Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Niewiele ludzi może powiedzieć ,że jakaś książka jest częścią ich samych . Najczęściej ograniczamy się do opinii bazującej na naszych upodobaniach ,przeżyciach, bądź światopoglądzie . Ja wiem ,że wszystko ,co zostało opisane, miało późniejsze skutki ,których świadom nie jestem i nigdy nie będę . 100 stron zapisanych zwykłym ,opisowym językiem kobiety ,która mając niewiele została ogołocona ze wszystkiego. Kobiety ,której odebrano w niesprawiedliwy sposób męża, syna ,siostrę ,matkę i wielu innych , która była słynna z dobrego gustu ,zamiłowania do muzyki ,literatury. Nigdy nie było mi dane poznać mojej ciotki, ale przeczytałem jej pamiętniki i wiem że jej myśl ma dla kogo żyć i kogo uczyć . Myślę ,że tego właśnie by chciała ,szczególnie dla swojej rodziny .

Niewiele ludzi może powiedzieć ,że jakaś książka jest częścią ich samych . Najczęściej ograniczamy się do opinii bazującej na naszych upodobaniach ,przeżyciach, bądź światopoglądzie . Ja wiem ,że wszystko ,co zostało opisane, miało późniejsze skutki ,których świadom nie jestem i nigdy nie będę . 100 stron zapisanych zwykłym ,opisowym językiem kobiety ,która mając niewiele...

Nie będę się rozdrabniał nad tą książką i w swojej opinii zawrę mały skrawek moich odczuć ,których nie da się do końca zrozumieć ,jeśli się nie jest (DZIWNYM) mną . Ta książka jest dla ludzi ,którym czasem zdarza się przystanąć i przypomnieć kogoś, kogo w jakiejś mierze utraciliśmy bezpowrotnie. Dla ludzi odtrąconych i odtrącających tych niewinnych ,niedojrzałych i zaślepionych w swym uczuciu. Powieść według mnie nabiera głębi dopiero pod koniec. Ja w pewnym momencie prowadziłem walkę z nią ,która się opłaciła ,bo w samej historii ,jak i przebrnięciu mentalnym przez nią, liczy się koniec ,który napawa czasem złudną ,wielką nadzieją . Więc czytajcie tą książkę i idźcie kartka po kartce wraz z bohaterem ,a potem odłóżcie ją skończoną na półkę ,przypomnijcie sobie twarz nieobecnej osoby i kontynuujcie dalej wędrówkę .

Nie będę się rozdrabniał nad tą książką i w swojej opinii zawrę mały skrawek moich odczuć ,których nie da się do końca zrozumieć ,jeśli się nie jest (DZIWNYM) mną . Ta książka jest dla ludzi ,którym czasem zdarza się przystanąć i przypomnieć kogoś, kogo w jakiejś mierze utraciliśmy bezpowrotnie. Dla ludzi odtrąconych i odtrącających tych niewinnych ,niedojrzałych i...

"Holmes, Mormoni ,zemsta ,czyli trzy rzeczy ,jakie zobaczycie w tej książce .....i na podkarpackich weselach "
Wiedząc jak popularny jest teraz Sherlock Holmes w telewizji ,musicie sięgnąć po pierwszą część powieści, bo będąc prekursorem dla wszystkich seriali i filmów ,jest również kompletnie inna pod względem oryginalnej atmosfery.
Prawda taka ,że samo mniej efektowne ukazanie postaci,jak np. w filmie z Robertem Downeyem Jr. i Judem Law, jest podyktowane tym ,że książkę się czyta ,a do tych dwóch człowiek ślini się przed ekranem. Sama akcja również nie toczy się tak dynamicznie,jak w kinowej wersji ,ale nie możemy powiedzieć ,iż jest nudno. Dla mnie najbardziej wciągającym aspektem tej powieści stanowi historia zagadki i przyczyna zbrodni .Zagadka związana z zemstą - A ZEMSTA TO RZECZ ŚWIĘTA(Tak mawiała moja babcia. No cóż, jedne pieką ciasteczka,a inne uczą wnusia życia.),oraz z Mormonami ,którzy raczej ukazani są w złym świetle. Dwoma słowami -Bardzo życiowo !!!!
Podsumowując: Dlaczego powinniście ją przeczytać? - Ta książka to klasyk z innym przesłaniem swoich filmowych,serialowych adaptacji. Czuć, że głównym aspektem tej książki jest istota zbrodni ,a nie relacja między Holmsem a Watsonem (np. miłosnej ,gdzie rolę Watsona w serialu gra amerykańsko-chińska aktorka Lucy Liu .....No tyle wyobraźni co twórcy tego serialu, nie miałem ja w Sylwestra). To coś dla was ,gdy chcecie mieć do czynienia z klasycznym,elegancko utworzonym "węzłem kryminalny" do rozwiązania .

"Holmes, Mormoni ,zemsta ,czyli trzy rzeczy ,jakie zobaczycie w tej książce .....i na podkarpackich weselach "
Wiedząc jak popularny jest teraz Sherlock Holmes w telewizji ,musicie sięgnąć po pierwszą część powieści, bo będąc prekursorem dla wszystkich seriali i filmów ,jest również kompletnie inna pod względem oryginalnej atmosfery.
Prawda taka ,że samo mniej efektowne...