Opinie użytkownika
Mroczny to zbyt słaby epitet, żeby opisać Ghroma. Zło wcielone, przynajmniej przy pierwszym spotkaniu, to opis bliższy prawdy. Z kolei po znalezieniu się z nim sam na sam, w scenie „on, łóżko, ja” należałoby go określić mianem „Czyste, złe szaleństwo” z dodatkiem „Mom, please!”...
Reszta recenzji znajduje się na blogu http://d8books.blogspot.com
Kiedy chodzący ideał jest draniem, nikogo to nie dziwi. Kiedy chodzący ideał okazuje się być nieszczęśliwym człowiekiem, wszystkich to wzrusza. I każdy, tudzież każda, oddałaby wszystko, żeby stanąć mu na drodze...
Reszta recenzji znajduje się na blogu http://d8books.blogspot.com
Spotkałam się z opinią, że jest to historia, od której zaczyna się saga Bractwo Czarnego Sztyletu. Po zapoznaniu się z kolejnymi tomami należy przyznać, że to mit. „Historia syna” zdaje się być niezależnym opowiadaniem, w którym można odnotować pewne konotacje, ale nie stanowi bynajmniej trzonu całości...
Reszta recenzji znajduje się na blogu http://d8books.blogspot.com
Jestem zaskoczona. Przyznaję, że pozytywnie. Recenzja od Stephenie Meyer oraz próba wplecenia zombie w love story – to nie mogło się udać. A się udało. Fanka romansów, kto by pomyślał…
„Ciepłe ciała” to historia o losach ludzi i zombie, w świecie po zarazie/klątwie/promieniowaniu. Tak naprawdę nie wiadomo, co się stało. Efektem jest rzesza wygłodniałych Martwych, którzy...
Wiele książek, sklasyfikowanych jako literatura współczesna, z samą literaturą wspólny ma tylko tytuł. Niestety, w żadnym stopniu nie ma to powiązania z treścią… A owa treść jest po prostu słaba.
Książka opowiada historię siedemnastoletniej Jessici, lokalnej outsiderki. Jej status społeczny wynika z faktu, że ludzie na jej widok uciekają w przeciwnym kierunku. Bynajmniej...
Dałam cztery gwiazdki ze względu na komizm relacji pomiędzy głównymi bohaterami. Akcja nie jest specjalnie porywająca, opisy aktów seksualnych są wulgarne (mi to nie przeszkadza, acz niektórym może wydawać się niesmaczne), ale całość ogólnie przyjemnie się czyta właśnie ze względu na stosunki pomiędzy Angie i Nikiem.
Pokaż mimo toDzięki serii o Mercy - mechaniku samochodowym polubiłam urban fantasy. Podoba mi się kreacja bohaterów, łączące ich relacje oraz sposób prowadzenia fabuły.
Pokaż mimo toDzięki serii o Mercy - mechaniku samochodowym polubiłam urban fantasy. Podoba mi się kreacja bohaterów, łączące ich relacje oraz sposób prowadzenia fabuły.
Pokaż mimo toDzięki serii o Mercy - mechaniku samochodowym polubiłam urban fantasy. Podoba mi się kreacja bohaterów, łączące ich relacje oraz sposób prowadzenia fabuły.
Pokaż mimo toUwielbiam, po prostu. Nie jest to przykład literatury dla wymagającego czytelnika, lubującego się w tolkienowskiej wizji świata. Napisana lekkim stylem, przyjemnie się czyta. Ale coś w sobie ma i dlatego - uwielbiam, po prostu.
Pokaż mimo toUwielbiam, po prostu. Nie jest to przykład literatury dla wymagającego czytelnika, lubującego się w tolkienowskiej wizji świata. Napisana lekkim stylem, przyjemnie się czyta. Ale coś w sobie ma i dlatego - uwielbiam, po prostu.
Pokaż mimo toUwielbiam, po prostu. Nie jest to przykład literatury dla wymagającego czytelnika, lubującego się w tolkienowskiej wizji świata. Napisana lekkim stylem, przyjemnie się czyta. Ale coś w sobie ma i dlatego - uwielbiam, po prostu.
Pokaż mimo toCórki nocy to moja ulubiona część z całej serii. Portret psychologiczny Asha Redferna jest przedstawiony w na tyle interesujący sposób, że ubarwia fabułę opowiadania.
Pokaż mimo to