Jesteśmy społecznością, która kocha książki

ciekawie nęci i kręci, kończy historie niedokończone, nawiązuje do wątków historycznych - polecam

ciekawie nęci i kręci, kończy historie niedokończone, nawiązuje do wątków historycznych - polecam

męczyłam 3 miesiące. Skończyłam - moim zdaniem najsłabsze dzieło tego autora :( nudne, przewidywalne, nie czuć napięcia, przekombinowane - nie polecam - przereklamowane.

męczyłam 3 miesiące. Skończyłam - moim zdaniem najsłabsze dzieło tego autora :( nudne, przewidywalne, nie czuć napięcia, przekombinowane - nie polecam - przereklamowane.

Książka łatwa, miła i przyjemna, jak każda tego autora - idealne na wakacje :) trochę te zakończenia są takie przewidywalne, ale i tak polecam.

Książka łatwa, miła i przyjemna, jak każda tego autora - idealne na wakacje :) trochę te zakończenia są takie przewidywalne, ale i tak polecam.

początkowo nie mogłam poczuć klimatu, ale książkę zakończyłam z płaczem :( piękna - film obejrzałam po zakończonej lekturze i z przykrością stwierdzam, że nie udało się tym razem oddać atmosfery panującej w powieści

początkowo nie mogłam poczuć klimatu, ale książkę zakończyłam z płaczem :( piękna - film obejrzałam po zakończonej lekturze i z przykrością stwierdzam, że nie udało się tym razem oddać atmosfery panującej w powieści

Książka dotyka bardzo delikatnego tematu - choroby, tu: choroby dziecka, niewidzialnej "gołym okiem", bez wpływu na wygląd fizyczny. Niesamowite studium psychologii społeczeństwa, jak odbieramy zwyczajowo zaskakujące zachowania dziecka, zwłaszcza obcego... bardzo przejmująca lektura... tak wiele ukazująca prawdy o nas samych, aż wstyd się przyznać, że i mnie dopadały takie myśli człowieka prostego i z marszu krytykującego. OBOWIĄZKOWA POZYCJA CZYTELNICZA dla starających się wciąż pozostać wrażliwymi.

Książka dotyka bardzo delikatnego tematu - choroby, tu: choroby dziecka, niewidzialnej "gołym okiem", bez wpływu na wygląd fizyczny. Niesamowite studium psychologii społeczeństwa, jak odbieramy zwyczajowo zaskakujące zachowania dziecka, zwłaszcza obcego... bardzo przejmująca lektura... tak wiele ukazująca prawdy o nas samych, aż wstyd się przyznać, że i mnie dopadały takie...

wesoła i pogoda lektura na pochmurne dni, jednak zakończenie trochę na siłę, jakby znudziło się autorce dopisanie jeszcze paru słów... taka pozytywna pozycja do czytania

wesoła i pogoda lektura na pochmurne dni, jednak zakończenie trochę na siłę, jakby znudziło się autorce dopisanie jeszcze paru słów... taka pozytywna pozycja do czytania

Pierwsza książka, która naprawdę ukazuje świat Katarzyny sprzed dojścia do władzy... rewelacyjne kompendium kultury i zwyczajów panujących na dworze.

Pierwsza książka, która naprawdę ukazuje świat Katarzyny sprzed dojścia do władzy... rewelacyjne kompendium kultury i zwyczajów panujących na dworze.

moja pierwsza książka Chmielewskiej - polecam :)

moja pierwsza książka Chmielewskiej - polecam :)

Przyjemna książka dla kobitek.

Przyjemna książka dla kobitek.

Jeśli się lubi literaturę górską - to jest to obowiązkowa książka w biblioteczce.

Jeśli się lubi literaturę górską - to jest to obowiązkowa książka w biblioteczce.

Nie zrobiła na mnie takiego wrażenia, jak wszyscy mówią, do połowy zwyczajna, w II połowie bywała wulgarna w wyrazie, ogólnie warta przeczytania, ale wciąż nie mogę zakochać się w Llosie.

Nie zrobiła na mnie takiego wrażenia, jak wszyscy mówią, do połowy zwyczajna, w II połowie bywała wulgarna w wyrazie, ogólnie warta przeczytania, ale wciąż nie mogę zakochać się w Llosie.

Lektura bardzo przyjemna :)

Lektura bardzo przyjemna :)

Czyta się dość płynnie, ale może nie na mój etap życia :)

Czyta się dość płynnie, ale może nie na mój etap życia :)

Lekka, miła i przyjemna, chociaż wątek polityczny był niepotrzebny.

Lekka, miła i przyjemna, chociaż wątek polityczny był niepotrzebny.

Taka książka-niezbędnik, przypomina o tym, co w życiu ważne.

Taka książka-niezbędnik, przypomina o tym, co w życiu ważne.

Lekka, miła i przyjemna... naprawdę chce się po niej jechać w Bieszczady.

Lekka, miła i przyjemna... naprawdę chce się po niej jechać w Bieszczady.

Nareszcie zrozumiałam co to kwant...

Nareszcie zrozumiałam co to kwant...

Niesamowicie wciągająca w swe tajemnice.

Niesamowicie wciągająca w swe tajemnice.

Idealnie oddaje klimat kraju (niezwykłe reportaże).

Idealnie oddaje klimat kraju (niezwykłe reportaże).

Uwielbiam książki Pani Czerwińskiej - opisuje, jak jest, a nie jak być powinno i co jest poprawne. Nie szczędzi krytyki i ocenia sytuacje. Bardzo dobra, mimo, iż zawiera wiele subiektywnych ocen, to pokazuje Himalaje jako nie tylko szczyty z marzeń, ale naprawdę ciężką pracę, zwłaszcza w kontekście współpracy zespołu przy przygotowaniu wypraw.

Uwielbiam książki Pani Czerwińskiej - opisuje, jak jest, a nie jak być powinno i co jest poprawne. Nie szczędzi krytyki i ocenia sytuacje. Bardzo dobra, mimo, iż zawiera wiele subiektywnych ocen, to pokazuje Himalaje jako nie tylko szczyty z marzeń, ale naprawdę ciężką pracę, zwłaszcza w kontekście współpracy zespołu przy przygotowaniu wypraw.