Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Powstała w latach 50-tych poprzedniego wieku, jednak jest ponadczasowym przekazem co może spowodować zmiana człowieka, czy przez podniesienie inteligencji czy osobowości czy innych czynników. Smutne ale prawdziwe zostało ukazanie postrzeganie ludzi przez pryzmat ich inteligencji i mądrości. Cała historia była jak droga czy też labirynt, który pokonywać musieli Algernon oraz Charlie.
Całą historię podsumowuje to piękny fragment:

"Nie zdawał sobie sprawy, że dla mnie odkrycie, kim jestem, oznacza odkrycie sensu całego życia - zarówno tego, co było, jak i tego, co może się jeszcze zdarzyć, tego, skąd przy szedłem, jak i tego, dokąd idę. Wiemy wprawdzie, że na końcu naszego labiryntu czeka nas śmierć (choć ja nie zawsze zdawa- łem sobie z tego sprawę; jeszcze niedawno dziecko we mnie było pewne, że śmierć zdarza się tylko innym ludziom), a jednak te- raz wiem, że droga, którą przebywam, ten labirynt właśnie, czy ni mnie tym, kim jestem. Nie tylko cielesną powłoką, lecz także sposobem życia - jednym z wielu sposobów. Poznanie ścieżek, którymi idę, oraz tych, którymi mogę jeszcze iść, może mi po- móc w zrozumieniu tego, czym się staję."

Powstała w latach 50-tych poprzedniego wieku, jednak jest ponadczasowym przekazem co może spowodować zmiana człowieka, czy przez podniesienie inteligencji czy osobowości czy innych czynników. Smutne ale prawdziwe zostało ukazanie postrzeganie ludzi przez pryzmat ich inteligencji i mądrości. Cała historia była jak droga czy też labirynt, który pokonywać musieli Algernon oraz...

Początkowo trudno przebrnąć przez filozoficzne dywagacje ale z każdym następnym rozdziałem historia nabiera tempa i kurtyna powoli się unosi ukazując do czego może doprowadzić postęp, różnice społeczne, które warunkują w ewolucję. Jak na ponad sto lat temu napisaną wizję przyszłości - jest niezwykle bardzo przerażająca i realna.

Początkowo trudno przebrnąć przez filozoficzne dywagacje ale z każdym następnym rozdziałem historia nabiera tempa i kurtyna powoli się unosi ukazując do czego może doprowadzić postęp, różnice społeczne, które warunkują w ewolucję. Jak na ponad sto lat temu napisaną wizję przyszłości - jest niezwykle bardzo przerażająca i realna.

Zaintrygowany filmem Spielberga w końcu sięgnąłem po ten klasyk gatunku sci-fi. Historia wciągnęła mnie od początku do końca, trzymając w napięciu przez cały czas. Czytając o obserwacjach najeźdźców przez głównego bohatera, szczególnie intrygująca i interesująca jest koncepcja Marsjan, ich natury, technologii, powodu ich ataku na Ziemię. Powieść ta powinna być przestrogą dla ludzi, która mówi żeby ciągle patrzyć w niebo, bo nigdy nie wiemy co lub kto z niego nadciągnie.

Zaintrygowany filmem Spielberga w końcu sięgnąłem po ten klasyk gatunku sci-fi. Historia wciągnęła mnie od początku do końca, trzymając w napięciu przez cały czas. Czytając o obserwacjach najeźdźców przez głównego bohatera, szczególnie intrygująca i interesująca jest koncepcja Marsjan, ich natury, technologii, powodu ich ataku na Ziemię. Powieść ta powinna być przestrogą...

Początkowo topornie wchodzi... Ale możliwe, że to przez to jacy na prawdę są co niektórzy bohaterowie (Tom, Daisy, Jordan), czyli puści, zepsuci, hedonistyczni. Później wciąga aż do końca... Smutna alegoria tego, że czasem poświęcając się bez końca dla kogoś, nie zawsze otrzymamy to ze wzajemnością.

Początkowo topornie wchodzi... Ale możliwe, że to przez to jacy na prawdę są co niektórzy bohaterowie (Tom, Daisy, Jordan), czyli puści, zepsuci, hedonistyczni. Później wciąga aż do końca... Smutna alegoria tego, że czasem poświęcając się bez końca dla kogoś, nie zawsze otrzymamy to ze wzajemnością.

Jeśli ktoś przeczytał "Księcia" Macchiavellego, ta książka będzie istnym dopełnieniem co miał na myśli... który, także się w książce pojawia. Warta przeczytania pozycja dla każdego.

Jeśli ktoś przeczytał "Księcia" Macchiavellego, ta książka będzie istnym dopełnieniem co miał na myśli... który, także się w książce pojawia. Warta przeczytania pozycja dla każdego.