Catball

Profil użytkownika: Catball

Nie podano miasta Nie podano
Status Czytelnik
Aktywność 10 tygodni temu
431
Przeczytanych
książek
434
Książek
w biblioteczce
22
Opinii
62
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Nie podano
Dodane| Nie dodano
Ten użytkownik nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach: , ,

Jako powieść - jakże świetna to książka! Cacuszko wręcz! Świetnie napisana, piękną polszczyzną (co w obecnych czasach nie jest wcale takie oczywiste). Postaci barwnie opisane, nawet te przemykające gdzieś na trzecim planie. Nasza protagonistka, profesorowa Szczupaczyńska, potraktowana została z humorem, ale co i rusz narrator wbija jej szpileczkę, przekłuwając balonik drobnomieszczaństwa i dulszczyzny. Bardzo spodobał mi się ten zabieg - bohaterka jest traktowana przez niego życzliwie, ale nie pobłażliwie, przez co widzimy jej wady,ale nie tracimy sympatii.
Jednakże, żeby nie było tak kolorowo - jako kryminał książka się wykłada na potężnym błędzie wynikającym z braku podstawowego researchu.
Mimo wszystko polecam, bo to naprawdę przyjemna lekka lektura.


......Spoiler alert!!!!......

Otóż w tamtych czasach kobiety na nosiły do strojów wieczorowych kapeluszy! Był to dodatek do strojów dziennych. I tak intryga rozsypuje się jak domek z kart. Przez to daję jedną gwiazdkę mniej.

Jako powieść - jakże świetna to książka! Cacuszko wręcz! Świetnie napisana, piękną polszczyzną (co w obecnych czasach nie jest wcale takie oczywiste). Postaci barwnie opisane, nawet te przemykające gdzieś na trzecim planie. Nasza protagonistka, profesorowa Szczupaczyńska, potraktowana została z humorem, ale co i rusz narrator wbija jej szpileczkę, przekłuwając balonik...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Straszliwy gniot. Jakim cudem ten produkt literaturopodobny został w ogóle wydany? Postaci niewiarygodne, napisane na kolanie. Fabuła urąga inteligencji czytelnika. Ani to thriller, ani psychologiczny. Chyba, że zaburzenia psychiczne głównej bohaterki mają być przyczynkiem do takiej etykietki. Całość wygląda na kiepski żart autorki, coś w stylu "napiszę najbardziej szmirowatą rzecz, jaka mi przyjdzie do głowy i ciekawe czy wydawnictwo będzie miało odwagę powiedzieć mi prawdę?". No niestety nie miało. Czyżby pani Camilla była tak onieśmielająca, że nie znalazł się nikt, kto powiedziałby "droga pani, proszę wyrzucić to do kosza i napisać jeszcze raz"?
Gdyby to była jakaś inna autorka, typu naszej rodzimej pani Michalak, której szmira jest niejako znakiem rozpoznawczym, wybaczyłabym. Ale, do licha, to przecież Camilla Lackberg, która pisała do tej pory książki co najmniej przyzwoite. Absolutnie nie polecam.

Straszliwy gniot. Jakim cudem ten produkt literaturopodobny został w ogóle wydany? Postaci niewiarygodne, napisane na kolanie. Fabuła urąga inteligencji czytelnika. Ani to thriller, ani psychologiczny. Chyba, że zaburzenia psychiczne głównej bohaterki mają być przyczynkiem do takiej etykietki. Całość wygląda na kiepski żart autorki, coś w stylu "napiszę najbardziej...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jak bardzo lubię Zadie Smith, tak się lekko rozczarowałam.

Jak bardzo lubię Zadie Smith, tak się lekko rozczarowałam.

Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Catball

z ostatnich 3 m-cy
2024-02-19 19:09:11
Catball Zagłosował w plebiscycie "Książka Roku 2023"
2024-02-19 19:09:11
Catball Zagłosował w plebiscycie "Książka Roku 2023"

statystyki

W sumie
przeczytano
431
książek
Średnio w roku
przeczytane
39
książek
Opinie były
pomocne
62
razy
W sumie
wystawione
423
oceny ze średnią 6,4

Spędzone
na czytaniu
3 053
godziny
Dziennie poświęcane
na czytanie
49
minut
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]

Znajomi [ 1 ]