Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Muszę przyznać szczerze, że po tej książce spodziewałam się czegoś więcej. Niczym mnie nie zaskoczyła. Jest to co prawda wzruszająca historia osoby, która się dowiaduję, że jest wnuczką nazistowskiego zbrodniarza, połączona z komentarzem osób trzecich. Mnie nie przekonuję. Dodatkowo ten tytuł wg mnie nie jest odpowiedni, bo tak naprawdę nie mam tam żadnego wytłumaczenia dlaczego to właśnie ona została by zabita przez swojego dziadka. Możliwe, że wcale nie musiało tak być, ci zbrodniarze też byli ludźmi i profesjonalnie potrafili oddzielić pracę od życia prywatnego. Taki dowód znajdujemy w tej książce - miłość Amona i Ruth kobiety o żydowsko brzmiącym imieniu.

Muszę przyznać szczerze, że po tej książce spodziewałam się czegoś więcej. Niczym mnie nie zaskoczyła. Jest to co prawda wzruszająca historia osoby, która się dowiaduję, że jest wnuczką nazistowskiego zbrodniarza, połączona z komentarzem osób trzecich. Mnie nie przekonuję. Dodatkowo ten tytuł wg mnie nie jest odpowiedni, bo tak naprawdę nie mam tam żadnego wytłumaczenia...

Książka?? Fantastyczna!!! Nie spodziewałam się, że może mnie tak wciągnąć. Polecam!!

Książka?? Fantastyczna!!! Nie spodziewałam się, że może mnie tak wciągnąć. Polecam!!

Jestem w zupełności nie obiektywna, uwielbiam książki tej autorki a ocena 10 gwiazdek mówi wszystko.

Jestem w zupełności nie obiektywna, uwielbiam książki tej autorki a ocena 10 gwiazdek mówi wszystko.

Bardzo fajnie napisana książka. Mimo tego, że jest z tzn "pieprzykiem" jest to pieprzyk ze smakiem, nie za dużo i nie za mało. Jest też w niej o głównych bohaterkach, Łucji, Malwinie i Zuzie, o ich rozterkach, pragnieniach i o przeżyciach, o tym jak się zmieniają pod wpływem przeżyć i o decyzjach, które podejmują. Decyzje te sprawiają, że dziewczyny stają się pewne tego czego od życia oczekują, nie robią nic wbrew sobie, cierpliwie dojrzewają do tego co jest dla nich ważne i do tego czego same najbardziej pragną.

Bardzo fajnie napisana książka. Mimo tego, że jest z tzn "pieprzykiem" jest to pieprzyk ze smakiem, nie za dużo i nie za mało. Jest też w niej o głównych bohaterkach, Łucji, Malwinie i Zuzie, o ich rozterkach, pragnieniach i o przeżyciach, o tym jak się zmieniają pod wpływem przeżyć i o decyzjach, które podejmują. Decyzje te sprawiają, że dziewczyny stają się pewne tego...

Książka świetna do czytania, chwila i nie wiadomo kiedy już się ją kończy. Napisana w sposób bardzo przystępny i bezpośredni. Ukazuje tylko część całej wielkiej opowieści o tym jak działa mafia w zaciszu codziennego życia, widziana oczami samych gangsterów a nie po przez pryzmat medialnej otoczki, która nie zawsze zgadza się z rzeczywistością.

Książka świetna do czytania, chwila i nie wiadomo kiedy już się ją kończy. Napisana w sposób bardzo przystępny i bezpośredni. Ukazuje tylko część całej wielkiej opowieści o tym jak działa mafia w zaciszu codziennego życia, widziana oczami samych gangsterów a nie po przez pryzmat medialnej otoczki, która nie zawsze zgadza się z rzeczywistością.

Jestem zła!! Tak nie można!! Czemu ta historia dwojga ludzi tak bardzo w sobie zakochany i po przejściach, która w końcu znalazła dla siebie tę odrobinę szczęścia, nagle rozpada się w jednej chwili??

Książka warta przeczytania, jak zresztą wszystkie książki tej autorki. Czyta się jednym tchem. Historia, która nie kończy się tak jak wszystkie - happy endem. Pokazuję nam tak naprawdę, że życie to nie bajka. Raz nasza życiowa droga kończy się szczęśliwe, ale też i tragicznie.

"Brudny świat" naprawdę jest brudny!!

Jestem zła!! Tak nie można!! Czemu ta historia dwojga ludzi tak bardzo w sobie zakochany i po przejściach, która w końcu znalazła dla siebie tę odrobinę szczęścia, nagle rozpada się w jednej chwili??

Książka warta przeczytania, jak zresztą wszystkie książki tej autorki. Czyta się jednym tchem. Historia, która nie kończy się tak jak wszystkie - happy endem. Pokazuję nam...

Książka pokaźna, jak encyklopedia, a czyta się jak bajkę. zabawna historia Magdy, która nagle po przez nadzwyczajny zbieg okoliczności staje się posiadaczką domu w Malowniczem. Dom opuszczony i zaniedbany staje się miejscem wielu zmian w życiu nie tyko Magdy. Zamieszkuje w nim Julia która postanawia poznać prawdziwą historie swojego ojca, Ania i Marcysia otrzymują nową rodzinę, Kaśka, siostra Magdy, postanawia pozostać jednak sobą, i wiele innych zdarzeń które potrafią wywołać uśmiech na twarzy czytelnika. gorąco polecam.

Książka pokaźna, jak encyklopedia, a czyta się jak bajkę. zabawna historia Magdy, która nagle po przez nadzwyczajny zbieg okoliczności staje się posiadaczką domu w Malowniczem. Dom opuszczony i zaniedbany staje się miejscem wielu zmian w życiu nie tyko Magdy. Zamieszkuje w nim Julia która postanawia poznać prawdziwą historie swojego ojca, Ania i Marcysia otrzymują nową...

Od razu przyznam się bez bicia, że książki nie przeczytałam do końca. Zaczęłam to prawda, ale spodziewałam się czegoś innego. Zakochana jestem w poprzednich książkach autorki i takie coś nie przypadło mi do gustu.

Od razu przyznam się bez bicia, że książki nie przeczytałam do końca. Zaczęłam to prawda, ale spodziewałam się czegoś innego. Zakochana jestem w poprzednich książkach autorki i takie coś nie przypadło mi do gustu.

Jedna z najlepszych książek jakie czytałam. Początek mnie raczej nudził ale gdy już go przetrwałam nie mogłam się od niej oderwać, a na kolejne części czekałam ze zniecierpliwieniem. Polecam !

Jedna z najlepszych książek jakie czytałam. Początek mnie raczej nudził ale gdy już go przetrwałam nie mogłam się od niej oderwać, a na kolejne części czekałam ze zniecierpliwieniem. Polecam !

Książka jak dla mnie bardzo średnia. Mimo tego, że wiedziałam ze książka napisana jest z perspektywy męskiej to wydawała mi się miało realna. Raziło mnie strasznie to jak bardzo mężczyzna podchodził do kwestii kobiecego zachowania. Może dla tego, że sama jest tą okropną panią która sama nie wie czego chce ;)

Książka jak dla mnie bardzo średnia. Mimo tego, że wiedziałam ze książka napisana jest z perspektywy męskiej to wydawała mi się miało realna. Raziło mnie strasznie to jak bardzo mężczyzna podchodził do kwestii kobiecego zachowania. Może dla tego, że sama jest tą okropną panią która sama nie wie czego chce ;)