Dziki poradnik przetrwania. Megaporcja wiedzy o zwierzętach Agnieszka Graclik 8,9
ocenił(a) na 101 rok temu Raczej nie będzie dużego zaskoczenia (zbiera same rewelacyjne recenzje),jeśli napiszę, że lektura tej książki to dzika przyjemność. I to dla małych i dla dużych czytelników. Napisana lekko i zabawnie, niejednokrotnie wywołuje uśmiech na twarzy czytelnika. Autorka pisze tak, że czyta się niczym najlepszą beletrystykę, zupełnie "przy okazji" odkrywając fascynujące tajemnice świata zwierząt.
Wyobraźcie sobie, że jesteście malutcy i... przepyszni i plasujecie się gdzieś na początku łańcucha pokarmowego, a z kazdej strony czyha zagrożenie. Tacy są bohaterowie tej książki. Ale wcale się nie załamują, z rezygnacją poddając się przeznaczeniu. O nie! Wygląda na to, że z pomocą niesamowitej Matki Natury opanowali niemalże do perfekcji sztukę kamuflażu, oszustwa, kombinacji i genialnych trików i forteli, aby przetrwać i nie dać się zjeść!
I jak się okazuje te stworzenia nie są wcale, aż takie bezbronne😉. Wiedzieliście na przykład, że jednym z najbardziej zajadłych i agresywnych stworzeń w naszym kraju jest... chomik europejski? Ten z pozoru rozkoszny futrzak, w obliczu zagrożenia bez wahania stanie do pojedynku nawet z....samochodem!
A kto by przypuszczał, że tajną, superbronią małego i uroczego niedźwiadka z Australii czyli wombata jest... pupa!
Nie bez powodu od zawsze czułam też respekt przed ptasznikami, okazuje się, że gdy ten, postrzegany jako dość niestabilny emocjonalnie, pająk się zdenerwuje zaczyna czesać włoski... powiecie, a co w tym strasznego? Przekonajcie się sami i sięgnijcie po ten niesamowity "Dziki Poradnik Przetrwania, to ponad 300 stron takich smaczków (choć czasem nieco obleśnych 😉😂),ciekawostek i wiedzy. Zapewniam, że nie jeden raz, mówiąc kolokwialnie "opadnie Wam ze zdziwienia kopara".