Morella

Profil użytkownika: Morella

Nie podano miasta Kobieta
Status Czytelniczka
Aktywność 6 godzin temu
689
Przeczytanych
książek
1 028
Książek
w biblioteczce
141
Opinii
883
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Kobieta
Dodane| 1 ksiązkę
Czytam. Czytam nałogowo. Wszystko kręci się wokół książek i tworzenia domowej biblioteki. Jestem uzależniona i nie zamierzam leczyć się z tego nałogu.

Opinie


Na półkach: , , ,

Kristin Harmel kolejny raz udowodniła, że potrafi tworzyć powieści na najwyższym poziomie. Bez wahania, ale z całkowitą pewnością sięgnęłam po najnowszą powieść autorki, ponieważ dotychczasowa jej twórczość nigdy mnie nie zawiodła.
„A gdy znów się spotkamy” to przepiękna, emocjonalna powieść, w której obecne są zarówno smutki, jak i radości, choć smutku i nostalgii jest w niej jednak więcej. Nie oznacza to, że książka jest ponura czy wywołuje depresyjne odczucia - wręcz przeciwnie.

Fabuła powieści rozwija się dwutorowo, obejmując trzy pokolenia bohaterów, by w końcu połączyć opowieść w jedną całość. Emily, młoda dziennikarka, przeszła w swoim życiu wystarczająco dużo by obrosnąć w pancerz nieufności, chroniący ją przed kolejnym zawodem. Za tę sytuację głównie obwinia ojca, który porzucił rodzinę, gdy dziewczynka miała zaledwie kilka lat. Po śmierci matki dziewczyną zaopiekowała się babcia, która pomogła zagubionej nastolatce poradzić sobie z trudnymi chwilami, z jakimi musiała zmierzyć się w początkach dorosłości. Babcia była postacią niezwykle tajemniczą, podobnie jak Emily, zachowywała dystans i nieufność, co sugerowało, że została kiedyś bardzo zraniona. Po jej śmierci Emily otrzymuje tajemniczą przesyłkę zawierającą portret młodej kobiety i szokujący liścik, który zapewnia, że dziadek nigdy nie przestał kochać babci.
Dla samotnej, młodej kobiety, która czuła się opuszczona i samotna, był to impuls, aby poznać historię obrazu i być może wyjaśnić, co takiego wydarzyło się dawniej, że skutki tych wydarzeń wciąż mają wpływ na teraźniejszość.

Od tego momentu jesteśmy cyklicznie cofani w przeszłość, do czasów młodości Margaret i Petera. Nie były to łatwe czasy, gdyż przypadały one na okres Drugiej Wojny Światowej, którego nie trzeba przedstawiać - natychmiast staje się jasne, jak mroczny i trudny był ten czas dla świata. Dla Margaret i Franza tym bardziej, bo oprócz okrucieństw działań wojennych, dwójkę młodych, zakochanych ludzi dzieliło również ich pochodzenie, a jak się później okazało, rodzinne uprzedzenia miały największy wpływ na losy bohaterów.

Końcowe sceny wyjaśniające były wzruszające i prawdopodobnie wielu czytelników, zwłaszcza tych bardziej wrażliwych, uroniło niejedną łzę. Choć uważam się za osobę o mocnych nerwach i nie dopuściłem do potoku łez, jednak kilka razy udało się emocjom złapać mnie za gardło. Wszystko to dlatego, że historia miłości Petera i Margaret była smutna, ale i piękna, a dążenia Emily do osiągnięcia równowagi i komfortu były zarówno wzruszające, jak i motywujące.
Styl autorki zawsze budzi we mnie najwyższe uznanie. Język jest lekki, niezwykle obrazowy, choć nie stosuje długich opisów. Fabułę cechuje stały dynamizm, a co jakiś czas czytelnik zostaje zaskoczony informacją, która albo zakłóca, albo całkowicie burzy wypracowaną hipotezę co do rozwiązania zagadki. Uwielbiam takie zabiegi, ponieważ sprawiają, że czytanie powieści staje się ekscytujące, nie można się od niej oderwać.
„A gdy znów się spotkamy” to wspaniała powieść, którą polecam każdemu. Zawiera w sobie wszystkie elementy, które sprawiają, że czytanie jest prawdziwą przyjemnością.

Kristin Harmel kolejny raz udowodniła, że potrafi tworzyć powieści na najwyższym poziomie. Bez wahania, ale z całkowitą pewnością sięgnęłam po najnowszą powieść autorki, ponieważ dotychczasowa jej twórczość nigdy mnie nie zawiodła.
„A gdy znów się spotkamy” to przepiękna, emocjonalna powieść, w której obecne są zarówno smutki, jak i radości, choć smutku i nostalgii jest w...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

"Imperium Jedwabiu: Charlotta" to powieść, która przyciągnęła mnie od samego tytułu. Skojarzenie słów "imperium" i "jedwab" niesie za sobą obietnicę historii pełnej bogactwa, potęgi i luksusu, co dodatkowo wzbudziło moje zainteresowanie jako miłośnika powieści historyczno-obyczajowych. Przy takiej literaturze zwyczajnie odpoczywam, dlatego po ciężkim dniu z przyjemnością sięgam po lekturę, która ma dobroczynny, relaksujący wpływ.
W książce poznajemy dwie główne bohaterki, Charlottę i Emmę, które znalazły się w podobnych sytuacjach życiowych, zostając same na świecie i musząc walczyć o swoje miejsce w społeczeństwie. Ich losy splatają się w fascynującej opowieści o miłości, intrygach dworskich i walce o przetrwanie.
Mimo że książka obiecuje połączenie klimatu "Dumy i Uprzedzenia" z "Bridgertonami", to niestety nie spełnia tych oczekiwań w pełni. Pod względem historycznego tła, opisu obyczajów i stylu życia wyższych sfer XIX wieku autorzy stworzyli atmosferę zbliżoną do tych znanych z wyżej wymienionych tytułów. Jednakże, jeśli chodzi o konstrukcję fabuły i jej spójność, książka nie dorównuje klasykom gatunku.
Wiele braków i nieścisłości w fabule, oraz mocno wybiórcze podejście do konwenansów społecznych tamtych czasów, sprawiają, że nieco trudno jest uwierzyć w autentyczność opisywanego świata. Szczególnie rzuca się w oczy sprzeczność w traktowaniu reputacji bohaterki, która wydaje się być nierealistyczna w kontekście ówczesnych norm społecznych.
Mimo tych mankamentów, "Imperium Jedwabiu: Charlotta" jest lekką, zabawną i relaksującą lekturą, napisaną w dobrym, składnym języku. Autorka potrafi dobrze oddać atmosferę epoki i wciągnąć czytelnika w wir zdarzeń. Pomimo moich zastrzeżeń, jestem zainteresowana kontynuacją serii i chętnie sięgnę po kolejny tom, aby poznać dalsze losy bohaterów.
Podsumowując, choć "Imperium Jedwabiu: Charlotta" nie spełnia wszystkich obietnic, nadal jest to wartościowa lektura dla fanów gatunku, którzy poszukują lekkiej, przyjemnej rozrywki.
Ocena: 6/10.
Dziękuję Wydawnictwu Świat Książki oraz Klubowi Recenzenta serwisu nakanapie.pl za udostępnienie egzemplarza do recenzji.

"Imperium Jedwabiu: Charlotta" to powieść, która przyciągnęła mnie od samego tytułu. Skojarzenie słów "imperium" i "jedwab" niesie za sobą obietnicę historii pełnej bogactwa, potęgi i luksusu, co dodatkowo wzbudziło moje zainteresowanie jako miłośnika powieści historyczno-obyczajowych. Przy takiej literaturze zwyczajnie odpoczywam, dlatego po ciężkim dniu z przyjemnością...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Beata Potocka podjęła się nie lada wyzwania, jakim jest spisanie wspomnień swojej Babci-Marii. To wielkie szczęście mieć taką możliwość, a na szacunek zasługuje już sama chęć, by zająć się historią życia rodziny z czasów minionych. Przyznaję, że dopiero teraz, będąc już (tak strasznie) dorosła, żałuję, że wtedy, kiedy moja Babcia chciała snuć opowieści, ja nie byłam w ogóle zainteresowana „starociami”. Teraz kiedy bardzo tego chcę – nie mam już tej możliwości.

Pani Maria opowiada swoje dzieje z dokładnością obfitującą w tak wiele szczegółów, że należy wręcz być pod wrażeniem doskonałej pamięci. Dzięki temu oczami wyobraźni łatwiej przenieść się w rejony Kresów i razem z bohaterką przechadzać się po opisywanych miejscowościach. Były momenty podczas lektury, kiedy zaczynałam się nawet gubić w tych wszystkich koligacjach rodzinnych, tak wiele informacji zawarto w treści.
Dla mnie najprzyjemniejszym elementem jest jednak opis tradycji i obrzędów, jakich z wielką pieczołowitością przestrzegano. Obecnie nie przywiązuje się aż takiej wagi do tej wiedzy, a już stosowanie ich w praktyce praktycznie zanikło. Są też zabobony, które szczególnie mnie interesują bowiem pokazują, w jaki sposób tłumaczono sobie teraz już wyjaśniane w sposób naukowy zjawiska. Tam gdzie się dało, opisy były potwierdzone fotografiami, które podkreślają wiarygodność babcinej opowieści.

Język jest bardzo prosty, może nawet nieco sztywny, charakterystyczny dla wspomnień. Gdyby całość wspomnień ujęto w formie powieściowej, z bardziej literackim językiem, myślę, że wspomnienia Pani Marii mogłyby spokojnie stanowić kanwę do wielotomowej powieści, którą czytałoby się z zapartym tchem. Wspaniale byłoby, gdyby każdy z nas miał możliwość spisania opowieści swoich przodków, a w połączeniu z fotografiami, taka książka stanowiłaby dla mnie najcenniejszą pozycję w biblioteczce.

Jeśli lubicie książki w formie wspomnień, polecam przeczytanie opowieści pani Marii. Myślę, że może być dumna z wnuczki, za to z jak wielkim zapałem i szacunkiem podeszła do wykonania tak trudnego zadania, jakim jest wysłuchanie i spisanie opowiadań starszej osoby.
Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Novae Res oraz Klubowi Recenzenta serwisu nakanapie.pl

Beata Potocka podjęła się nie lada wyzwania, jakim jest spisanie wspomnień swojej Babci-Marii. To wielkie szczęście mieć taką możliwość, a na szacunek zasługuje już sama chęć, by zająć się historią życia rodziny z czasów minionych. Przyznaję, że dopiero teraz, będąc już (tak strasznie) dorosła, żałuję, że wtedy, kiedy moja Babcia chciała snuć opowieści, ja nie byłam w ogóle...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Morella

z ostatnich 3 m-cy
Morella
2024-03-26 08:59:38
Morella oceniła książkę A gdy znów się spotkamy na
8 / 10
i dodała opinię:
2024-03-26 08:59:38
Morella oceniła książkę A gdy znów się spotkamy na
8 / 10
i dodała opinię:

Kristin Harmel kolejny raz udowodniła, że potrafi tworzyć powieści na najwyższym poziomie. Bez wahania, ale z całkowitą pewnością sięgnęłam po najnowszą powieść autorki, ponieważ dotychczasowa jej twórczość nigdy mnie nie zawiodła.
„A gdy znów się spotkamy” to przepiękna, emocjonalna powie...

Rozwiń Rozwiń
A gdy znów się spotkamy Kristin Harmel
Średnia ocena:
7.9 / 10
162 ocen
Morella
2024-02-15 14:33:14
Morella oceniła książkę Charlotta. Imperium jedwabiu na
6 / 10
i dodała opinię:
2024-02-15 14:33:14
Morella oceniła książkę Charlotta. Imperium jedwabiu na
6 / 10
i dodała opinię:

"Imperium Jedwabiu: Charlotta" to powieść, która przyciągnęła mnie od samego tytułu. Skojarzenie słów "imperium" i "jedwab" niesie za sobą obietnicę historii pełnej bogactwa, potęgi i luksusu, co dodatkowo wzbudziło moje zainteresowanie jako miłośnika powieści...

Rozwiń Rozwiń
Charlotta. Imperium jedwabiu Sara Medberg
Cykl: Imperium jedwabiu (tom 1)
Średnia ocena:
7.5 / 10
42 ocen

ulubieni autorzy [10]

Ildefonso Falcones
Ocena książek:
7,4 / 10
6 książek
1 cykl
261 fanów
Kristin Hannah
Ocena książek:
6,9 / 10
32 książki
1 cykl
959 fanów
Ałbena Grabowska
Ocena książek:
7,2 / 10
36 książek
4 cykle
522 fanów

statystyki

W sumie
przeczytano
689
książek
Średnio w roku
przeczytane
23
książki
Opinie były
pomocne
883
razy
W sumie
wystawione
684
oceny ze średnią 7,4

Spędzone
na czytaniu
4 850
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
27
minut
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
1
książek [+ Dodaj]