-
Artykuły„Małe jest piękne! Siedem prac detektywa Ząbka”, czyli rozrywka dla młodszych (i starszych!)Ewa Cieślik1
-
ArtykułyKolejny nokaut w wykonaniu królowej romansu, Emily Henry!LubimyCzytać2
-
Artykuły60 lat Muminków w Polsce! Nowe wydanie „W dolinie Muminków” z okazji jubileuszuLubimyCzytać2
-
Artykuły10 milionów sprzedanych egzemplarzy Remigiusza Mroza. Rozmawiamy z najpoczytniejszym polskim autoremKonrad Wrzesiński14
Biblioteczka
2024-03-26
Stara, dobra książka przygodowa. Jest to tom pierwszy przygód Tarzana, człowieka małpy. Z filmem nie ma nic wspólnego. Mamy w książce wszystko czyli tajemnicę, miłość, szlachetność, komizm sytuacyjny.
więcej :
https://volkstaat.wordpress.com/2023/03/28/dzentelmen-w-kazdym-calu/
Stara, dobra książka przygodowa. Jest to tom pierwszy przygód Tarzana, człowieka małpy. Z filmem nie ma nic wspólnego. Mamy w książce wszystko czyli tajemnicę, miłość, szlachetność, komizm sytuacyjny.
więcej :
https://volkstaat.wordpress.com/2023/03/28/dzentelmen-w-kazdym-calu/
2024-03-07
Ta częśc podobała mi sie najbardziej, przynajmniej do tej pory. Wprowadzenie tarzana do pellucidaru złagodziło troszke treśc ksiązki i trup nie ściele sie juz tak gesto. Za to mamy opisy przyrodzy z jej walka o byt. Rozdzielenie akcji na kilku bohaterów doprowadziło do zaskakujaco dobrego efektu. Zakończenie jest otwarte i daje furtke do nastepnej części pellucidaru.
Ta częśc podobała mi sie najbardziej, przynajmniej do tej pory. Wprowadzenie tarzana do pellucidaru złagodziło troszke treśc ksiązki i trup nie ściele sie juz tak gesto. Za to mamy opisy przyrodzy z jej walka o byt. Rozdzielenie akcji na kilku bohaterów doprowadziło do zaskakujaco dobrego efektu. Zakończenie jest otwarte i daje furtke do nastepnej części pellucidaru.
Pokaż mimo to2024-02-22
Trzeci tom opowieści o podziemnym świecie, gdzie nie istnieje czas. Tym razem głównym bohaterem jest Tanar. Na wstępie ksiązki widac zamiar autora połączenia lub stworzenia wielkiego universum łączącego Marsa. Księżyc. Wenus. Pellucidar i Tarzana.
Żadnego zaskoczenia książka nie przynosi, wiadomo kto jest dobry a kto złoczyńcą. Prosta opowieść ale bardzo wciągająca.
Szkoda tylko iż pojawiają sie w książce literówki, które lekko zaburzają tok czytania.
Trzeci tom opowieści o podziemnym świecie, gdzie nie istnieje czas. Tym razem głównym bohaterem jest Tanar. Na wstępie ksiązki widac zamiar autora połączenia lub stworzenia wielkiego universum łączącego Marsa. Księżyc. Wenus. Pellucidar i Tarzana.
Żadnego zaskoczenia książka nie przynosi, wiadomo kto jest dobry a kto złoczyńcą. Prosta opowieść ale bardzo wciągająca.
Szkoda...
2024-01-22
Podziemny świat nie jest jakos specjalnie wyrafinowany, jest natomiast bardzo brutalny. Chciałoby sie powiedzieć iż główny bohater ma na sobie "brzemię białego czlowieka" i za wszelką cene stara się ukształtować Pellucidar na swoją modłę. Niepokorni gina setkami i to w imię cywilizacji, którą SDawid im niesie. Troszeczke przypomina to opisy kolonizacji, gdzie trup ściele się gęsto ale bezrefleksyjnie, wszak to dzikusy, którymi nie warto sobie zaprzątać głowy. Lektura jest dobrze napisana, przygoda goni przygodę i na popołudnie przy herbacie w sam raz.
Podziemny świat nie jest jakos specjalnie wyrafinowany, jest natomiast bardzo brutalny. Chciałoby sie powiedzieć iż główny bohater ma na sobie "brzemię białego czlowieka" i za wszelką cene stara się ukształtować Pellucidar na swoją modłę. Niepokorni gina setkami i to w imię cywilizacji, którą SDawid im niesie. Troszeczke przypomina to opisy kolonizacji, gdzie trup ściele...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-01-15
Pierwsze po latach spotkanie z twórczościa Burroughs'a, nie licząc tarzana. Pellucidar pamiętam, że był wydawany w czasopiśmie Fantastyka, ale było to tak dawno temu iż nic nie pamiętam, stąd też pomysł przeczytania całego cyklu. A że rozpoczynam od pellucidaru nie znając cyklu Barsoom, to musze powiedziec iz pierwszy tom mi sie podobał. Pamiętając, że ksiązka ukazała sie pierwotnie w 1915 r. nie miałem zbyt wielkich oczekiwań co do skomplikowania akcji powieści. Książka nie zawiodła mnie, czyta sie lekko, łatwo i przyjemnie, jest przewidywalna w swojej konstrukcji akcji ale przyjemna w czytaniu. teorie naukowe, które pojawiają sie w książce, jak i cała koncepcja wewnętrznego świata odzwierciedla stan wiedzy z czasów, w których autor żył i tworzył. Oczywiście w powieści jest dobry i szlachetny odkrywca, który na swej drodze spotyka złe i okrutne stwory i uciskanych ludzi, którym nasz szlachetny bohater stara sie pomóc. Wojna i masakra są tylko pokłosiem szlachetności bohatera, widać w imie dobra można dokonywać nawet zbrodni. Ciekaw jestem jak w dalszych częściach rozwinie sie akcja.
Pierwsze po latach spotkanie z twórczościa Burroughs'a, nie licząc tarzana. Pellucidar pamiętam, że był wydawany w czasopiśmie Fantastyka, ale było to tak dawno temu iż nic nie pamiętam, stąd też pomysł przeczytania całego cyklu. A że rozpoczynam od pellucidaru nie znając cyklu Barsoom, to musze powiedziec iz pierwszy tom mi sie podobał. Pamiętając, że ksiązka ukazała sie...
więcej mniej Pokaż mimo to
Piąty tom Pellucidaru, podziemnego świata bez czasu. Ten tom powiązany jest z poprzednim, choc w tej książce głównym bohaterem jest Von Horst, zagubiony członek ekspedycji Tarzana. Szlachetny żołnierz ma wiele przygód, staje w obronie kobiety, w której sie zakochał. Przezwycięża wszystkie trudności nawet niechęc ukochanej by dopiąc swego celu. Ciekawa przygodówka.
Piąty tom Pellucidaru, podziemnego świata bez czasu. Ten tom powiązany jest z poprzednim, choc w tej książce głównym bohaterem jest Von Horst, zagubiony członek ekspedycji Tarzana. Szlachetny żołnierz ma wiele przygód, staje w obronie kobiety, w której sie zakochał. Przezwycięża wszystkie trudności nawet niechęc ukochanej by dopiąc swego celu. Ciekawa przygodówka.
Pokaż mimo to