Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Niestety, ale trochę się rozczarowałam. Książka w blogosferze jest bardzo polecana, ale ja nie dowiedziałam się tak naprawdę niczego nowego. Jedyna rada jaką udziela autorka książki to zostawić swoją skórę w spokoju, nie używać niczego, żadnych kosmetyków (bo i tak nie działają). Sposób funkcjonowania skóry jest co prawda napisany dokładnie i zrozumiale, jednak zbyt rozwleczony. Tą samą treść można by napisać krócej i dodać więcej porad praktycznych.

Niestety, ale trochę się rozczarowałam. Książka w blogosferze jest bardzo polecana, ale ja nie dowiedziałam się tak naprawdę niczego nowego. Jedyna rada jaką udziela autorka książki to zostawić swoją skórę w spokoju, nie używać niczego, żadnych kosmetyków (bo i tak nie działają). Sposób funkcjonowania skóry jest co prawda napisany dokładnie i zrozumiale, jednak zbyt...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

miejscami wgniata w fotel! ;)

miejscami wgniata w fotel! ;)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

lekki i przyjemny romans :)

lekki i przyjemny romans :)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

epopeja to to nie jest, co najwyżej epopejka, zbiór historyjek i anegdotek opowiadanych przez Lokiego, ukazujących historię jego życia. Napisane lekko i z humorem nie z rozmachem.

epopeja to to nie jest, co najwyżej epopejka, zbiór historyjek i anegdotek opowiadanych przez Lokiego, ukazujących historię jego życia. Napisane lekko i z humorem nie z rozmachem.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Brett chyba naczytał się za dużo G. R. R. Martina

Brett chyba naczytał się za dużo G. R. R. Martina

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Na początku było ciekawie, nastolatka z darem jasnowidzenia (oczywiście nie mająca żadnych przyjaciół), mieszkająca z ciotką i matką cierpiącą na bliżej nieokreśloną chorobę (psychiczną?), której życie zmienia się po przepowiedzeniu przyszłości dziewczynie ze szkoły i dowiedzeniu się, że jakieś dziwne istoty (anioły) zagrażają nie tylko owej dziewczynie, ale też całej ziemi. I jeszcze szalenie przystojny zabójca tych aniołów, którego życie również zmienia się po spotkaniu z Willow (główną bohaterką). Tak, oczywiście zakochują się w sobie, co jest normą w powieściach dla młodzieży, ale rozterki emocjonalne głównej bohaterki, jej wewnętrzne przemyślenia ("o Boże, co ja zrobiłam, tak bardzo go kocham, a on mnie pewnie nienawidzi; świata poza nim nie widzę; jak to możliwe, że on mnie kocha? MNIE???")dla mnie były nie do wytrzymania. Co do samych aniołów, to wystarczy pierwsza wzmianka o nich i o tym co robią z ludźmi, a już wszystko wiemy o bohaterce i jej "przeszłości"... I według mnie jest ich trochę za mało w książce. Zdecydowanie bardziej polecam "Angelfall" Susan Ee, która jest o wiele mroczniejsza i chociaż bohaterka też jest nastolatką to zachowuję się trochę bardziej dorośle od Willow.

Na początku było ciekawie, nastolatka z darem jasnowidzenia (oczywiście nie mająca żadnych przyjaciół), mieszkająca z ciotką i matką cierpiącą na bliżej nieokreśloną chorobę (psychiczną?), której życie zmienia się po przepowiedzeniu przyszłości dziewczynie ze szkoły i dowiedzeniu się, że jakieś dziwne istoty (anioły) zagrażają nie tylko owej dziewczynie, ale też całej...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

i pół

i pół

Pokaż mimo to


Na półkach:

cieszę się, że książka już za mną bo strasznie się przy niej męczyłam, a samo czytanie ciągnęło się niemiłośiernie. Bohaterowie są infantylni (no cóż, w końcu są trzynastolatkami, więc może nie powinnam być zdziwiona), a fabuła jest przewidywalna, chociaż bywają śmieszne momenty, a sam pomysł przeskoków w czasie jest dosyć ciekawy i zupełnie innaczej przedstawiony niż w innych książkach sf. Na drugą część się raczej nie skuszę.

cieszę się, że książka już za mną bo strasznie się przy niej męczyłam, a samo czytanie ciągnęło się niemiłośiernie. Bohaterowie są infantylni (no cóż, w końcu są trzynastolatkami, więc może nie powinnam być zdziwiona), a fabuła jest przewidywalna, chociaż bywają śmieszne momenty, a sam pomysł przeskoków w czasie jest dosyć ciekawy i zupełnie innaczej przedstawiony niż w...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Do zakupu i przeczytania skusiła mnie przede wszystkim piękna okładka :) a potem zdanie, że jest to powieść dla fanów Tolkiena i C. S. Lewisa. Cóż, po przeczytanie mogę stwierdzić, że nie jestem pewna czy fanom wyżej wymienionych panów ta książka się spodoba. Sam pomysł fabuły o przywołaniu swojego zwierzoducha, z którym walczy się o pokój na ziemi, jak i cały projekt (każdą część pisze ktoś inny) jest naprawdę ciekawy, ale odbiorcą są raczej dzieci niż dorośli. Dlatego przed przeczytaniem radzę się zdystansować i nie spodziewać się jakiegoś fantasy z górnej półki, a książki lekkiej i przyjemnej z wartką akcją.

Do zakupu i przeczytania skusiła mnie przede wszystkim piękna okładka :) a potem zdanie, że jest to powieść dla fanów Tolkiena i C. S. Lewisa. Cóż, po przeczytanie mogę stwierdzić, że nie jestem pewna czy fanom wyżej wymienionych panów ta książka się spodoba. Sam pomysł fabuły o przywołaniu swojego zwierzoducha, z którym walczy się o pokój na ziemi, jak i cały projekt...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Żądna dalszych przygód Toma trochę się rozczarowałam, że "Wijec" nie ma z nimi nic wspólnego i jest osobną powieścią. Jednak jest powieścią całkiem dobrą a pojawienie się Grimalkin dopełnia całość.

Żądna dalszych przygód Toma trochę się rozczarowałam, że "Wijec" nie ma z nimi nic wspólnego i jest osobną powieścią. Jednak jest powieścią całkiem dobrą a pojawienie się Grimalkin dopełnia całość.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książkę czyta się jednym tchem. Myślałam, że to będzie kolejna historia skopiowana z "Igrzysk Śmierci", jednak pomimo paru podobieństw (główna bohaterka musi być silna, może liczyć tylko na siebie, musi chronić i ratować swoją młodszą, bezbronną siostrę, nie może w tym liczyć na swoją matkę, a ojca nie ma) to zupełnie inna historia, która wciąga czytelnika w mroczny świat aniołów. A niektóre z nich same nie są pewne czy Bóg istnieje.

Książkę czyta się jednym tchem. Myślałam, że to będzie kolejna historia skopiowana z "Igrzysk Śmierci", jednak pomimo paru podobieństw (główna bohaterka musi być silna, może liczyć tylko na siebie, musi chronić i ratować swoją młodszą, bezbronną siostrę, nie może w tym liczyć na swoją matkę, a ojca nie ma) to zupełnie inna historia, która wciąga czytelnika w mroczny świat...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

http://in-ichigos-world.blogspot.com/

http://in-ichigos-world.blogspot.com/

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

a nawet 8 z plusem

moja psychika jest cała w kawałkach. Mam mieszane uczucia jeśli chodzi o Katniss, ponieważ przez większość książki jest albo nieprzytomna albo zupełnie rozsypana i obojętna na wszystko, ale z drugiej strony po przeczytaniu całości sama się tak czuję i doskonale rozumiem co ona przeżywa. Niby jest happy end, ale...

a nawet 8 z plusem

moja psychika jest cała w kawałkach. Mam mieszane uczucia jeśli chodzi o Katniss, ponieważ przez większość książki jest albo nieprzytomna albo zupełnie rozsypana i obojętna na wszystko, ale z drugiej strony po przeczytaniu całości sama się tak czuję i doskonale rozumiem co ona przeżywa. Niby jest happy end, ale...

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Zachęcona opisami, że jest to "najlepsza po trylogii 'Millenium' Larssona seria kryminalna" postanowiłam sprawdzić jak to się ma w rzeczywistości i niestety bardzo się rozczarowałam. 'Millenium', przynajmniej ta jedna książka, do pięt nie dorasta. Owszem czyta się szybko, a sam pomysł jest dosyć ciekawy, jednak książka jest przewidywalna i całkiem szybko można zgadnąć kto zabił. Być może wiązałam z tą książką zbyt wielkie nadzieje stąd moje rozczarowanie.

Zachęcona opisami, że jest to "najlepsza po trylogii 'Millenium' Larssona seria kryminalna" postanowiłam sprawdzić jak to się ma w rzeczywistości i niestety bardzo się rozczarowałam. 'Millenium', przynajmniej ta jedna książka, do pięt nie dorasta. Owszem czyta się szybko, a sam pomysł jest dosyć ciekawy, jednak książka jest przewidywalna i całkiem szybko można zgadnąć kto...

więcej Pokaż mimo to