Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Strasznie się zawiodłam. Przeczytałam, skuszona opinią Olgi z Wielkiego Buka i żałuję straconego czasu. Na szczęście wiele nie straciłam, bo to książka na dłuższe popołudnie, nie nazwałabym jej powieścią, raczej dłuższym opowiadaniem. I to opowiadaniem na poziomie uduchowionej gimnazjalistki zafascynowanej XIX wiekiem i angielskimi wrzosowiskami po przeczytaniu "Wichrowych wzgórz". Strasznie to wszystko naiwne i przewidywalne, z drugiej strony w tę niewinna opowieść z zaskoczenia wplecione są na siłę sceny erotyczne, no może prawie erotyczne ale jednak kompletnie nie pasują. Warsztat autorki pozostawia wiele do życzenia, naprawdę czułam się jakbym czytała szkolne wypracowanie. Daję 3 gwiazdki bo szybko się czyta i nie dłuży, to chyba tyle zalet.

Strasznie się zawiodłam. Przeczytałam, skuszona opinią Olgi z Wielkiego Buka i żałuję straconego czasu. Na szczęście wiele nie straciłam, bo to książka na dłuższe popołudnie, nie nazwałabym jej powieścią, raczej dłuższym opowiadaniem. I to opowiadaniem na poziomie uduchowionej gimnazjalistki zafascynowanej XIX wiekiem i angielskimi wrzosowiskami po przeczytaniu...

Spodziewałam się wiele po tej powieści. Bestseller, wysokie oceny, nakręcony na jej podstawie kasowy film... Niestety dla mnie było to wielkie rozczarowanie. Akcja jest liniowa, bez żadnych zwrotów czy zaskoczeń. Główny bohater irytuje swoim zachowaniem, przy jego niektórych wybrykach aż mnie skręcało ze zdenerwowania, jak autor mógł coś tak głupiego wymyślić. Pozostałe postaci tez nie są lepsze. A jednak udaje im się wykiwać największą amerykańska mafię. Szczytem głupoty w finale jest pewna wyprawa po piwo...
Kiedy zaczynałam czytać, spodziewałam się na końcu jakichś porwań, zakładników, strzelaniny. Byłam pewna że ktoś zginie. Tymczasem autor prowadzi nieskomplikowaną fabułę jak od linijki ku hollywoodzkiemu zakończeniu. Niestety, wydaje się jakby Grisham napisał tę książkę na kolanie, kompletnie nie rozumiem zachwytów nad nią

Spodziewałam się wiele po tej powieści. Bestseller, wysokie oceny, nakręcony na jej podstawie kasowy film... Niestety dla mnie było to wielkie rozczarowanie. Akcja jest liniowa, bez żadnych zwrotów czy zaskoczeń. Główny bohater irytuje swoim zachowaniem, przy jego niektórych wybrykach aż mnie skręcało ze zdenerwowania, jak autor mógł coś tak głupiego wymyślić. Pozostałe...