rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Książka, okazała się wielkim rozczarowaniem. Prezentacja imponującej pracy reporterskiej, którą włożyła autorka w tę pozycję pozostawia wiele do życzenia.

Jednym z najbardziej rażących problemów tej książki jest skłonność autorki do dzielenia się anegdotami i osobistymi historiami, które wydają się zupełnie niezwiązane z głównym przesłaniem (np. historia rodziny w sklepie). Te osobiste dygresje nie tylko odwracają uwagę, ale także przyćmiewają główne przesłanie książki.

Powtórzenia to kolejny poważny problem w tej książce. Wydaje się, że autorka straciła z oczu szerszą perspektywę, ponieważ podobne kwestie są wielokrotnie powtarzane. Staje się to nie tylko monotonne dla czytelnika, ale także sugeruje brak staranności redakcyjnej i brak uporządkowania treści.

Być może najbardziej rozczarowującym aspektem tej książki jest jej zafiksowanie na punkcie religii. Nawet przy omawianiu tematów, które nie wymagają perspektywy religijnej, autorce udaje się wprowadzić do narracji religię. To nie tylko zniechęca część potencjalnych czytelników, ale także umniejsza ogólną wiarygodność i obiektywizm książki.

Podsumowując, chociaż książka może zawiera cenną historię i perspektywę tamtych wydarzeń, nadmiar osobistych anegdot, powtarzająca się treść i niepotrzebne wstawki religijne sprawiają, że jest to trudna lektura. Istnieje wyraźna potrzeba bardziej skoncentrowanego i obiektywnego podejścia do prezentacji materiału. Książka mogłaby wiele zyskać, gdyby była bardziej zwięzła i uporządkowana.

Książka, okazała się wielkim rozczarowaniem. Prezentacja imponującej pracy reporterskiej, którą włożyła autorka w tę pozycję pozostawia wiele do życzenia.

Jednym z najbardziej rażących problemów tej książki jest skłonność autorki do dzielenia się anegdotami i osobistymi historiami, które wydają się zupełnie niezwiązane z głównym przesłaniem (np. historia rodziny w...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Wiele osób obawia się, że granie w gry komputerowe może mieć zły wpływ na zachowanie młodzieży. Na przykład poprzez dużą ilość przemocy w grze zachęci się do stosowania jej poza grą. Po przeczytaniu tej książki wydaje mi się, że to właśnie było główną motywacja do jej napisania.

Mimo, że nie ma wielu naukowych dowodów na poparcie teorii, że gry wideo, w szczególności te brutalne, sprzyjają tendencjom antyspołecznym lub przemocy u młodych ludzi. Wydaje się, że autorka zapomniała, że obecne życie dzieci wygląda już inaczej, niż w czasach jej młodości.

Podsumowując, 5 sekund do IO nie jest złą książką. Napisana jest w interesujący sposób, a główne postacie są barwne. Książka posiada kilka interesujących pomysłów, chociaż nie eksploruje ich tak głęboko, jak bym chciała, a jedynie skupiając się na ukazaniu negatywnych stron gier komputerowych.

Wiele osób obawia się, że granie w gry komputerowe może mieć zły wpływ na zachowanie młodzieży. Na przykład poprzez dużą ilość przemocy w grze zachęci się do stosowania jej poza grą. Po przeczytaniu tej książki wydaje mi się, że to właśnie było główną motywacja do jej napisania.

Mimo, że nie ma wielu naukowych dowodów na poparcie teorii, że gry wideo, w szczególności te...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jon Ronson w książce #WstydźSię! raczej krąży wokół tematów związanych ze wstydem w mediach społecznościowych. Podobnie jak w innych jego pracach, autor opowiada nam o tym, jak on odkrył ten temat.

Jednak największym zastrzeżenie mam do tego jak Ranson potraktował największy i bardzo ważny temat, który sam odkrył – Dlaczego kobiety są tak strasznie zawstydzane i atakowane za drobne wykroczenia?. Jednak samo odkrycie zostało jedynie potwierdzone po czym do niego praktycznie nie wrócono.

Oczywiste jest, że autor chciał przedstawić lekką, zabawną, a zarazem ważną i pouczającą lekturę. Niestety muszę przyznać, że idea książki podobała mi się bardziej niż sama jej treść oraz przykłady współczesnego zawstydzania publicznego.

Jon Ronson w książce #WstydźSię! raczej krąży wokół tematów związanych ze wstydem w mediach społecznościowych. Podobnie jak w innych jego pracach, autor opowiada nam o tym, jak on odkrył ten temat.

Jednak największym zastrzeżenie mam do tego jak Ranson potraktował największy i bardzo ważny temat, który sam odkrył – Dlaczego kobiety są tak strasznie zawstydzane i atakowane...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Pomysł autorki na tę książkę był bardzo dobry, jednak jego wdrożenie już nie do końca. Rosnąca zależność i uzależnienie emocjonalne od technologii mobilnej są niepokojące. Jednak zamiast skupiać się tylko na bezpośrednich efektach technologii, Graedon stworzyła niezrozumiały scenariusz, w którym technologia w jakiś sposób wywiera wpływ jako wirus biologiczny. Jak dokładnie to się dzieje, wyjaśniono ostatecznie w powieści, ale nawet wtedy nie uczyniło to logicznego i biologicznego sensu. Co więcej wydawało się, że ta sama informacja jest podawana w kółko, z różnych punktów widzenia, lub po prostu dodając trochę więcej do tego, co było już znane. Dodatkowo nie poczułam więzi z głównymi bohaterami, których zbyt podobne głosy, według mnie nie nadawały się by uczynić ich indywidualnymi narratorami tej historii.

Pomysł autorki na tę książkę był bardzo dobry, jednak jego wdrożenie już nie do końca. Rosnąca zależność i uzależnienie emocjonalne od technologii mobilnej są niepokojące. Jednak zamiast skupiać się tylko na bezpośrednich efektach technologii, Graedon stworzyła niezrozumiały scenariusz, w którym technologia w jakiś sposób wywiera wpływ jako wirus biologiczny. Jak dokładnie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Najwcześniejsza z prac autorki, którą miałam okazję przeczytać opowiada nową historię Arki Noego. Jest to interesująca satyra społeczna i religijna. Jednak ten ciekawy pomysł nie został moją ulubioną pracą Jeanette Winterson. Chociaż powieść była zabawna i prowokująca do myślenia, wydawała się niepewna i na pewno nie tak dobrze rozwinięta, jak późniejsze prace autorki.

Najwcześniejsza z prac autorki, którą miałam okazję przeczytać opowiada nową historię Arki Noego. Jest to interesująca satyra społeczna i religijna. Jednak ten ciekawy pomysł nie został moją ulubioną pracą Jeanette Winterson. Chociaż powieść była zabawna i prowokująca do myślenia, wydawała się niepewna i na pewno nie tak dobrze rozwinięta, jak późniejsze prace autorki.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka porusza trudne tematy w wyjątkowy sposób. Prowokująco przedstawia rzeczywistość, która jest zbyt powszechna na tym świecie, jednak rzadko przedstawiana tak dosadnie.Surowy i mocny styl pisania nadał tej historii autentyczności. Choć wydaje się, że liczne wulgarne opisy wprowadzono głównie w celu wywołania szoku u czytelnika. Dodatkowo wszystkie postacie zredukowano do sytuacji w jakiej się znajdują i ogólnego pragnienia by było lepiej.

Książka porusza trudne tematy w wyjątkowy sposób. Prowokująco przedstawia rzeczywistość, która jest zbyt powszechna na tym świecie, jednak rzadko przedstawiana tak dosadnie.Surowy i mocny styl pisania nadał tej historii autentyczności. Choć wydaje się, że liczne wulgarne opisy wprowadzono głównie w celu wywołania szoku u czytelnika. Dodatkowo wszystkie postacie zredukowano...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Coming out. Ujawnienie orientacji psychoseksualnej - zaproszenie do dialogu Agata Engel-Bernatowicz, Aleksandra Kamińska
Ocena 6,9
Coming out. Uj... Agata Engel-Bernato...

Na półkach:

Rzadka książka na polskim rynku, jednak moim zdaniem trochę pominięto w niej biseksualizm i inne mniejszości seksualne traktując je jakby wstęp do zostania osobą homoseksualną. Niemniej jednak mam nadzieję, że tego typu książek będzie się w Polsce pojawiało coraz więcej.

Rzadka książka na polskim rynku, jednak moim zdaniem trochę pominięto w niej biseksualizm i inne mniejszości seksualne traktując je jakby wstęp do zostania osobą homoseksualną. Niemniej jednak mam nadzieję, że tego typu książek będzie się w Polsce pojawiało coraz więcej.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Asking for it na pewno nie jest przyjemną lekturą. Jest ona tak szorstka i bolesna, że pozostawia Ciebie złym na świat w jakim żyjemy. Jest książką o której nie możesz zapomnieć godzinami, dniami, tygodniami.

“They are all innocent until proven guilty. Not me, I am a liar until I am proven honest.”

Asking for it na pewno nie jest przyjemną lekturą. Jest ona tak szorstka i bolesna, że pozostawia Ciebie złym na świat w jakim żyjemy. Jest książką o której nie możesz zapomnieć godzinami, dniami, tygodniami.

“They are all innocent until proven guilty. Not me, I am a liar until I am proven honest.”

Pokaż mimo to