McDusia

Profil użytkownika: McDusia

Nie podano miasta Kobieta
Status Czytelniczka
Aktywność 3 lata temu
230
Przeczytanych
książek
914
Książek
w biblioteczce
26
Opinii
101
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Kobieta
Ta użytkowniczka nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach: , ,

Tak ciężko jest mi obiektywnie ocenić "McDusię", głównie przez wzgląd na wielki sentyment, jakim darzę całą Jeżycjadę.
Jak zwykle, miło było wrócić do tego ciepłego domu Borejków, znowu usiąść przy ich kuchennym stole i znaleźć własne miejsce wśród bohaterów. Ten klimat, wciąż "jeżycjadowy".
Książka nastroiła mnie bardzo pozytywnie, co zresztą często mi się zdarza w przypadku dzieł pani Musierowicz.
Ciężko mi jest ją ocenić w porównaniu z innymi powieściami z serii, jeszcze jej nie przetrawiłam, ale, jejku jak wspaniale było wrócić znowu na ulicę Roosvelta 5 :)

Tak ciężko jest mi obiektywnie ocenić "McDusię", głównie przez wzgląd na wielki sentyment, jakim darzę całą Jeżycjadę.
Jak zwykle, miło było wrócić do tego ciepłego domu Borejków, znowu usiąść przy ich kuchennym stole i znaleźć własne miejsce wśród bohaterów. Ten klimat, wciąż "jeżycjadowy".
Książka nastroiła mnie bardzo pozytywnie, co zresztą często mi się zdarza w...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Książka, która zdecydowanie nie należy do lekkich. Były chwile, kiedy mimowolnie wchodziłam w świat bohaterów, chłonęłam każde zdanie narratora, ale były też chwile, gdy po przeczytaniu jednej strony stwierdzałam, że moje myśli odpłynęły (ach, te lektury obowiązkowe!). Wśród moich rówieśników nie znalazłam ani jednej osoby, której "Dżuma" spodobałaby się chociaż w małym stopniu. Myślę, że po prostu nie dorośliśmy do tego typu książek.
Mam pragnienie, by dokładnie omówić "Dżumę", rozebrać ją na czynniki pierwsze. Wydaję mi się, że to pozwoli zrozumieć mi bardziej książkę. Chwilami miałam wrażenie, że powieść jest filozoficzna. Zapiski Tarrou, rozważania narratora i rozmowy doktora Rieux. Niewątpliwie, według mnie, uroku książce dodała postać Granda. I to, że mogliśmy być świadkami rozwoju wielu osób, poprzez dżumę.
Na pewno warto przeczytać, jestem przekonana, ale trzeba do "Dżumy" dorosnąć.

Książka, która zdecydowanie nie należy do lekkich. Były chwile, kiedy mimowolnie wchodziłam w świat bohaterów, chłonęłam każde zdanie narratora, ale były też chwile, gdy po przeczytaniu jednej strony stwierdzałam, że moje myśli odpłynęły (ach, te lektury obowiązkowe!). Wśród moich rówieśników nie znalazłam ani jednej osoby, której "Dżuma" spodobałaby się chociaż w małym...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , , , ,

"Chata na zawsze zmieni sposób, w jaki myślisz o Bogu." - głosi napis na okładce, tuż pod nazwiskiem autora. I tak się właśnie stało w moim przypadku. Mam w głowie (i sercu) obraz jedności trzech osób (jeśli tak można określić Boga): Taty, Jezusa i Sarayu.

Jestem niewymownie szczęśliwa, że przeczytałam "Chatę" w okresie, w którym przygotowuję się do bierzmowania. Książka odpowiedziała na wiele moich pytań, rozwiała wątpliwości. Dowiedziałam się prostej prawdy o Bogu i spędzając czas z bohaterami w pewnym sensie, bo człowiek nie może pojąć tego w pełni, pojęłam istotę Trójcy Świętej. Bóg Ojciec jakąkolwiek przyjmował postać zawsze był po prostu Tatą i pozostanie Nim, dla mnie, na zawsze.


A ta książka bardzo długo leżała samotnie na półce, czekając na odpowiedni moment. Kiedy przechodziłam obok tej półki poczułam, że muszę ją przeczytać. To na pewno sprawka Taty, a może Jezusa, albo Sarayu?


Kiedy czytałam "Chatę" potrafiłam się śmiać, płakać. Czasami za gardło ściskał mnie żal. Chwilami wraz z Mackiem dopytywałam się Boga, nie mogąc zrozumieć dlaczego robi tak, a nie inaczej. Treści przekazywanych w książce po prostu nie da się opisać, ten kto nie przeczyta, nie zrozumie.

Czy warto po nią sięgnąć? Absolutnie tak. Zapewniam, że może spodobać się też osobą wątpiącym, czy niepraktykującym, a nuż może i także zmieni podejście ateistów? Spróbować zawsze warto.

"Chata na zawsze zmieni sposób, w jaki myślisz o Bogu." - głosi napis na okładce, tuż pod nazwiskiem autora. I tak się właśnie stało w moim przypadku. Mam w głowie (i sercu) obraz jedności trzech osób (jeśli tak można określić Boga): Taty, Jezusa i Sarayu.



Jestem niewymownie szczęśliwa, że przeczytałam "Chatę" w okresie, w którym przygotowuję się do bierzmowania. Książka...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika McDusia

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


ulubieni autorzy [5]

Lucy Maud Montgomery
Ocena książek:
7,4 / 10
76 książek
11 cykli
2396 fanów
J.K. Rowling
Ocena książek:
7,7 / 10
43 książki
14 cykli
11343 fanów
Małgorzata Musierowicz
Ocena książek:
7,0 / 10
71 książek
5 cykli
2870 fanów

Ulubione

Wisława Szymborska - Zobacz więcej
Halina Poświatowska Opowieść dla przyjaciela Zobacz więcej
Małgorzata Musierowicz Pulpecja Zobacz więcej
Halina Poświatowska Opowieść dla przyjaciela Zobacz więcej
J.K. Rowling Harry Potter i Zakon Feniksa Zobacz więcej
Jan Paweł II (papież) - Zobacz więcej
Jostein Gaarder Świat Zofii Zobacz więcej
Halina Poświatowska Opowieść dla przyjaciela Zobacz więcej
Jostein Gaarder Świat Zofii Zobacz więcej
J.K. Rowling Harry Potter i Zakon Feniksa Zobacz więcej

statystyki

W sumie
przeczytano
230
książek
Średnio w roku
przeczytane
14
książek
Opinie były
pomocne
101
razy
W sumie
wystawione
155
ocen ze średnią 5,6

Spędzone
na czytaniu
844
godziny
Dziennie poświęcane
na czytanie
9
minut
W sumie
dodane
1
W sumie
dodane
2
książek [+ Dodaj]