę

Ciężko mi wyrazić, jak bardzo uwielbiam te książkę. Po prostu brak mi słów. Przyznam, że kilka miesięcy przed przeczytaniem książki obejrzałam film, szczerze mówiąc to dzięki istnieniu filmu w ogóle dowiedziałam się o istnieniu książki.
Jak już wspomniałam przygodę z "Charliem" zaczęłam od filmu. Od tego czasu każdemu polecam ten film, bo uważam, że to po prostu nasz...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Ciężko cokolwiek powiedzieć. Nie takiego zakończenia się spodziewałam. Może na początku książki liczyłam na taki bieg wydarzeń, pod koniec zwątpiłam w to , co mam myśleć. Pustka w głowie.

Książka świetna, naprawdę nie gorsza od pierwszej (może na początku ciężko pogodzić się z tym, że Alex nie żyje... No dobra. Do końca sie z tą myślą nie pogodzisz.

Lena zaczyna nowe życie, wpierw w Głuszy, a później w Nowym Jorku (na takiej samej zasadzie, jak Alex żył w Portland), gdzie poznaje Juliana, chłopaka wychowanego przez przywódcę AWD (Stowarzyszenie Ameryka Wolna od Delirii). Podczas publicznej manifestacji Lena zostaje porwana razem z Julianem. Początkowo budzą wzajemną niechęć, zwłaszcza po tym, jak wyjawią sobie wszystkie sekrety, później rodzi sie między nimi uczucie.

Czy Lena zapomni o Alexie i bez reszty zatraci się w Julianie?
Co się stało z jej matką, która ponoć od lat mieszka w Głuszy?
Czy to prawda, że miłość nie zna przeszkód i w jej imią poświcisz choćby własne życie?

Odpwiedzi na te pytania znajdziecie w tej cudownej i poruszającej książce, w której przyjaciele okazuja sie wrogami, a najwieksi w rogowie przyjaciółmi.

Polecam, obowiązkowo 10/10 i kolejny tytuł na mojej liście najlepszych książek na całym bożym świecie :)

Ciężko cokolwiek powiedzieć. Nie takiego zakończenia się spodziewałam. Może na początku książki liczyłam na taki bieg wydarzeń, pod koniec zwątpiłam w to , co mam myśleć. Pustka w głowie.

Książka świetna, naprawdę nie gorsza od pierwszej (może na początku ciężko pogodzić się z tym, że Alex nie żyje... No dobra. Do końca sie z tą myślą nie pogodzisz.

Lena zaczyna nowe...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Największym przekleństwem XXIw. jest to, że każda książka, jaką przeczytasz, okazuje się być najlepszą, jaką w życiu czytałeś. Spośród nich nie sposób wytypować najlepszą, więc warto sporządzić listę, na której pierwsze miejsce zajmą one wszystkie. Moja lista najlepszych książek EVER liczy sobie ok. 30 tytułów i ciągle ich przybywa. Najnowszym przybytkiem tej listy jest HOPELESS.

Nie wyobrażam sobie, jak ja w ogóle mogłam żyć bez tej książki. Niektórzy mogą mieć odczucie, że Hopeless przypomina odrobinę równie genialne Morze Spokoju (które również znajduje się na mojej liście) i mają trochę racji, jednak prawdziwym molom książkowym podobieństwo z inną książką nie jest żadną przeszkodą.
Sky - główna bohaterka - została adoptowana w wieku pięciu lat przez samotną kobietę. Nigdy nie wnikała w to, co się z nią działo przed adopcją, a Karen, czyli jej adopcyjną mamę traktuje, jak biologiczną. Sky nawet nie pamięta rodzonej matki, bowiem ta zmarła, jak Sky była jeszcze bardzo mała, a po jej śmierci ojciec stwierdził, że nie sprosta samotnemu tacierzyństwu i oddał córeczkę do adopcji.

Akcja dzieje się, gdy Sky zbliża się do osiemnastki. Dotychczas nie uczęszczała do szkoły (była uczona przez mamę w domu), ale w końcu zapragnęła pójść do normalnej szkoły.

Przez życie nastolatki przewinęło się wielu chłopaków, jednakże żadnego z nich nie obdarzyła uczuciem, wręcz przeciwnie, uważa ich za idiotów.

Życie Sky zmienia się w momencie poznania Deana Holdera (NAWET NIE WIECIE, ILE BYM ODDAŁA, ŻEBY TAKI FACET ISTNIAŁ NAPRAWDĘ <3<3<3). Chłopak, o którym krążą niepokojące plotki i historie budzi w Sky uczucia, jakich wcześniej nie znała. Holder zaprowadzi ją w świat, o którym z jednej strony chciała całkowicie zapomnieć, a z drugiej chciała poznać lepiej swoją przeszłość.

Momentami przerażająca, chwilami wzruszająca, ale przede wszystkim przepełniona miłością i nadzieją. 10/10 i jest to jedyna ocena, jaką można tej książce przyznać.

Dziękuję wszystkim, którzy tą opinię przeczytali. Dziękuję Wam za to, że mogłam się tą książką z wami podzielić.

Największym przekleństwem XXIw. jest to, że każda książka, jaką przeczytasz, okazuje się być najlepszą, jaką w życiu czytałeś. Spośród nich nie sposób wytypować najlepszą, więc warto sporządzić listę, na której pierwsze miejsce zajmą one wszystkie. Moja lista najlepszych książek EVER liczy sobie ok. 30 tytułów i ciągle ich przybywa. Najnowszym przybytkiem tej listy jest...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

BOŻE, JAK JA TO KOCHAM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ta książka jest po prostu GENIALNA. Nie wyobrażam sobie, jak ja mogłam żyć bez Szeptem. Definitywnie 10/10, dałabym więcej, gdyby sie dało :)

Nora jest zwyczajną szesnastolatką, chodzi do szkoły, świetnie się uczy, ze względu na swoją urodę ma powodzenie u płci przeciwnej. Większość czasu mieszka sama w dużym domu za miastem. Jej tata został zamordowany, a jej mama cięzko pracuje w innym mieście.

Życie Nory zmienia się w dniu, kiedy nauczyciel biologii rozsadza klasę. Nora, która dotychczas siedziała ze swoją najlepszą przyjaciółką Vee nie jest z tego faktu zadowolona, tym bardziej, że obok niej siada tajemniczy Patch <3, o którym dziewczyna nic nie wie. Już po pierwszej lekcji Nora ma dosyć swojego sąsiada, jest irytujący, i nie chce jej pomóc z pracą domową.
Po poznaniu Patcha w życiu dziewczyny zaczynają się dziać dziwne rzeczy. Nora nie ma pojęcia, co się dzieje, jednak wie, że ma to związek z Patchem. Kim on jest i dlaczego od momentu jego poznania ktoś ją śledzi i próbuje zabić?

Polecam wszystkim, nawet tym, co nie lubią czytać. Po Szeptem pokochacie książki. :)

BOŻE, JAK JA TO KOCHAM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ta książka jest po prostu GENIALNA. Nie wyobrażam sobie, jak ja mogłam żyć bez Szeptem. Definitywnie 10/10, dałabym więcej, gdyby sie dało :)

Nora jest zwyczajną szesnastolatką, chodzi do szkoły, świetnie się uczy, ze względu na swoją urodę ma powodzenie u płci przeciwnej. Większość czasu mieszka sama w dużym domu za miastem....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Książka genialna, porywająca, wciąga na maxa. Chyba pierwsza książka o takiej tematyce, jaką czytałam. Łączy w sobie wszystko, co kochamy w naszych ulubionych książkach. Gorąco polecam.

Lena żyje w Portland - amerykańskim mieście, w którym władze miasta uznały miłość za chorobę, której skutki były tragiczne. Ludzie zakochani nie jedli, zachowywali się dziwnie, często agresywnie, wielu z zakochanych pozbawiało się życia w imię miłości.
Postawnowiono więc wynależć lekarstwo na miłość, które uchroni przed groźnymi skutkami delirii. Remedium, czyli zabiegowi powinien poddać się każdy po ukończeniu 18. roku życia. Zabieg można przyspieszyć, w wypadku zakochania się osoby nieletniej, jednak jest to wysoce ryzykowne.

Lena ma się poddać remedium za ok. trzy miesiące i szczerze mówiąc nie może się tego dnia doczekać. Jest zadowolona ze swojego życia i tak jak większość uważa miłość za groźną chorobę i pragnie się jej pozbyć. Przyjaźni się z Haną, która patrzy na swiat z przymrużeniem oka i wcale nie jest zachwycona panującym w ich mieście ustrojem.

Wszystko się zmienia, gdy Lena poznaje tajemniczego Aleksa, który chociaż jest wyleczony, zachowuje się tak, jakby był zdolny kochać. Dzieki niemu Lena poznaje swoją przeszłość, przeznaczenie i prawdziwą miłość, która wcale nie jest taka zła, jak jej od zawsze wpajano.

Polecam 10/10 :)

Książka genialna, porywająca, wciąga na maxa. Chyba pierwsza książka o takiej tematyce, jaką czytałam. Łączy w sobie wszystko, co kochamy w naszych ulubionych książkach. Gorąco polecam.

Lena żyje w Portland - amerykańskim mieście, w którym władze miasta uznały miłość za chorobę, której skutki były tragiczne. Ludzie zakochani nie jedli, zachowywali się dziwnie, często...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , , , ,

Póki co NAJLEPSZA!!!! Bohaterzy przestają być dziećmi, chyba wiecie o co chodzi... Wskazówka: LOVE.

Dużo się dzieje, mnóstwo nowych bogów i bóstw, odkrycie na nowo bogów już poznanych. Jak zawsze zabawna, urocza (relacja Annabeth - Rachel). Krótko mówiąc... CUDOWNA. Polecam wszystkim, którzy chcieliby zawrzeć rozejm z mitologią (ja zawarłam), to, czego uczą nas w szkole to NNNUUUUDDDDAAA w porównaniu z Percym Jacksonem.

Rick Riordam jest najlepszym "polonistą" i znawcą ds. mitologii greckiej na świecie :).

Arcydzieło, jak zaczniecie, to skończycie tego samego dnia (tak przynajmniej było w moim przypadku ;)).

I <3 Percabeth

Póki co NAJLEPSZA!!!! Bohaterzy przestają być dziećmi, chyba wiecie o co chodzi... Wskazówka: LOVE.

Dużo się dzieje, mnóstwo nowych bogów i bóstw, odkrycie na nowo bogów już poznanych. Jak zawsze zabawna, urocza (relacja Annabeth - Rachel). Krótko mówiąc... CUDOWNA. Polecam wszystkim, którzy chcieliby zawrzeć rozejm z mitologią (ja zawarłam), to, czego uczą nas w szkole to...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Ta książka wywołuje skrajne emocje: raz jej nienawidzisz, raz uwielbiasz, raz płaczesz, za chwilę śmiejesz sie przez łzy. Czytając "Klątwę Tytana" bałam się. Bałam sie o losy bohaterów, o ich stosunki, o wszystko. Przerażające!!!

Początek niezbyt, ale niestety istotny dla całej książki, jak nigdy wcześniej. Poznajemy dwóch nowych herosów (tak naprawdę trzech, o istnieniu tego trzeciego dowiadujemy sie w poprzednich częściach, jednak w tej odgrywa on rolę pierwszoplanową - razem z Percym).

Jak już się wkręcisz w czytanie, to zaczyna się robić naprawdę fajnie (w subiektywnym tego słowa znaczeniu). Także polecam, warto przeczytać.

Mały spoiler: W KOŃCU POJAWI SIĘ WĄTEK MIŁOSNY MIĘDZY GŁÓWNYMI BOHATERAMI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Ta książka wywołuje skrajne emocje: raz jej nienawidzisz, raz uwielbiasz, raz płaczesz, za chwilę śmiejesz sie przez łzy. Czytając "Klątwę Tytana" bałam się. Bałam sie o losy bohaterów, o ich stosunki, o wszystko. Przerażające!!!

Początek niezbyt, ale niestety istotny dla całej książki, jak nigdy wcześniej. Poznajemy dwóch nowych herosów (tak naprawdę trzech, o istnieniu...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , , , ,

Ta książka jest NIEZIEMSKA (dosłownie i w przenośni). Porywająca, chwilami mrożąca krew w żyłach, chwilami rozbawiająca do rozpuku.

Jest ZNACZNIE lepsza niż pierwsza (moim zdaniem) może ze względu na to, że nie jest juz taka dziecinna. Uwielbiam Percy'ego, Annabeth, Tysona, Chejrona... i tą jędzę Clarisse.

Po przeczzytaniu tej książki zaczęłam lubić i rozumieć mitologię.
Polecam najmocniej, jak się da ;)

Ta książka jest NIEZIEMSKA (dosłownie i w przenośni). Porywająca, chwilami mrożąca krew w żyłach, chwilami rozbawiająca do rozpuku.

Jest ZNACZNIE lepsza niż pierwsza (moim zdaniem) może ze względu na to, że nie jest juz taka dziecinna. Uwielbiam Percy'ego, Annabeth, Tysona, Chejrona... i tą jędzę Clarisse.

Po przeczzytaniu tej książki zaczęłam lubić i rozumieć mitologię....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Powiem tak, sama książka mnie nie porwała, ale konieczne jest jej przeczytanie, jeśli chce się przeczytać całą serie, która jest GENIALNA. Jeśli ktoś widział film przed przeczytaniem, to trudno, jeśli nie, to niech go nie ogląda zanim nie przeczyta, bo szczerze powiedziawszy to książka i film nie mają ze soba wiele wspólnego. Jednak oddzielnie są super.

Podsumowując, przeczytajcie tą książkę bo jest całkiem niezła. Jeśli wam się nie spodoba, to i tak ją skończcie i weźcie sie za następną cześć (ja właśnie kończę piątą), bo każda następna jest coraz lepsza :)

Powiem tak, sama książka mnie nie porwała, ale konieczne jest jej przeczytanie, jeśli chce się przeczytać całą serie, która jest GENIALNA. Jeśli ktoś widział film przed przeczytaniem, to trudno, jeśli nie, to niech go nie ogląda zanim nie przeczyta, bo szczerze powiedziawszy to książka i film nie mają ze soba wiele wspólnego. Jednak oddzielnie są super.

Podsumowując,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Książka wciągnęła mnie od pierwszej strony, ostrzegam, jak zaczniesz ją czytać, to nie będziesz wstanie przerwać.

Można by powiedzieć, że ta historia jest banalna: książę jak z bajki - Maxon - ideał, przystojny, odważny, dobrze wychowany, dżentelmen pierwsza klasa i baśniowa dziewczyna z ludu - America - piękna, jednak niedoceniająca swojej urody, zadowolona ze swojego życia, nigdy nie pragnęła więcej niż bycia z Aspenem - ubogim, przystojnym (nie tak jak Maxon, ale to nie wygląd się liczy), opiekuńczym, czułym chłopakiem, którego Ami kocha nad życie z wzajemnością pomimo tego, że prawo zabrania się im widywać.

Stwierdzam, że ta książka jest wyjątkowa, bowiem nikt nigdy takiej nie napisał. Niektóre wątki bym wycięła, ale najwyraźniej zmysł autorki był inny niż mój.

Polecam fanom lekkich, wciągających książek, o których nie da się zapomnieć :)

Książka wciągnęła mnie od pierwszej strony, ostrzegam, jak zaczniesz ją czytać, to nie będziesz wstanie przerwać.

Można by powiedzieć, że ta historia jest banalna: książę jak z bajki - Maxon - ideał, przystojny, odważny, dobrze wychowany, dżentelmen pierwsza klasa i baśniowa dziewczyna z ludu - America - piękna, jednak niedoceniająca swojej urody, zadowolona ze swojego...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Czytałam tę książkę przez ok. dwa tygodnie. Nie żeby mi się nie podobała, tylko zwyczajnie nigdy takiej książki wcześniej nie czytałam. Każdy kolejny rozdział przybliża cię do rozwiązania pewnego równania, po drodze napotykasz kilka przeszkód, które diametralnie zmieniają twój punkt patrzenia na zadanie, później znajdujesz rozwiązanie, i mimo że to równanie doprowadzało cię w pewnych momentach do łez, to ciężko ci się z nim pożegnać i wspominasz je z uśmiechem na twarzy.

"Morze Spokoju" napawa pozytywną energią, nadzieją. Jest to historia o wzajemnym ocaleniu dwojga zagubionych, samotnym i tragicznie skrzywdzonych przez los ludzi.

Ostrzegam, że w pierwszej połowie można lekko ześwirować :). Trzeba się z tą książką oswoić, zapamiętać każdy szczegół. Mi osobiście w kilku sytuacjach kopara opadła, w kilku płakałam, ale w większości było mi ciepło na duszy.

Polecam gorąco

Czytałam tę książkę przez ok. dwa tygodnie. Nie żeby mi się nie podobała, tylko zwyczajnie nigdy takiej książki wcześniej nie czytałam. Każdy kolejny rozdział przybliża cię do rozwiązania pewnego równania, po drodze napotykasz kilka przeszkód, które diametralnie zmieniają twój punkt patrzenia na zadanie, później znajdujesz rozwiązanie, i mimo że to równanie doprowadzało cię...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

O tym, jak ta książka się skończy wiedziałam jeszcze przed polską premierą (ktoś bardzo inteligentny na amazon.com napisał). Był to dla mnie taki szok, taka złość i rozpacz, że obiecałam sobie, iż tej książki nie kupię. Kupiłam ją w dniu premiery. Czytałam ją dwa tygodnie, bo bałam się ją skończyć. Przez niezupełny przypadek znalazłam tą najgorszą stronę na świecie (nie powiem, która to dokładnie, nie chcę wam życia zmarnować). Ryczałam chyba z dwa dni, ale w końcu przysięgłam, że ją skończę. Przez ostatnie trzydzieści stron łzy mi spływały z oczu (pisząc tę opinię, również płaczę), myślałam, że może jednak coś się zmieni, że ta książka nie tak się skończy, ale się nic nie zmieniło.

Początek książki OK, nie porywa, ale 10 gwiazdek dałam za koniec. Książka mówi o miłości ponad wszystko, o miłości do końca świata, o miłości do rodziny, o dawaniu drugiej szansy, o poświęceniu... Krótko mówiąc o wszystkim, co piękne.

Czytając tę książkę nastawiłam się, że ją znienawidzę, przez to, co się w niej miało wydarzyć. Po skończeniu jej płakałam jeszcze przez pół godziny, nie tyle z rozpaczy (no może trochę),co ze smutku. Jednak po dłuższych przemyśleniach dochodzę do wniosku, że tak właśnie musiało się stać.

"Miłość ponad wszystko" - to właśnie o tym jest "Wierna". Zachęcam do przeczytania. Pamiętajcie tylko, żeby zaopatrzyć się w paczkę chusteczek, bo 30 stron łez, to trochę dużo

O tym, jak ta książka się skończy wiedziałam jeszcze przed polską premierą (ktoś bardzo inteligentny na amazon.com napisał). Był to dla mnie taki szok, taka złość i rozpacz, że obiecałam sobie, iż tej książki nie kupię. Kupiłam ją w dniu premiery. Czytałam ją dwa tygodnie, bo bałam się ją skończyć. Przez niezupełny przypadek znalazłam tą najgorszą stronę na świecie (nie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Świetna, uwielbiam wątek miłosny! Po pierwszej części nienawidziłam Sylvaina (zbok jeden), ale po przeczytaniu trzeciej ciężko mi stwierdzić, czy wolę Sylvaina, czy może Cartera (chyba jednak Cartera). Książkę gorąco polecam! Dwie pierwsze były trochę lepsze ze względu na miłość Allie i chłopaków, ale trzecia również niczego sobie!

Świetna, uwielbiam wątek miłosny! Po pierwszej części nienawidziłam Sylvaina (zbok jeden), ale po przeczytaniu trzeciej ciężko mi stwierdzić, czy wolę Sylvaina, czy może Cartera (chyba jednak Cartera). Książkę gorąco polecam! Dwie pierwsze były trochę lepsze ze względu na miłość Allie i chłopaków, ale trzecia również niczego sobie!

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Super się tą książkę czyta. Dużo śmiechu. Polecam!!!

Super się tą książkę czyta. Dużo śmiechu. Polecam!!!

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Świetna książka. Polecam

Świetna książka. Polecam

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Książka całkiem niezła. Trochę zbyt obyczajowa, za mało zwrotów akcji jak dla mnie, ale rozumiem, że w XIXw. tak się pisało. Pomimo polecam tą książkę, jest to pewnego rodzaju klasyk literatury, tak jak Duma i Uprzedzenie, czy Rozważna i Romantyczna. Po przeczytaniu polecam obejrzenie ekranizacji, bo jest naprawdę świetna. Zachęcam więc do czytania i oglądania!

Książka całkiem niezła. Trochę zbyt obyczajowa, za mało zwrotów akcji jak dla mnie, ale rozumiem, że w XIXw. tak się pisało. Pomimo polecam tą książkę, jest to pewnego rodzaju klasyk literatury, tak jak Duma i Uprzedzenie, czy Rozważna i Romantyczna. Po przeczytaniu polecam obejrzenie ekranizacji, bo jest naprawdę świetna. Zachęcam więc do czytania i oglądania!

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Uwielbiam Polllyannę i jej optymizm. Gdyby wszyscy mieli go tyle, co ona swiat byłby cudowny

Uwielbiam Polllyannę i jej optymizm. Gdyby wszyscy mieli go tyle, co ona swiat byłby cudowny

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Druga najlepsza po Ani z Szumiujących Topoli. Genialna!!!!

Druga najlepsza po Ani z Szumiujących Topoli. Genialna!!!!

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Bardzo ciekawa książka

Bardzo ciekawa książka

Pokaż mimo to